Tanie podróżowanie, tanie zwiedzanie. Sprawdzone patenty na tanie wakacje
Dojazd autostopem lub z kierowcą znalezionym w internecie, nocleg w schronisku, namiocie lub u kogoś na kanapie, zwiedzanie za napiwek. Młodzi wiedzą, jak tanio podróżować po Polsce
- Sposobów na tani transport jest naprawdę dużo. Do miejsca docelowego możemy dotrzeć autostopem, który wciąż jest bardzo popularny, ale też zabrać się z kierowcą ogłaszającym się w internecie lub skorzystać z promocji oferowanych przez PKP, PolskiBus czy Lux Express, które w tej chwili ze sobą rywalizują - wylicza Andrzej Kozdęba, coach i podróżnik, autor bloga Jamówię.to. Wiele praktycznych informacji autostopowicze znajdą na Hitchwiki. Po wybraniu miasta można sprawdzić, jak najlepiej z niego wyjechać w kierunku, który nas interesuje, gdzie się ustawić, aby nie czekać długo, jak do tego miejsca dotrzeć komunikacją miejską, gdzie przenocować w razie potrzeby i gdzie tanio zjeść.
- Polska wersja jest uboższa niż angielska, ale i tak znajdziemy tu sporo użytecznych informacji. Podróżując, najchętniej wybieram autostop. Jest nie tylko tani, ale pozwala na bezpośredni kontakt z ciekawymi ludźmi. To są bardzo interesujące relacje. Fakt, że spotykamy się na chwilę i więcej się nie zobaczymy, sprzyja szczerym rozmowom - mówi Kacper Kulhawczuk z Krakowa.
Alternatywą dla autostopu są serwisy internetowe kojarzące kierowców i pasażerów, np. Blablacar.pl. Kierowcy oferują wolne miejsca w samochodzie, a pasażerowie wybierają kierowców jadących w ich stronę. Ofert jest dużo i w różnych cenach, a podróż jest bardziej przewidywalna niż autostop, przy którym trudno jest oszacować czas przejazdu. - Kierowcy oferują podwiezienie za naprawdę niewielkie pieniądze. Rejestracja w serwisie jest prosta, a oceny wystawiane przez innych pasażerów pozwalają sprawdzić kierowcę - zwraca uwagę Andrzej.
- Kompleksową ofertę różnych przewoźników znajdziemy na stronie e-podróżnik.pl. To wiarygodne i pełne źródło informacji - poleca Kacper.
Noc na kanapie
Darmowe noclegi najszybciej zarezerwujemy na stronie Couchsurfing.org, na której ogłaszają się osoby oferujące miejsce we własnym domu, ale też oprowadzanie po mieście czy wyjście do kawiarni. Każdy z użytkowników tworzy na stronie profil, w którym podaje podstawowe informacje o sobie, a więc m.in. zainteresowania czy poziom znajomości języków oraz czego oczekuje w zamian. Tu również obowiązuje system ocen, którym poddawani są zarówno gospodarze, jak i goście. - Coraz bardziej popularne na świecie, ale też w Polsce staje się także nocowanie na farmie. W zamian za wykonanie drobnych prac możemy liczyć na nocleg i wyżywienie - tłumaczy Andrzej.
Pokoje lub łóżka do wynajęcia w atrakcyjnych cenach znajdziemy też na Airbnb. Tu również pod każdą ofertą możemy przejrzeć komentarze gości. - Polecam także szukanie miejsc na polach namiotowych, campingach czy w schroniskach młodzieżowych i harcerskich, oferujących niezłe warunki za grosze, szczególnie dla uczniów i studentów. Warto też szukać noclegu na miejscu. W internecie ceny są wyższe od tych, które możemy uzyskać bezpośrednio z właścicielem. Wiem, że niektórzy obawiają się ofert osób czekających na przyjezdnych na dworcach, ale ja często korzystam z tej opcji i jestem zadowolony - zapewnia Kacper.
W znalezieniu taniego hotelu, pensjonatu i ofert promocyjnych pomoże wam... Ninja - a dokładniej multiwyszukiwarka - szukaj.hotelowy.nija.
Wiem, za ile jem
W internecie bez większego problemu znajdziemy też funkcjonujące w danej miejscowości i polecane przez innych bary mleczne. - Jeśli chcemy zaoszczędzić na jedzeniu, to warto kupować produkty na miejscu i samemu przyrządzać śniadania czy kolacje. Możemy też zabrać ze sobą konserwy czy zupki instant - sugeruje Andrzej.
- Warto też przed wyruszeniem w trasę zadbać o prowiant. Wiadomo, że za kiełbaskę w schronisku gdzieś na szczycie zapłacimy dużo więcej. Na campingach, w hostelach zawsze są dostępne kuchnie, w których możemy przygotować posiłek - dodaje Kacper.
Tanie zwiedzanie
O atrakcje w danym mieście Kacper zawsze pyta w punktach informacji turystycznej. - Dużą wiedzę ma też obsługa w hostelach. Trzeba rozglądać się za plakatami promującymi różne imprezy, szukać w internecie i na Facebooku. W dużych miastach świetnie funkcjonują portale internetowe, w Krakowie darmowe imprezy sprawdzam na stronie Las Kraków. W mniejszych miejscowościach warto pytać miejscowych. W wakacje w wielu miejscach znajdziemy sporo darmowych atrakcji: noce muzeów, święta miast. Można z tego czerpać garściami - wylicza Kacper.
