Król Dąb - ponadczasowy materiał
Bezapelacyjnie panuje w polskich domach. Od lat najpopularniejszy. Kojarzy się z tradycją, a jednocześnie występuje w dziesiątkach supermodnych wykończeń. Słynie z trwałości, ale ma też inne zalety.
Drewno dębowe ma świetne parametry. Zaliczane jest do III klasy twardości (na cztery możliwe) – uznawane jest więc za twarde. Niełatwo je wgnieść czy w inny sposób uszkodzić mechanicznie, dlatego polecane jest na podłogi również w pomieszczeniach intensywnie użytkowanych. Dąb wykazuje dużą odporność na ścieranie, co wynika właśnie z jego twardości.
Odznacza się też godną podziwu stabilnością. Każde drewno „pracuje”, czyli kurczy się i rozszerza w zależności od zmian wilgotności w otoczeniu. Między innymi dlatego warto dbać o nawilżenie powietrza w domu, szczególnie zimą, by nie było suche i nie różniło się drastycznie od powietrza, które mamy w lecie. Dąb jednak pracuje delikatnie, w związku z czym ryzyko wypaczenia się desek i w konsekwencji powstawania między nimi szpar jest mniejsze niż w przypadku wielu innych gatunków drewna.
Zupełnie słusznie mówi się więc „twardy jak dąb”. Ale, w kontekście podłóg, równie uzasadnione byłoby powiedzenie „różnorodny jak dąb”. Gatunek ten bowiem jest podatny na wybarwienia, a jednocześnie zachowuje wyrazisty rysunek naturalnego usłojenia, który jest jego wielką ozdobą. Naturalny charakter drewna podkreśla się też szczotkowaniem. Zabieg ten sprawia, że struktura staje się bardziej widoczna i można ją wyczuć dotykiem. Nie każdy rodzaj drewna nadaje się do szczotkowania, a dąb bardzo dobrze to znosi.
Ciepło pod stopami
Wiele osób ma wątpliwości, czy drewno może być odpowiednim materiałem przy stosowaniu ogrzewania podłogowego. Dobra wiadomość: deski sprawdzają się równie dobrze jak płyty kamienne czy ceramiczne. Trzeba jednak zwrócić uwagę na sposób dostarczania ciepła, odpowiedni montaż, w końcu dobór właściwego typu desek. – Czynnikiem grzejnym może być woda podgrzewana w kotle z automatyką lub pobierająca ciepło z pomp ciepła. Innym sposobem są elektryczne maty grzewcze. Oba rozwiązania nie stanowią zagrożenia dla drewnianej podłogi. W przypadku ogrzewania podłogowego, zarówno wodnego, jak i elektrycznego, najlepiej sprawdzi się podłoga warstwowa, gdzie zewnętrzną warstwę stanowi nakładka o grubości 5 mm, a spodnią sklejka gruba na 15 mm. W celu polepszenia stabilności konstrukcji, stworzyliśmy deskę o grubości 20 mm, a w jej spodniej warstwie wykonaliśmy specjalne nawierty.
Jest to system wymyślony i opatentowany przez naszą firmę. Dzięki takiemu systemowi ciepło rozchodzi się równomiernie i nie ma potrzeby stosowania dodatkowego ogrzewania – mówi Emilia Marchewka-Górecka z firmy Marchewka specjalizującej się m.in. w drewnianych podłogach.
- Więcej o: