Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Malowanie: azyl malucha

Stylizacja: Joanna Płachecka, zdjęcia: Michał Mutor, tekst: Elżbieta Błasikiewicz

Za pomocą kolorów można korzystnie odmienić każde wnętrze. Przekonujemy was do tego w naszym cyklu. W tym odcinku stylistka, przemalowując część ścian na żółto, wykreowała w pokoju przedszkolaka radosny nastrój zachęcający do zabawy. Żywy, słoneczny kolor i parę stosownych dodatków przegnało smutek z pokoiku trzylatka. Dziecko ma teraz swój bezpieczny azyl, w którym z chęcią będzie się bawić. Partnerem cyklu jest marka Dekoral Fashion

Dziecięce pokoje często traktujemy trochę po macoszemu. Wstawiamy do nich co prawda wygodne meble, ale aranżację odkładamy do czasu, gdy maluch podrośnie. Tymczasem dziecko spędza w swoim pokoju wiele czasu, kształtując poczucie estetyki, wrażliwość i gust. Do wyglądu wnętrza powinniśmy więc podejść z nie mniejszą uwagą niż do jego funkcjonalności. Pamiętajmy zwłaszcza o odpowiedniej kolorystyce - psycholodzy zalecają, by w otoczeniu przedszkolaków pojawiały się barwy żywe i radosne, bo one najbardziej stymulują do zabawy i nauki. Tymi właśnie wskazówkami kierowała się stylistka, aranżując pokój trzyletniego chłopca.

Specjalista Anna Łatoszyńska, Manager Marki Dekoral Fashion radzi:

Fakty i mity o kolorach:

*Żółty to idealny kolor do dziecięcego pokoju.

Fakt. Ta barwa, a szczególnie jej czyste, intensywne odcienie (jak np. prezentowane "światła neonów"), działa pobudzająco, dodaje energii i wprawia w dobry nastrój. Idealnie nadaje się więc do pokoi dzieci w wieku przedszkolnym, które potrzebują stymulującego otoczenia. Jeśli jednak obawiamy się, że kolor ten będzie zbyt mocny, można go przełamać odrobiną neutralnej szarości lub bieli. Ciekawy efekt uzyskamy, używając emulsji polecanej zarówno do ścian, jak i do drewna czy metalu (np. Colour & Style marki Dekoral Fashion). Tą samą farbą możemy pomalować także meble i fragmenty ścian, dzięki czemu pokój będzie wyglądał efektownie i świeżo.

*Ściany w pokoju dziecięcym trzeba często odmalowywać.

Mit. Owszem, maluchy brudzą ściany, nie oznacza to jednak, że wnętrze trzeba ciągle malować. Wystarczy użyć farby wysokiej klasy, np. emulsji lateksowej Colour & Style. Produkt ten jest wyjątkowo odporny na szorowanie i zmywanie - ma 1 klasę odporności na ścieranie według normy PN-EN 13300, można więc usuwać zabrudzenia, zmywając ściany na mokro. Za taką farbę zapłacimy więcej, ale potem oszczędzimy na remontach.

*Farba do dziecięcego pokoju powinna być bezpieczna dla zdrowia.

Fakt. Zazwyczaj dzieci są podatniejsze na uczulenia niż osoby dorosłe. Dlatego do ich pokoi trzeba wybrać farby ze świadectwem hipoalergiczności, które potwierdza, że nie działają one drażniąco i nie uczulają (taką właśnie farbą jest Colour & Style marki Dekoral Fashion). Świadectwo to daje gwarancję bezpieczeństwa. Dla większej pewności zwróćmy także uwagę na inne certyfikaty wskazujące, czy produkt jest przyjazny dla środowiska, jak np. europejskie oznaczenie EU Eco-Label (ma je również Colour & Style).

Skomentuj:

Malowanie: azyl malucha