- Raz w tygodniu w muzeach obowiązuje bezpłatny wstęp. W dużych miastach - Krakowie, Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu - funkcjonuje free walking tour, czyli oprowadzanie przez przewodnika za ewentualny napiwek. To są bardzo ciekawe wycieczki. Dobrze jest też mieć wtyczkę w danym mieście - koleżankę, kolegę, którzy doradzą, co warto zobaczyć, w czym uczestniczyć. Warto też sprawdzić, gdzie chodzą miejscowi - radzi Andrzej. - Dziś w dobie internetu tanie podróżowanie stało się dużo łatwiejsze - dodaje.
- Polska wersja jest uboższa niż angielska, ale i tak znajdziemy tu sporo użytecznych informacji. Podróżując, najchętniej wybieram autostop. Jest nie tylko tani, ale pozwala na bezpośredni kontakt z ciekawymi ludźmi. To są bardzo interesujące relacje. Fakt, że spotykamy się na chwilę i więcej się nie zobaczymy, sprzyja szczerym rozmowom - mówi Kacper Kulhawczuk z Krakowa.
Alternatywą dla autostopu są serwisy internetowe kojarzące kierowców i pasażerów, np. Blablacar.pl. Kierowcy oferują wolne miejsca w samochodzie, a pasażerowie wybierają kierowców jadących w ich stronę. Ofert jest dużo i w różnych cenach, a podróż jest bardziej przewidywalna niż autostop, przy którym trudno jest oszacować czas przejazdu. - Kierowcy oferują podwiezienie za naprawdę niewielkie pieniądze. Rejestracja w serwisie jest prosta, a oceny wystawiane przez innych pasażerów pozwalają sprawdzić kierowcę - zwraca uwagę Andrzej.
- Kompleksową ofertę różnych przewoźników znajdziemy na stronie e-podróżnik.pl. To wiarygodne i pełne źródło informacji - poleca Kacper.
Noc na kanapie
Darmowe noclegi najszybciej zarezerwujemy na stronie Couchsurfing.org, na której ogłaszają się osoby oferujące miejsce we własnym domu, ale też oprowadzanie po mieście czy wyjście do kawiarni. Każdy z użytkowników tworzy na stronie profil, w którym podaje podstawowe informacje o sobie, a więc m.in. zainteresowania czy poziom znajomości języków oraz czego oczekuje w zamian. Tu również obowiązuje system ocen, którym poddawani są zarówno gospodarze, jak i goście. - Coraz bardziej popularne na świecie, ale też w Polsce staje się także nocowanie na farmie. W zamian za wykonanie drobnych prac możemy liczyć na nocleg i wyżywienie - tłumaczy Andrzej.
Pokoje lub łóżka do wynajęcia w atrakcyjnych cenach znajdziemy też na Airbnb. Tu również pod każdą ofertą możemy przejrzeć komentarze gości. - Polecam także szukanie miejsc na polach namiotowych, campingach czy w schroniskach młodzieżowych i harcerskich, oferujących niezłe warunki za grosze, szczególnie dla uczniów i studentów. Warto też szukać noclegu na miejscu. W internecie ceny są wyższe od tych, które możemy uzyskać bezpośrednio z właścicielem. Wiem, że niektórzy obawiają się ofert osób czekających na przyjezdnych na dworcach, ale ja często korzystam z tej opcji i jestem zadowolony - zapewnia Kacper.
W znalezieniu taniego hotelu, pensjonatu i ofert promocyjnych pomoże wam... Ninja - a dokładniej multiwyszukiwarka - szukaj.hotelowy.nija.
Wiem, za ile jem
W internecie bez większego problemu znajdziemy też funkcjonujące w danej miejscowości i polecane przez innych bary mleczne. - Jeśli chcemy zaoszczędzić na jedzeniu, to warto kupować produkty na miejscu i samemu przyrządzać śniadania czy kolacje. Możemy też zabrać ze sobą konserwy czy zupki instant - sugeruje Andrzej.
- Warto też przed wyruszeniem w trasę zadbać o prowiant. Wiadomo, że za kiełbaskę w schronisku gdzieś na szczycie zapłacimy dużo więcej. Na campingach, w hostelach zawsze są dostępne kuchnie, w których możemy przygotować posiłek - dodaje Kacper.
Tanie zwiedzanie
O atrakcje w danym mieście Kacper zawsze pyta w punktach informacji turystycznej. - Dużą wiedzę ma też obsługa w hostelach. Trzeba rozglądać się za plakatami promującymi różne imprezy, szukać w internecie i na Facebooku. W dużych miastach świetnie funkcjonują portale internetowe, w Krakowie darmowe imprezy sprawdzam na stronie Las Kraków. W mniejszych miejscowościach warto pytać miejscowych. W wakacje w wielu miejscach znajdziemy sporo darmowych atrakcji: noce muzeów, święta miast. Można z tego czerpać garściami - wylicza Kacper.
- Raz w tygodniu w muzeach obowiązuje bezpłatny wstęp. W dużych miastach - Krakowie, Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu - funkcjonuje free walking tour, czyli oprowadzanie przez przewodnika za ewentualny napiwek. To są bardzo ciekawe wycieczki. Dobrze jest też mieć wtyczkę w danym mieście - koleżankę, kolegę, którzy doradzą, co warto zobaczyć, w czym uczestniczyć. Warto też sprawdzić, gdzie chodzą miejscowi - radzi Andrzej. - Dziś w dobie internetu tanie podróżowanie stało się dużo łatwiejsze - dodaje.
- Więcej o:
