Jaka przyszłość mieszkaniowa czeka młodych Polaków?

Południowe obyczaje
Zjawisko mieszkania z rodzicami na tak dużą skalę jak w Polsce jest widoczne także w południowych państwach Europy – na przykład we Włoszech czy w Grecji, co jest powiązane z kulturą tych społeczeństw. Na sytuację młodych Polaków bardziej wpływają jednak czynniki ekonomiczne niż kulturowe. Warto porównać dane z bogatszymi państwami. Przykładowo,
w Niemczech odsetek ten wynosi nieco ponad 17%, we Francji – 11,5%, a w Finlandii – 4%.
Sytuacji młodych nie sprzyja też zakończenie rządowego programu Mieszkanie dla Młodych (MdM). W ubiegłych latach dofinansowania rozchodziły się w kilka tygodni, co świadczy o jego popularności, a tym samym potrzebie w jakiej znajdują się młodzi Polacy.

Drogi wynajem
Prawie 3/4 polskich studentów poszukuje lokum dla siebie na rynku mieszkaniowym. Niewielka część ma szczęście posiadania własnej nieruchomości, a zdecydowana większość wynajmuje je na zasadach rynkowych. Tymczasem, ceny najmu nie dość, że nie rozpieszczają, to jeszcze stale rosną. Zgodnie z danymi Domiporta, w Warszawie metra kwadratowego najmu kosztuje już ponad 55 złotych. Na drugim miejscu jest Gdańsk z wynikiem 50,5 złotych. Czynsze za najmniejsze mieszkania do 35 metrów kwadratowych w stolicy w połowie przypadków osiągają ceny od 2000 do 2500 złotych. W Polsce rynek nieruchomości na wynajem jest zdominowany przez prywatnych właścicieli. Prawie połowa z nich posiada więcej niż dwa mieszkania. Najbardziej opłaca się kupować na wynajem w śródmieściach i dzielnicach przyległych. To tam najczęściej zlokalizowane są wydziały uczelni wyższych.

Kiedy kupować?
Mimo popularności najmu mieszkań wśród młodych, w Polsce wciąż dominuje tradycja posiadania mieszkania. W Polsce podział wynajem-własność przedstawiają się we wskaźnikach 17%-84%, podczas gdy w Niemczech jest to 48%-52%. Młodzi będą więc dążyć do zakupu własnego lokum. Decyzje zakupowe są jednak odkładane w czasie aż do zdobycia dobrze płatnej pracy i uzyskania zdolności kredytowej. Wraz z upływem czasu, coraz trudniej będzie jednak kupić nowe mieszkanie.
- Ceny nieruchomości będą rosnąć, szczególnie w dobrych lokalizacjach. – mówi Piotr Tarkowski, Dyrektor Sprzedaży Allcon Osiedla – Rodzice, którzy chcą pomóc swoim dzieciom w trakcie studiów coraz częściej rozważają zakup mieszkania jeszcze przed rozpoczęciem nauki na uczelni. Korzyściami wynikającymi z takiego rozwiązania będzie unikanie wysokich kosztów najmu oraz zyskanie na wartości nieruchomości, a po studiach zabezpieczenie potomstwu dobrego startu w dorosłe życie. Jeżeli natomiast dziecko wyjedzie do innego miasta, to nieruchomość można sprzedać lub wynajmować. W przypadku, gdy zostanie na miejscu w każdym momencie może przejąć spłatę kredytu, korzystając z dobrych warunków uzyskanych kilka lat wcześniej przez rodziców.

Spieszyć powinny się szczególnie osoby zainteresowane rynkiem trójmiejskim, który odnotował największy wzrost cen ze wszystkich miast w 2018 roku. Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania w Trójmieście wynosi już prawie 9 tysięcy złotych. Drożej jest tylko w Warszawie.

- W Trójmieście powoli kończą się dobre lokalizacje mieszkaniowe. – mówi Piotr Tarkowski – Bardzo mocno natomiast rozwija się rynek biurowy, który gwarantuje łatwiejsze znalezienie dobrej pracy po studiach i dalszy rozwój kariery. Przez dobre lokalizacje rozumiem te blisko centrum, z wygodnym dostępem do uczelni oraz centrów biznesowych Trójmiasta. Idealnym przykładem takiej nieruchomości są Kamienice Malczewskiego, dobrze skomunikowane z większością ośrodków akademickich i biznesowych, a przy tym dające możliwości wygodnego życia, np. ze względu na kameralne, zielone otoczenie, ciszę i bliskość zaplecza kulturalno-rozrywkowego Gdańska. To zestawienie cech gwarantujących pewny zysk z inwestycji.