Przytulne wnętrza według pracowni Prosty Plan
Mieszkanie zostało zaprojektowane dla małżeństwa w średnim wieku. Właściciele tego 80-metrowego lokum to zapaleni podróżnicy, stąd klimat, który zdeterminował projekt – nieco egzotyczny, ale i niezwykle przytulny. Koncepcję opracowała architektka Iza Gemzała z pracowni Prosty Plan.
Do wykończenia wnętrz wykorzystano materiały wysokiej jakości. Dominuje tu drewno w ciepłym odcieniu. Podłogę chronią dębowe klepki ułożone w klasyczną jodełkę, większość mebli to zabudowa wykonana na zamówienie przez rzemieślników. Aranżację wnętrza ocieplają tapicerowane siedziska, welurowe kolorowe poduszki i bogato marszczone, lejące się zasłony, które zamówiono w studiu dekoracji okiennych Marcin Dekor.
W mieszkaniu znajdują się trzy pokoje, kuchnia, łazienka i przestronny przedpokój. Przy wejściu architektka zaprojektowała zabudowę meblową o białych, eleganckich frontach z delikatnym frezem. Dużą płaszczyznę bieli rozbija element wykończony ciepłym fornirem dębowym. Dużej szafie z szufladami i górnymi szafkami nadaje lekkości wnęka, w której zamontowano podręczny wieszak. Spełnia ona także funkcję siedziska do zakładania butów. Jasne pomieszczenie optycznie powiększa lustro, które zamontowano w miejscu jednego z frontów zabudowy. Podłogę chronią płytki w łagodnych odcieniach szarości.
W kuchni zabudowa meblowa ma kształt litery „U”. Została oddzielona od salonu ścianką (której powstanie zainspirowane zostało słupem konstrukcyjnym) oraz dwustronną, otwartą na salon ladą z szafkami i półkami na książki. Dzięki takiemu rozwiązaniu kuchnia znalazła się dyskretnie na uboczu, a jednocześnie poprzez prześwit za słupem stała się integralną częścią strefy dziennej. Od strony kuchni na dobudowanej ściance zaprojektowano przeszkloną witrynę do przechowywania szkła I porcelany. Od strony salonu natomiast – biblioteczkę.
Dół zabudowy oraz słupek wykonano z matowej jasnoszarej płyty meblowej. Dolne szafki zwieńczono ciemniejszym, cienkim blatem. Szafki wiszące oraz część wspólną kuchni i salonu wykończono z kolei dębowym fornirem. Ścianę w kuchni chronią płytki, które widzieliśmy już na podłodze w holu. Wszelkie sprzęty AGD wbudowano w zabudowę meblową, co dodaje kuchni bardziej salonowego charakteru.
W kuchni znajduje się okno, które doskonale widoczne jest także z pokoju dziennego. Dlatego zdecydowano się wykończyć je w sposób współgrający z dekoracjami okiennymi w salonie. Architektka Iza Gemzała doskonale zna ofertę firmy Marcin Dekor, specjalizującej się w dekoracjach okiennych - stworzyła wszak autorską kolekcję tkanin do wnętrz dla tej marki.
Kolekcję Lifestyle by…, którą stworzyłam dla firmy Marcin Dekor, nazywam „kapsułową”. Starałam się zestawić ze sobą takie tkaniny, które zawsze, w każdej konfiguracji będą do siebie pasowały. Postawiłam na ich kompatybilność, uniwersalność oraz funkcjonalność. Kolekcję tę wykorzystałam także do dekoracji okien w tym apartamencie.
W kuchennym oknie zdecydowano się zainstalować beżową roletę rzymską typu MINI sterowaną manualnie. To najlepsze rozwiązanie do okien kuchennych, w których długość dekoracji ogranicza poziom blatu.
Drewniany rozkładany stół z tapicerowanymi szarą i beżową tkaniną krzesłami ustawiono w sąsiedztwie lady kuchennej. Tak jest najpraktyczniej - lokalizacja jadalni znacznie upraszcza komunikację między stołem a kuchnią. W projektach pracowni Prosty Plan najczęściej stosowanym rozwiązaniem wykończenia okien są zasłony. Architektka stosuje je zwykle solo. Tak też jest i w tym apartamencie. Beżowo-szara, nieco przezroczysta zasłona z naturalnej tkaniny (z kolekcji Lifestyle by...Iza Gemzała) układa się pięknie dzięki miękkiej strukturze materiału oraz regularnym marszczeniom typu flex pojedynczy. Zasłona zawisła na aluminiowej, pokrytej warstwą białego lakieru szynie MS1, którą zamontowano bezpośrednio do sufitu. Zasłony zostały uszyte w taki sposób, aby po zasłonięciu okna szyna pozostała niewidoczna. Dzięki zastosowaniu ułożyskowanych rolek zasłony przesuwają się płynnie i nie wymagają użycia siły.
Sofa to najważniejszy mebel w strefie wypoczynkowej. Rozłożysty narożnik zwraca uwagę welurową tapicerką w zgaszonym odcieniu zieleni – khaki. Przy sofie stoi puf, który w zależności od potrzeb może być siedziskiem lub stolikiem kawowym. Ściany w tej części salonu zdobi tapeta o delikatnym deseniu. Właściciele mają bardzo bogaty księgozbiór. Dlatego w salonie zaprojektowano dwa regały. Jeden z nich znajduje się na dobudowanej ściance pomiędzy kuchnią i salonem. Drugi, z dużą liczbą wygodnych szuflad ustawiono w sąsiedztwie narożnika.
Moim ulubionym pomieszczeniem w tym projekcie jest sypialnia. Jej główną dekorację stanowi znajdująca się na jednej ze ścian tapeta. Olbrzymich rozmiarów egzotyczne liście, w złamanych odcieniach zieleni, sieny oraz ochry, rozpościerają się niczym baldachim nad lekkim wizualnie, drewnianym łóżkiem.
Po jego dwóch stronach ustawiono szafki nocne z naturalnego drewna i metalu. Łóżko oświetlają wiszące lampy o czerwono-miedzianych kloszach. W sypialni zaprojektowano szafę, którą wykonano na wymiar. Jej szaro-niebieskie fronty korespondują kolorystycznie z egzotycznymi liśćmi na tapecie i welurowymi poduszkami zdobiącymi łóżko. W sypialni znalazło się także miejsce na niewielki kącik do pracy, półki na książki oraz liczne pamiątki z podróży. W osiągnięciu przytulnego charakteru wnętrza pomogły zasłony w odcieniu szaro-niebieskim, o ton ciemniejsze od tych, które widzieliśmy w salonie.
To zasłony uszyte z tkaniny typu blackout, które mają za zadanie szczelnie zasłonić duże okno. Sypialnia skierowana jest na południe, więc mięsiste, grube dekoracje okienne chronią nie tylko przed wczesnym słońcem ale także nagrzaniem pomieszczenia.
W mieszkaniu znajdują się także łazienka oraz toaleta połączona z pralnią. Łazienka jest na tyle duża, że znalazło się w niej miejsce zarówno na wannę, jak i na prysznic. Dominującym elementem jej aranżacji jest obszerna komoda w ciepłym odcieniu drewna, na której ustawiono owalną umywalkę o idealnych proporcjach. Nad komodą umieszczona została płytka szafka o lustrzanych frontach. Ściany łazienki chronią wielkoformatowe białe płytki ze wzorem 3D, wanna oraz podłoga wyłożone zostały szarym, imitującym naturalny kamień gresem. Ten sam gres chroni podłogę w toalecie połączonej z pralnią. W małym pomieszczeniu wygospodarowano przestrzeń na toaletę myjącą, niewielką umywalkę, pralkę w zaprojektowanej na wymiar zabudowie, a także obszerną szafę, w której trzymane są środki czystości. Lustrzane fronty szafki wiszącej nad umywalką powiększają pomieszczenie.
- Więcej o:
Dom typu stodoła z drewnem w roli głównej
Nowoczesne i eleganckie mieszkanie w Gdyni z elementami historii
Mniej znaczy więcej - Beam&Block House w Poznaniu
Wywiad z architektami z pracowni Bajer Sokół Team
Mieszkanie pokazowe 7. Dzielnicy Olimpijskiej VFM Real Estate – projekt pracowni Decoroom
Aranżacja w klasycznym stylu - wnętrza podwarszawskiego domu projektu Deer Design
Dom jednorodzinny w Warszawie - projekt pracowni Fuga Architektura Wnętrz
Przestrzeń dla konesera – harmonia luksusu i funkcjonalności