Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Aranżacja poddasza w warszawskiej kamienicy

Tekst: EWA STARĘGA, zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA

Na rozbudowanym nad starą kamienicą poddaszu powstało niebanalne, z podróżniczymi i hobbystycznymi motywami, oryginalne wnętrze. Do tego miejscami jest wysokie na 4 m, ma powierzchnię 125 m kw., w tym 64 m kw. salonu z kuchnią, 50 m kw. okien i loggię. Dopasowane do potrzeb rodziny 2+2 jest ich ukochanym miejscem na świecie.

Aranżacja poddasza w warszawskiej kamienicy
Aranżacja poddasza w warszawskiej kamienicy
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA

Właściciele o  architektce, autorce projektu prezentowanego wnętrza, mówią: „przyjaciel naszej rodziny”, a  architektka o  właścicielach: „idealni jako klienci, zaprzyjaźniliśmy się w trakcie realizacji projektu”. Początkowa, biznesowa współpraca zaowocowała przyjaźnią i wnętrzem z charakterem składającym się z ciekawych rozwiązań i  smaczków. A  udało się je wprowadzić do projektu dzięki otwarciu domowników na niecodzienne propozycje, które bardzo lubi opracowywać i realizować architektka Klaudia Wagner. Podobny gust i zmysł estetyczny obydwu stron też miały niebagatelny wpływ na ostateczny wystrój wnętrz.

Głównym założeniem projektu wnętrz było maksymalne otwarcie poddasza i uwolnienie przestrzeni oraz wykończenie jej w nieszablonowy sposób. A zaplanowano tu sporo ciekawych rozwiązań. Na przykład funkcję wyspy kuchennej przejął nienadający się już do użytku, XIX-wieczny fortepian, w którego wnętrzu zamontowano dwie lodówki, barek i szafkę. Pomysł architektki na oryginalną wyspę bardzo spodobał się domownikom, zwłaszcza że część z nich gra na różnych instrumentach i mają sentyment do wszystkiego, co związane z muzyką.
Głównym założeniem projektu wnętrz było maksymalne otwarcie poddasza i uwolnienie przestrzeni oraz wykończenie jej w nieszablonowy sposób. A zaplanowano tu sporo ciekawych rozwiązań. Na przykład funkcję wyspy kuchennej przejął nienadający się już do użytku, XIX-wieczny fortepian, w którego wnętrzu zamontowano dwie lodówki, barek i szafkę. Pomysł architektki na oryginalną wyspę bardzo spodobał się domownikom, zwłaszcza że część z nich gra na różnych instrumentach i mają sentyment do wszystkiego, co związane z muzyką.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA

Wszystko zaczęło się od znalezienia wymarzonego miejsca do mieszkania. Rodzina z  dwojgiem dzieci szukała dla siebie większego lokum na ukochanym, warszawskim Górnym Mokotowie. Mieszkali tu od lat, chwaląc sobie cichą dzielnicę z niską zabudową, trzema parkami, pobliskimi restauracjami oraz szkołą i z łatwym dostępem do tramwaju i metra. Wybrano 125-metrowe poddasze rozbudowane przez dewelopera nad starą kamienicą. Już na początku długich rozmów z  architektką o  potrzebach, upodobaniach, ergonomii i  stylu wnętrz, omawianiu każdego szczegółu i wybieraniu najbardziej optymalnych rozwiązań zgodnie ustalono, że w  takim wnętrzu najważniejsza jest przestrzeń. Ponieważ brakowało jej w projekcie dewelopera, który podzielił poddasze na wiele niedużych pomieszczeń, trzeba było ją nieco przeprojektować.

