STYLIZACJA I ZDJĘCIA: Monika Filipiuk-Obałek PROJEKT WNĘTRZA: Katarzyna Kosieradzka/Studio m
Jak na łazienkę dla jednej osoby - powierzchnia w sam raz, jak na salonik kąpielowy, o jaki marzyła właścicielka - trochę za mała. Jednak projektantka nie przestraszyła się wyzwania i w niewielkim pomieszczeniu zmieściła wszystkie urządzenia, zapewniając komfort niemal jak w spa.
1 z 6ŁAZIENKA. Kolorystyka wnętrza miała się kojarzyć z wypoczynkiem nad wodą. I tak właśnie jest dzięki zestawieniu dwóch barw - błękitu i bieli. Pas mozaiki w morskich odcieniach prowadzi od drzwi wejściowych wprost do kabiny prysznicowej. Na pozostałej części podłogi ułożono deski z drewna teku, które jest odporne na działanie wody (dodatkowo zostało zaolejowane).Fot. Monika Filipiuk-Obałek
2 z 6ŁAZIENKA. Wannę wolno stojącą umieszczono lekko pod skosem. Dzięki temu w łazience zmieścił się nieco większy model (o długości 160 cm).Fot. Monika Filipiuk-Obałek3 z 6ŁAZIENKA. Kabina prysznicowa (90 x 100 cm) jest wyposażona i w rączkę prysznicową, i w deszczownicę zapewniającą relaksujący natrysk. Zamiast standardowego brodzika zamontowano odpływ liniowy w podłodze.Fot. Monika Filipiuk-Obałek4 z 6ŁAZIENKA. Fronty niektórych szafek wykonano z dekoracyjnych paneli (z płyty MDF). Oryginalna faktura zdecydowanie urozmaiciła jednolitą białą powierzchnię pozostałych szafek.Fot. Monika Filipiuk-Obałek5 z 6ŁAZIENKA. Szafki nie mają uchwytów. Górne schowki nad wanną są głębsze od dolnych - w jednej z nich ukryto kocioł gazowy. Przy wannie powstała mała wnęka na kosmetyki.Fot. Monika Filipiuk-Obałek6 z 6ŁAZIENKA. Szafkę i blat pod umywalkę zrobiono z płyty MDF lakierowanej na jasnoszary odcień. Również tutaj można się dopatrzyć morskich skojarzeń - umywalka przypomina łódkę (wydłużony kształt umożliwia wygodne korzystanie z niewielkiego urządzenia). Kinkiety nad lustrem wtapiają się w tło; wzrok przyciąga natomiast efektowna lampa sufitowa Slamp włoskiej firmy Goccia.Fot. Monika Filipiuk-Obałek
Miał być wygodny salonik kąpielowy - i jest. W pomieszczeniu zmieściły się wszystkie niezbędne urządzenia, więcej nawet: projektantka ofiarowała nieco luksusu i oprócz kabiny prysznicowej (z natryskiem i deszczownicą) zaproponowała także wannę, a obok sedesu - bidet. Do relaksu zachęca łagodna, neutralna kolorystyka z mocniejszymi niebieskimi akcentami. W przemyślany sposób rozwiązano też problem przechowywania - ścianę z drzwiami niemal w całości zabudowano szafkami o różnej głębokości. W jednej z nich (nad wanną) ukryto piecyk gazowy, którego zamaskowanie było jednym z większych wyzwań podczas urządzania wnętrza.
Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego Serwisu (scrollowanie, zamknięcie komunikatu, kliknięcie na elementy na stronie poza komunikatem) bez zmian ustawień w zakresie prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Pressland S.A. i Zaufanych Partnerów Pressland S.A. do celów marketingowych , w szczególności na potrzeby wyświetlania reklam dopasowanych do Twoich zainteresowań i preferencji w serwisach Pressland S.A. i w Internecie. Pamiętaj, że wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.
Chcemy, aby korzystanie z naszego Serwisu było dla Ciebie komfortowe. W tym celu staramy się dopasować dostępne w Serwisie treści do Twoich zainteresowań i preferencji. Jest to możliwe dzięki przechowywaniu w Twojej przeglądarce plików cookies i im podobnych technologii. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić (więcej o cookie w Politykach Prywatności poszczególnych serwisów).