Budowa
Wnętrza
Wokół dębowego stołu: klimatyczne mieszkanie w Sopocie

Wokół dębowego stołu: klimatyczne mieszkanie w Sopocie

red.25-10-2017 16:13

Historia tego mieszkania toczy się wokół kuchni i dębowego stołu - rodzinnej pamiątki, która zajmuje tu honorowe miejsce. To on stał się inspiracją do aranżacji przestrzeni. We wnętrzach znajdziemy perełki z zabytkowych kamienic i relaksującą aurę nadmorskiej okolicy.

Do kuchni wchodzi się przez duże przeszklone drzwi przesuwne chowane w ścianę, o których właścicielka marzyła od dawna. Dzięki temu naturalne światło słoneczne z kuchni przenika do korytarza. Drzwi stanowią również element dekoracyjny.

Stół pośrodku kuchni działa jak wyspa. Dookoła niego zgromadzono szafki i witryny w rustykalnym stylu, które dzielą pomieszczenie na poszczególne strefy. Pod oknem znajduje się strefa zmywania, po prawej - przechowywania.

W kuchni nastrój budują detale: dębowa podłoga, stare drewniane krzesła nie od pary, czarne uchwyty muszelki przy szafkach, beżowe szklane płytki przy zlewie, klosz stołowej lampy Itre Prometeo. Dzięki nim jasna przestrzeń nie jest monochromatyczna.

Przesuwne drzwi otwierają kuchnię na korytarz i dalej na salon.

Salon główny. Dominuje tu styl fusion - współczesnemu oświetleniu i meblom towarzyszą dekoracje i akcesoria z dawnej epoki: skórzany fotel, dziergane bieżniki, sztukateryjne listwy przysufitowe.

Projektantom zależało na symetrycznym układzie. Na środku umieścili atrapę kominka z pięknym portalem z piaskowca, który stanowi główną dekorację. Po bokach znajdują się biblioteczki.

Z pokoju dziennego przechodzi się do pokoju gościnnego, który z czasem stał się pokojem dziecka. Tu również użyto przesuwne drzwi wewnętrzne, zamiast klasycznych.

Z salonu dwuskrzydłowe drzwi prowadzą na pełną światła małą werandę. Półkoliste okno łapie piękne, zachodnie światło. Tu swoją enklawę do odpoczynku i pracy ma pani domu.

Przez korytarz nie sposób przejść, nie zadzierając głowy do góry. Światło z amfilady kulistych lamp wydobywa piękno sufitowych sztukaterii.

Zdobienia pochodzą z kolekcji rzeźbiarza Witka Głuchowskiego, który od wielu lat zbierał kopie sopockich gzymsów. Do mieszkania wybrano piękny, secesyjny wzór z jarzębiną.

Z korytarza wchodzi się do łazienki utrzymanej w klasycznym czarno-białym duecie, zbliżonym do stylu lat 20. ubiegłego wieku.

Właściciele mieszkania wprowadzili się do sypialni z nowonarodzonym dzieckiem, które z czasem przeprowadziło się do swojego pokoju. Kremowe meble, beżowe zasłony, kwiecista tapeta - pokój jest bardzo kobiecy i subtelny. — Właściciele mieszkania wprowadzili się do sypialni z nowo narodzonym dzieckiem, które z czasem przeprowadziło się do swojego pokoju. Kremowe meble, beżowe zasłony, kwiecista tapeta - pokój jest bardzo kobiecy i subtelny.

Plan mieszkania w Sopocie: 92,67m kw., 3 pokoje.

Prawie stumetrowe mieszkanie jest jasne i przestronne. Układ pomieszczeń i duży metraż z potencjałem wykorzystali projektanci z pracowni autorskiej LOFT Magdalena Adamus, zamieniając je w domowy azyl. Mieszka tu małżeństwo – dwie osoby dorosłe i jedno dziecko. Kochają Sopot, jego tradycję, historię i zabytki. Szum morza za oknem, a w środku sielskie wnętrza, w których zagościł spokój.

Przestrzeń kuchenna została aranżacyjnie wyróżniona, bo znajduje się w samym centrum mieszkania. Wokół niej zlokalizowano pozostałe pomieszczenia: 3 duże pokoje, łazienkę, korytarz oraz mały gabinet.

Dzięki powiększeniu kuchni do 14 m kw., uzyskano plan kwadratu i miejsce na rodzinne zebrania przy stole. Dębowy mebel to ważna pamiątka rodzinna, która została pieczołowicie odczyszczona. Wprowadziła do kuchni rustykalny styl, a do mieszkania – ducha dawnej epoki.

Dom z historią zobowiązuje, dlatego w mieszkaniu nie brakuje analogii do starych kamienic. Na suficie w głównym hollu pysznią się secesyjne repliki sopockich gzymsów. Idąc w głąb mieszkania napotykamy werandę z półkolistym oknem i dwuskrzydłowymi drzwiami. W niej Pani domu zorganizowała sobie gabinet z pięknym widokiem na zieleń.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Więcej o: