Zobacz jak zaoszczędzić 84 proc. na cenie biletu lotniczego
Eksperci wyszukiwarki turystycznej Kayak.pl przeanalizowali ponad miliard wyszukań lotów do miejsc, które mają szansę stać się najpopularniejsze wśród turystów w 2016 r. Okazało się, że - choć okazja zawsze może się trafić - to dla ceny biletu bardzo duże znaczenie ma to, z jakim wyprzedzeniem robimy rezerwację i w jaki dzień tygodnia chcemy polecieć.
Kupując bilety do miast europejskich (Londyn, Rzym, Paryż czy Barcelona), najwięcej można zaoszczędzić rezerwując lot na dwa-cztery miesiące wcześniej. Wtedy można znaleźć bilety tańsze o 53-63 proc. niż w innym terminie. Rozpoczynając tak wcześnie poszukiwanie dobrych połączeń z Mediolanem, można znaleźć bilety tańsze nawet o 84 proc. niż w szczycie cenowym (np. 92 zł zamiast 579 zł). Podobnie jest w przypadku Madrytu i Lizbony.
Podróżowanie w weekend jest droższe niż w pozostałe dni tygodnia. Najlepsze okazje można upolować na środy i poniedziałki - zarówno tam, jak i z powrotem.
Inne zasady rządzą lotami długodystansowymi, na inne kontynenty Zdaniem ekspertów wyszukiwarki Kayak, najlepiej zacząć śledzić ceny już dziewięć miesięcy wcześniej.
Gdyby ktoś planował lot do Kapsztadu, Kuala Lumpur albo Bangkoku między lipcem a październikiem 2016, to właśnie teraz jest najlepszy moment, żeby znaleźć coś w miarę taniego. Kupując bilety siedem-dziesięć miesięcy wcześniej, można zaoszczędzić nawet 58 proc. Np. za kupiony osiem miesięcy wcześniej lot do Kuala Lumpur trzeba zapłacić 1578 zł, podczas gdy trzy miesiące później bilet będzie kosztował 3761 zł.
Nieco inaczej jest z przelotami do Nowego Jorku. Warto je planować na trzy miesiące przez terminem, bo to pozwoli zaoszczędzić nawet 63 proc. Turysta będzie wtedy mógł kupić bilet za 1934 zł, zamiast obowiązujących na dziewięć miesięcy wcześniej 5227 zł.
Kiedy lecieć na koniec świata? W tamtą stronę najlepiej w środy, z powrotem zaś w poniedziałki - wtedy bilety są tańsze.
- Więcej o: