Szare wnętrze pełne ciekawych akcentów

Beata i Dariusz weszli w kolejny etap życia. Już bez dzieci, które się usamodzielniły, i bez obowiązków zawodowych pochłaniających czas oraz energię. Nieuchronną konsekwencją tej zmiany była decyzja o przeprowadzce do innego mieszkania – mniejszego od dotychczasowego, a więc łatwiejszego w utrzymaniu.

Wybrali w miarę przestronne trzypokojowe mieszkanie na nowym osiedlu, niezbyt daleko od centrum Warszawy, i postanowili umeblować je wyłącznie nowymi sprzętami.

– wyjaśnia pani domu.

Minimalizm kontrolowany

Gospodarze pozostali natomiast wierni swoim upodobaniom w kwestii nastroju i wystroju. Zawsze skłaniali się ku minimalizmowi i właśnie w takim oszczędnym stylu postanowili urządzić wnętrza. Pomogła im w tym Anna Arcipowska z pracowni projektowej Dizajnia Art. Zgodnie z życzeniem gospodarzy bazą aranżacji są sprzęty o prostych, geometrycznych kształtach i neutralna, szaro-biała kolorystyka. Od tak spokojnego tła pięknie odcinają się plamy jaskrawych kolorów, obrazy oraz designerskie lampy i wyraziste detale, jak choćby płytki ceramiczne nad blatem w kuchni.

– Niektóre dodatki są dość kosztowne. Nie żałowaliśmy na nie pieniędzy, chociaż budżet był raczej skromny – mówi Beata. – Żeby się w nim zmieścić, postanowiliśmy zaoszczędzić na innych elementach wyposażenia. Dlatego zdecydowaną większość mebli oraz materiałów wykończeniowych kupowaliśmy tylko w tych sklepach, które oferują solidne i ciekawe wzorniczo rzeczy w bardziej przystępnych cenach.
Jak widać, zupełnie nie przeszkodziło to w stworzeniu oryginalnego wnętrza, które zapada w pamięć.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>