(Prawdziwego) morza szum...
Jak wiadomo, znad morza przywozi się ciupagi oraz wspomnienie zeszłorocznego dorsza podanego w smażalni. Żeby więc zakosztować prawdziwej nadmorskiej atmosfery udajmy się raczej do sklepu, gdzie zaopatrzymy się w przedmioty bezpośrednio związane z wielką wodą, oraz do stoiska z rybami. Wędrówkę zakończmy w bibliotece, gdzie wypożyczymy odpowiednią lekturę, chociażby "Moby Dicka" lub "Latarnika".
- Więcej o: