Czy z okien dachowych trzeba odgarniać zalegający śnieg?
Na pytanie użytkownika odpowiada ekspert Monika Kupska-Kupis z firmy Velux
Pytanie użytkownika:
Czy z okien dachowych trzeba odgarniać zalegający śnieg, czy też można pozostawić go na dłużej? Czy pod wpływem ciężaru własnego śnieg nie nadwyręży konstrukcji okna, szyby?
Odpowiedź eksperta:
Tak jak w przypadku samego dachu zaleca się jego odśnieżanie, tak również powinno odśnieżać się okna do poddaszy. Szczególną uwagę należy zwrócić na udrożnienie kołnierzy uszczelniających na około okna służących do odprowadzania wody opadowej. Okna do poddaszy VELUX są całkowicie odporne na obciążenie spowodowane zaleganiem śniegu, należy jednak je odśnieżać ze względu na możliwość powstania przecieków podczas odwilży. W przypadku dużej ilości zalegającego śniegu, a także różnic temperatur pomiędzy dniem a nocą, może dochodzić do powstawania tzw. klina lodowego pod oknem. W słoneczny dzień śnieg pozostawiony na oknie topnieje, woda spływa po oknie w dolną część kołnierza, jeśli nie jest on drożny tj. zalega w nim śnieg lub liście, woda pozostaje w kołnierzu i w nocy zamarza. Proces powtarza się wielokrotnie, wskutek czego w dolnej części okna tworzy się bryła lodu. Woda powstająca w wyniku topnienia lodu nie spływa z takim impetem jak woda opadowa i przy zablokowanym odpływie może przenikać pomiędzy uszczelkami okna do wnętrza pomieszczenia.
Czy z okien dachowych trzeba odgarniać zalegający śnieg, czy też można pozostawić go na dłużej? Czy pod wpływem ciężaru własnego śnieg nie nadwyręży konstrukcji okna, szyby?
Odpowiedź eksperta:
Tak jak w przypadku samego dachu zaleca się jego odśnieżanie, tak również powinno odśnieżać się okna do poddaszy. Szczególną uwagę należy zwrócić na udrożnienie kołnierzy uszczelniających na około okna służących do odprowadzania wody opadowej. Okna do poddaszy VELUX są całkowicie odporne na obciążenie spowodowane zaleganiem śniegu, należy jednak je odśnieżać ze względu na możliwość powstania przecieków podczas odwilży. W przypadku dużej ilości zalegającego śniegu, a także różnic temperatur pomiędzy dniem a nocą, może dochodzić do powstawania tzw. klina lodowego pod oknem. W słoneczny dzień śnieg pozostawiony na oknie topnieje, woda spływa po oknie w dolną część kołnierza, jeśli nie jest on drożny tj. zalega w nim śnieg lub liście, woda pozostaje w kołnierzu i w nocy zamarza. Proces powtarza się wielokrotnie, wskutek czego w dolnej części okna tworzy się bryła lodu. Woda powstająca w wyniku topnienia lodu nie spływa z takim impetem jak woda opadowa i przy zablokowanym odpływie może przenikać pomiędzy uszczelkami okna do wnętrza pomieszczenia.
- Więcej o:
