Czym ogrzewać dom niskoenergetyczny

We współczesnym domu najlepiej jeśli system grzewczy jest bezobsługowy i maksymalnie przyjazny dla środowiska, zarówno gdy chodzi o zanieczyszczenia, jak i wykorzystanie paliw odnawialnych.

Kocioł kondensacyjny. Gdy mamy do dyspozycji gaz sieciowy (metan), najsensowniejszym rozwiązaniem jest ogrzewać dom i wodę kotłem kondensacyjnym.

Decydujące znaczenie ma tu nie tylko to, że jest on urządzeniem sprawniejszym w porównaniu z tradycyjnym kotłem atmosferycznym (w III wariancie domu zużyje o 24% gazu mniej), ale także kosztuje taniej, jeśli uwzględnimy, że nie potrzebuje tak, jak atmosferyczny tradycyjnego komina; wystarczą mu tylko sześć razy tańsze przewody powietrzno-spalinowe.

Do tego dochodzą względy użytkowe. Ponieważ nie pobiera powietrza do spalania z pomieszczenia, w którym się znajduje, więc nie tylko go nie wychładza (nie marnuje energii cieplnej), ale też może być zamontowany w dowolnym miejscu w domu. Dzięki zamkniętej komorze spalanie jest też urządzeniem bardzo bezpiecznym.

Przy zastosowaniu do ogrzewania domu i wody kotła kondensacyjnego zamiast atmosferycznego, zaoszczędzimy rocznie 3120 kWh energii cieplnej.

Uwaga! Gaz może być paliwem odnawialnym, jeśli będzie pochodzić z biogazowni.

Pompa ciepła. Gdy dom nie będzie miał dostępu do gazu, do jego ogrzewania warto wybrać pompę ciepła z odwiertami pionowymi. Jest to urządzenie, które z jednej strony wykorzystuje energię odnawialną, z drugiej - do zasilania potrzebuje (w około 25%) prądu elektrycznego.

W Polsce jest on produkowany z węgla, w dodatku z bardzo niską sprawnością (po uwzględnieniu strat przesyłowych - rzędu 20-30%!). Z tego powodu - inaczej niż w krajach, w których prąd produkowany jest ze źródeł odnawialnych - stosowanie pomp ciepła jest dużym obciążeniem dla środowiska.

U nas na razie należy więc montaż pomp ciepła traktować przede wszystkim jako sposób na poprawę sprawności systemu grzewczego. Po przeliczeniu okazuje się bowiem, że energia dostarczana przez nie do instalacji jest tańsza, niż ciepło produkowane przez kocioł kondensacyjny zasilany gazem ziemnym. Dla III wariantu domu koszty eksploatacyjne będą niższe o ponad 40%. W ten sposób zaoszczędzimy 1830 kWh rocznie. Trzeba jednak pamiętać, że inwestycja w pomy ciepła jest dość kosztowna (dla naszego domu to wydatek 47,4-51,4 tys. zł).

Kolektory słoneczne. Zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania domu dobrze ocieplonego, z ciepłymi oknami wyposażonymi w rolety oraz z wysokosprawną wentylacją mechaniczną, to około 20-25 kWh/(m2rok). Przy takim standardzie energetycznym energia słońca (około 1000 kWh/m2) powinna wystarczyć na ogrzanie nawet kilkupiętrowego domu.

Problem polega na tym, że nawet przy niskoenergetycznym budynku, potrzebujemy zewnętrznego źródła ciepła od listopada do lutego. Tymczasem w tych miesiącach słońce świeci zaledwie przez 8 godzin w ciągu dnia i dostarcza 10 razy mniej energii niż na przykład w lipcu. Z tych powodów wykorzystanie w Polsce kolektorów słonecznych do ogrzewania domów, nie jest na razie opłacalne. Możemy natomiast z powodzeniem wykorzystać energię słońca do wspomagania podgrzewania wody. Przy kotle kondensacyjnym będzie to 450 kWh zaoszczędzonej energii rocznie.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład