Styl afrykański: pokojowe safari

Europejczycy i Amerykanie odkryli kulturę afrykańską i charakterystyczne dla niej motywy dekoracyjne na początku XX wieku. Wtedy to nastała moda na wyprawy na safari. Myśliwi przywozili z podróży skóry i inne tego typu trofea, a także rzeźby, broń i instrumenty ludów zamieszkujących Czarny Ląd. Tymi egzotycznymi przedmiotami zainteresowali się twórcy art déco (lata dwudzieste XX wieku) i zaczęli dekorować nimi wnętrza. Nie tylko świetnie pasowały do mebli o zgeometryzowanych formach, jakie się wówczas pojawiły, ale też dodawały wystrojowi oryginalności. I tak jest do dziś.

Co zwraca uwagę w stylu afrykańskim

Niewielkie rzeźby. Można je postawić na półce albo w ściennych wnękach. Afrykańscy artyści jako tworzywa używają najczęściej drewna, polerowanego po skończeniu dzieła bądź polichromowanego, tzn. pokrytego wielobarwnymi malunkami. Rzadziej sięgają po glinę, kość słoniową, kamień, metal. Rzeźby przedstawiają zwykle mocno uproszczone, zdeformowane (tzn. bez zachowania naturalnych proporcji) wizerunki ludzi, bóstw, zwierząt. Charakterystyczne dla sztuki Czarnego Lądu są również maski obrzędowe.

Kolory ziemi. Nie przypominają one barw występujących w naturze na naszej szerokości geograficznej. Są to zrudziałe czerwienie, oranże, zszarzałe żółcie, tzw. ugry, ciemne brązy w czekoladowym odcieniu, a także wpadająca w czerń ciemna szarość.

Skóry zwierząt. Dla tamtejszych ludów tygrysy, lamparty, zebry czy węże od zawsze były źródłem pożywienia; ze zwierzęcych skór szyto także odzież. Ich charaktery- styczne plamy, cętki, paski czy łuski to bardzo wyraziste motywy, które z powodzeniem mogą zdobić współczesne wnętrze.

Abstrakcyjna geometria. Z najprostszych wzorów: pasków, zygzaków, rombów i kół tamtejsi rzemieślnicy tworzyli abstrakcyjne, skomplikowane kompozycje, w których często umieszczali też wizerunki ludzi i zwierząt. Zdobiono nimi przedmioty codziennego użytku.