Powiększono więc część dzienną, zmieniono usytuowanie głównej łazienki i proporcje pokoi dzieci. Teraz po wejściu do mieszkania czuć przestrzeń od razu. Otwiera się przed wchodzącymi na 64 m kw. salonu połączonego z kuchnią. To po jednej stronie od wejścia. A po drugiej strefa prywatna domowników z korytarzem, nad którym wybudowano antresolę z  oknem i  prowadzącymi na nią prostymi schodami. Czasem zajmują ją nocujący goście, a  najczęściej Pani domu, która maluje tu wraz z dziećmi obrazy. Powstały także dwie kolejne antresole z funkcją spania w pokojach dzieci. Wchodzi się do nich po drabinkach gimnastycznych. Korytarz z drzwiami prowadzącymi do pokoi domowników kończy łazienka z lustrzanymi drzwiami, które rozświetlają kilkumetrowy hol.

Plan mieszkania 125 m kw.
Plan mieszkania 125 m kw.
Rys. Wawrzyniec Święcicki
Loggia o powierzchni ok. 6 m kw. zaaranżowana w nawiązaniu do stylu wnętrz poddasza (drewno na podłodze, czarne ściany, metalowe meble) jest przedłużeniem strefy dziennej. Tutaj również, tak jak w salonie, można poczytać, popracować czy przyjąć gości i nacieszyć się widokiem zieleni.
Loggia o powierzchni ok. 6 m kw. zaaranżowana w nawiązaniu do stylu wnętrz poddasza (drewno na podłodze, czarne ściany, metalowe meble) jest przedłużeniem strefy dziennej. Tutaj również, tak jak w salonie, można poczytać, popracować czy przyjąć gości i nacieszyć się widokiem zieleni.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA

Maksymalnie otwarty salon zwraca uwagę kilkoma elementami. Jednym z  najważniejszych jest umieszczona pośrodku głównej ściany loggia. Jej szerokość i  wysokość odpowiada dokładnie wielkości okien do niej dopasowanych. Dwie wielkoformatowe tafle szkła ujęte w  grafitowe, aluminiowe ramy otwierają salon na przyjemny, miejski horyzont z  wierzchołkami drzew. Od strony wnętrza skos dachu i ściany wokół wyjścia na balkon pomalowano na czarny kolor. To podkreśla symetrię wnętrza, urozmaica wystrój i  nawiązuje do grafitowej blachy, którą deweloper wykończył ściany i  sufit loggi. Zewnętrzne meble i posadzka wykończona drewnianymi deskami łączą się wizualnie w spójną całość z aranżacją salonu. Logia to jego naturalne przedłużenie. Kolejny zakątek wypoczynkowy, tutaj zorganizowany na zewnątrz.

Ograniczona do dolnego rzędu szafek kuchnia wpisuje się w zamysł oryginalnej aranżacji. Szafki są wykonane z płyty meblowej obitej blachą malowaną na złoty kolor, a ściana ponad nimi wykończona betonowymi płytami, kontrastującymi z błyszczącym, granitowym blatem. Za oświetlenie służą czarne, techniczne lampy-reflektory. Ciekawostką jest zainstalowanie na prośbę pani domu dwóch zmywarek, które pełnią dodatkową funkcję szafek na naczynia.
Ograniczona do dolnego rzędu szafek kuchnia wpisuje się w zamysł oryginalnej aranżacji. Szafki są wykonane z płyty meblowej obitej blachą malowaną na złoty kolor, a ściana ponad nimi wykończona betonowymi płytami, kontrastującymi z błyszczącym, granitowym blatem. Za oświetlenie służą czarne, techniczne lampy-reflektory. Ciekawostką jest zainstalowanie na prośbę pani domu dwóch zmywarek, które pełnią dodatkową funkcję szafek na naczynia.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
W salonie wygospodarowano miejsce na wspaniałe akwarium o pojemności 1000 litrów. To hobby gospodarza, który zaszczepia miłość do ryb, a wraz z nią lekcję odpowiedzialności i systematyczności również dzieciom. Olbrzymi gabaryt razem z całym osprzętem waży ponad 2 tony i specjalnie w tym miejscu wzmacniano pod nim strop.
W salonie wygospodarowano miejsce na wspaniałe akwarium o pojemności 1000 litrów. To hobby gospodarza, który zaszczepia miłość do ryb, a wraz z nią lekcję odpowiedzialności i systematyczności również dzieciom. Olbrzymi gabaryt razem z całym osprzętem waży ponad 2 tony i specjalnie w tym miejscu wzmacniano pod nim strop.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA

A  wewnętrzna część wypoczynkowa z  dwoma sofami została zaplanowana wprost naprzeciwko wejścia do mieszkania. Tworzy ją para zupełnie różnych pod względem formy kanap, ale dobranych we wspólnym, niebiesko-zielonym odcieniu. Ich morską barwę podkreśla jedna ze ścian pomalowana na podobny kolor – RAL 5021, który powtarza się w kilku innych miejscach mieszkania. Najważniejszą częścią strefy dziennej jest dla rodziny kuchnia ze stołem. Zgodnie z życzeniem gospodarzy nie ma tu górnych szafek ani płytek ceramicznych, których nie lubią. Ciąg kuchenny tworzą wykończone złotą blachą szafki zaprojektowane pod czarnym blatem. Ścianę zdobią betonowe płyty, użyte również w  korytarzu mieszkania. Funkcję wyspy kuchennej przejął tu stary XIX-wieczny fortepian. Kryją się w nim wbudowane dwie lodówki podblatowe, szafka i  barek.

Do nietypowego mebla kuchennego, wykończonego we wspomnianym kolorze RAL 5021, przylega rodzinny stół. Wyglądem nawiązuje do przyjętych, loftowych elementów stylizacji wnętrza. Jego projekt opracował pan domu. Na stalowej konstrukcji opiera się blat z barwionym szkłem zbrojonym. Oświetla go lampa-ryba z abażurem ze stalowej siatki. A jest to kolejny motyw związany z ważną sferą życia domowników, ponieważ gospodarz jest pasjonatem wędkarstwa. W  jego domu nie mogło więc zabraknąć akwarium. 1000 litrów wody z  kolorowymi rybami jest istotną częścią aranżacji salonu, ale przede wszystkim wspólną, rodzinną pasją.

Początkowo, według zamysłu dewelopera, w miejscu, gdzie teraz jest zakątek wypoczynkowy z sofami, był przewidziany zamknięty, dostępny od strony korytarza pokój. Otwarcie strefy dziennej o tę przestrzeń nadało wejściu do mieszkania, które jest tuż obok, oddechu. Dodatkowo wzbogaciło salon o kolejne okno i podkreśliło urodę skosu dachu odczuwalną w całym mieszkaniu.
Początkowo, według zamysłu dewelopera, w miejscu, gdzie teraz jest zakątek wypoczynkowy z sofami, był przewidziany zamknięty, dostępny od strony korytarza pokój. Otwarcie strefy dziennej o tę przestrzeń nadało wejściu do mieszkania, które jest tuż obok, oddechu. Dodatkowo wzbogaciło salon o kolejne okno i podkreśliło urodę skosu dachu odczuwalną w całym mieszkaniu.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Sofa-muszla to ulubiony mebel pani domu, który sama wybrała. Jest dopasowany kolorystycznie do ściany przy której stanął, pomalowanej w morskim odcieniu RAL 5021. Ten sam kolor odnajdziemy w kilku innych miejscach mieszkania – na fortepianie-wyspie kuchennej czy na szafce umywalkowej w ogólnodostępnej łazience.
Sofa-muszla to ulubiony mebel pani domu, który sama wybrała. Jest dopasowany kolorystycznie do ściany przy której stanął, pomalowanej w morskim odcieniu RAL 5021. Ten sam kolor odnajdziemy w kilku innych miejscach mieszkania – na fortepianie-wyspie kuchennej czy na szafce umywalkowej w ogólnodostępnej łazience.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA

Ciekawych pomysłów nie zabrakło też w sypialni rodziców. Pierwotnie planowany tu przez dewelopera pokój z  łazienką, został otwarty w  jedną, wspólną przestrzeń. Architektka i gospodarze uznali, że lepiej jest mieć dużą sypialnię z widokiem na Pałac Kultury niż dwa małe pomieszczenia. Poza nocnym odpoczynkiem wiadomo było bowiem, że pokój ten będzie również miejscem pracy (pod jednym z dwóch okien stanęło biurko) i dobrą kryjówką, która przyda się do zebrania myśli i naładowania przysłowiowych baterii na kolejny dzień.

Tak więc 28-metrowa sypialnia zyskała dodatkową funkcję łazienki. Zainstalowano w niej wolno stojącą wannę, w której zamiast w ciasnym pomieszczeniu, pani domu wycisza się w przestronnym wnętrzu, w asyście nastrojowej muzyki, z książką w ręku. A pod jedną ze ścian zamontowano umywalkę z  toaletką, przy której miło jest co rano robić makijaż, zerkając na świat za oknem. Łazienka z prysznicem do codziennych rytuałów znalazła się na końcu korytarza. W aranżacji wnętrza poddasza czuć wyraźnie ducha loftowych przestrzeni, ale też odniesienia do Art déco, Orientu i inspiracje afrykańskimi motywami. Kolory bieli, czerni, naturalnego betonu i drewna ożywiają niebiesko-zielone elementy, zwierzęce wzory i odrobina przygaszonego złota. Jednak najważniejszym składnikiem projektu jest wolna przestrzeń i dynamizujące ją skosy dachu.

Sypialnia pod skosami dachu tworzy wdzięczną przestrzeń do eksperymentów z meblami i zabudową szaf oraz półek. Wpasowane w zawiłości bryły dachu elementy potrafią stworzyć przytulne, wygodne i nieszablonowe wnętrze.
Sypialnia pod skosami dachu tworzy wdzięczną przestrzeń do eksperymentów z meblami i zabudową szaf oraz półek. Wpasowane w zawiłości bryły dachu elementy potrafią stworzyć przytulne, wygodne i nieszablonowe wnętrze.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Czarne, metalowe łóżko z baldachimem w wysokim, dobrze doświetlonym wnętrzu, na tle betonowej ściany idealnie wpisuje się w pomysł na wystrój z nutą loftową. Doskonałym uzupełnieniem takiej estetyki są szerokie, długie deski podłogowe z widocznymi sękami i postarzeniami.
Czarne, metalowe łóżko z baldachimem w wysokim, dobrze doświetlonym wnętrzu, na tle betonowej ściany idealnie wpisuje się w pomysł na wystrój z nutą loftową. Doskonałym uzupełnieniem takiej estetyki są szerokie, długie deski podłogowe z widocznymi sękami i postarzeniami.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Gdzie i za ile kupimy czarne loftowe łóżka?
Gdzie i za ile kupimy czarne loftowe łóżka?
Wybór: Ewa Staręga, Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska
Umywalka w strefie sypialni, podobnie jak wanna, to miejsce relaksu i rytuałów gospodyni. Zwłaszcza że jest połączona z meblem o funkcji toaletki. Zakątek oświetla dekoracyjna lampa zbudowana z metalowych, ażurowych liści w złotym kolorze. Zapalone po zmroku, sączące się przez nią światło rzuca na około błyszczące refleksy i tworzy magiczne cienie.
Umywalka w strefie sypialni, podobnie jak wanna, to miejsce relaksu i rytuałów gospodyni. Zwłaszcza że jest połączona z meblem o funkcji toaletki. Zakątek oświetla dekoracyjna lampa zbudowana z metalowych, ażurowych liści w złotym kolorze. Zapalone po zmroku, sączące się przez nią światło rzuca na około błyszczące refleksy i tworzy magiczne cienie.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Wolno stojąca wanna w dużej sypialni, zamontowana przy oknie, pozwala cieszyć się pięknym widokiem i podobnie jak w łóżku czytać w niej i popijać poranną lub wieczorną kawę. To rozwiązanie coraz częściej spotykane we współczesnych domach, z którego szczególnie jest zadowolona gospodyni. Relaks przy miłej muzyce w otwartej przestrzeni zamiast w zamkniętej łazience jest dla pani domu nadzwyczaj cenny.
Wolno stojąca wanna w dużej sypialni, zamontowana przy oknie, pozwala cieszyć się pięknym widokiem i podobnie jak w łóżku czytać w niej i popijać poranną lub wieczorną kawę. To rozwiązanie coraz częściej spotykane we współczesnych domach, z którego szczególnie jest zadowolona gospodyni. Relaks przy miłej muzyce w otwartej przestrzeni zamiast w zamkniętej łazience jest dla pani domu nadzwyczaj cenny.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Strefa domowego SPA z wanną w układzie otwartym sprawdza się pod warunkiem, że w mieszkaniu jest druga, tradycyjna łazienka z prysznicem, z którego czasem trzeba skorzystać szybko i w tym samym momencie co inni członkowie rodziny.
Strefa domowego SPA z wanną w układzie otwartym sprawdza się pod warunkiem, że w mieszkaniu jest druga, tradycyjna łazienka z prysznicem, z którego czasem trzeba skorzystać szybko i w tym samym momencie co inni członkowie rodziny.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Szczególną rolę w projekcie odgrywają afrykańskie motywy. Ściany toalety zdobi tapeta w złote lamparty na czarnym tle (marka Cole & Son). A na podłodze przy sofach i w sypialni przy łóżku leżą imitacje skór dzikich kotów kupione, jak większość ruchomych mebli i przedmiotów dekoracyjnych, w sklepie Westwing.
Szczególną rolę w projekcie odgrywają afrykańskie motywy. Ściany toalety zdobi tapeta w złote lamparty na czarnym tle (marka Cole & Son). A na podłodze przy sofach i w sypialni przy łóżku leżą imitacje skór dzikich kotów kupione, jak większość ruchomych mebli i przedmiotów dekoracyjnych, w sklepie Westwing.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Niemała wysokość mieszkania pozwoliła w pokojach dzieci na wybudowanie antresoli z funkcją spania. Dzięki temu parter pomieszczeń zyskał dodatkowe metry wolnej przestrzeni, a drabinki prowadzące do „sypialni”, stworzyły spore możliwości do wymyślania nowych zabaw.
Niemała wysokość mieszkania pozwoliła w pokojach dzieci na wybudowanie antresoli z funkcją spania. Dzięki temu parter pomieszczeń zyskał dodatkowe metry wolnej przestrzeni, a drabinki prowadzące do „sypialni”, stworzyły spore możliwości do wymyślania nowych zabaw.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Widoczne ze strefy dziennej schody na antresolę w korytarzu wraz ze skosami dachu ożywiają przestrzeń mieszkania. Ich czerń pięknie komponuje się z betonem, którym wykończono jedną ze ścian holu i morskim odcieniem niebieskiego na drugiej ścianie.
Widoczne ze strefy dziennej schody na antresolę w korytarzu wraz ze skosami dachu ożywiają przestrzeń mieszkania. Ich czerń pięknie komponuje się z betonem, którym wykończono jedną ze ścian holu i morskim odcieniem niebieskiego na drugiej ścianie.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Loftowy charakter aranżacji ociepla kilka dekoracyjnych dodatków, podkreślając nietypowy wystrój mieszkania. Jednym z nich jest lampa w czarno-białe, geometryczne wzory ze złotymi detalami, która pomaga zachować równowagę stylistyczną w surowym wnętrzu.
Loftowy charakter aranżacji ociepla kilka dekoracyjnych dodatków, podkreślając nietypowy wystrój mieszkania. Jednym z nich jest lampa w czarno-białe, geometryczne wzory ze złotymi detalami, która pomaga zachować równowagę stylistyczną w surowym wnętrzu.
zdjęcia: MICHAŁ MUTOR, stylizacja: DOROTA KARPIŃSKA
Meble i dodatki pasujące do prezentowanych wnętrz
Meble i dodatki pasujące do prezentowanych wnętrz
Wybór: Ewa Staręga, Opracowanie graficzne: Marta Jedlińska
    Więcej o:

Skomentuj:

Aranżacja poddasza w warszawskiej kamienicy