Jadalnia na dwa sposoby
W ósmym odcinku cyklu Akademia Domowego Wnętrza nasi bohaterowie, państwo Kowalscy i Nowakowie, prezentujš swoje jadalnie. W identycznych mieszkaniach wyglšdajš one zupełnie inaczej, i to nie tylko za sprawš różnych mebli, ale przede wszystkim - odmiennych pomysłów gospodarzy na zaaranżowanie aneksu jadalnego. Ponownie więc udowadniamy, że wystrój naszych mieszkań nie musi być taki sam. Za miesišc będziemy urzšdzać pokoje młodzieżowe. Partnerem akcji jest IKEA.
W dzisiejszych czasach jadalnia w osobnym pomieszczeniu to luksus, na który niewiele osób może sobie pozwolić. Dlatego stół stawiamy tam, gdzie zazwyczaj spotykają się domownicy i odwiedzający ich goście, czyli w pokoju dziennym. Tak właśnie zrobili bohaterowie naszego cyklu. Popatrzmy, gdzie urządzili kąt jadalny i jakie meble wybrali . Czy identyczne , tak jak ich mieszkania, czy też w zupełnie innym stylu?
J.M. Kowalscy jadalnię urządzili w pokoju dziennym. Ponieważ lubią nowoczesne przestronne wnętrza, wybrali lekkie, nieprzytłaczające wnętrza meble o prostej linii, zrobione ze szkła, metalu i lakierowanej na wysoki połysk płyty. Stół ustawili w sąsiedztwie zamkniętej kuchni, przy ścianie z oknami, dzięki czemu na środku pomieszczenia pozostało jeszcze sporo wolnego miejsca. Na wrażenie przestronności ma również wpływ kolorystyka, w której dominuje śnieżna biel.
K.S. Nowakowie prowadzą tradycyjny dom, w którym często spotyka się rodzina i przyjaciele. W związku z tym na stół - najważniejszy dla nich mebel - przeznaczyli centralne miejsce w pokoju dziennym. Aby osoba przygotowująca posiłek nie czuła się odizolowana od biesiadników, zdecydowali się częściowo otworzyć kuchnię, powiększając otwór drzwiowy. Całość urządzili masywnymi sprzętami w spokojnej kolorystyce, którą ożywiają mocniejsze akcenty.
J.M. Kowalscy jadalnię urządzili w pokoju dziennym. Ponieważ lubią nowoczesne przestronne wnętrza, wybrali lekkie, nieprzytłaczające wnętrza meble o prostej linii, zrobione ze szkła, metalu i lakierowanej na wysoki połysk płyty. Stół ustawili w sąsiedztwie zamkniętej kuchni, przy ścianie z oknami, dzięki czemu na środku pomieszczenia pozostało jeszcze sporo wolnego miejsca. Na wrażenie przestronności ma również wpływ kolorystyka, w której dominuje śnieżna biel.
K.S. Nowakowie prowadzą tradycyjny dom, w którym często spotyka się rodzina i przyjaciele. W związku z tym na stół - najważniejszy dla nich mebel - przeznaczyli centralne miejsce w pokoju dziennym. Aby osoba przygotowująca posiłek nie czuła się odizolowana od biesiadników, zdecydowali się częściowo otworzyć kuchnię, powiększając otwór drzwiowy. Całość urządzili masywnymi sprzętami w spokojnej kolorystyce, którą ożywiają mocniejsze akcenty.
- Więcej o:
