Design: wszystkie twarze Giulietty

Podobno powroty nigdy nie są udane. Ale Giulietcie udało się wrócić w wielkim stylu. Pomogła jej piękna linia, zadziorny charakter i to nieuchwytne „coś”, co ma w sobie wyłącznie włoski design. To właśnie we Włoszech powstają efektowne, eleganckie, przykuwające wzrok meble, buty, samochody.

Giulietta wkraczała na scenę kilkukrotnie, za każdym razem zwracając na siebie uwagę. A jeśli z niej schodziła - taka jest kolej rzeczy, że oczekujemy nowości - to kolejne edycje były jeszcze większymi sukcesami. Jej ostatnie wielkie wejście ma miejsce w tym roku. Okazało się, że wciąż jest młoda, a lekka stylizacja na vintage sprawia, że jest też modna. Są samochody, które idealnie oddają ducha czasów. Giulietta jest bez wątpienia jednym z nich. Orazio Satta Puliga (1910-1974), jeden z największych projektantów marki, przedstawiał ją następująco: „Alfa Romeo to nie jest zwykła fabryka samochodów, a jej auta są czymś więcej niż pojazdami budowanymi w konwencjonalny sposób, albowiem uwielbienie dla środka transportu to rodzaj uzależnienia. To styl życia i wyjątkowy sposób tworzenia pojazdu silnikowego. Coś, co nie podlega znanym definicjom. Jej elementy są jak irracjonalne cechy duszy ludzkiej, których nie da się wyjaśnić w logiczny sposób”.

Nad kształtem Giulietty pracowały najlepsze włoskie studia Bertone i Pininfarina. Projektant tego pierwszego, Franco Scaglione, miał na opracowanie modelu Giulietty zaledwie 10 dni! Po raz pierwszy auto zaprezentowane zostało podczas salonu samochodowego w Turynie i sprawiło, że publiczność nieomal oszalała. Jednego dnia złożono ponad siedemset zamówień! Dodajmy, że mówimy tu o samochodzie, który istniał jeszcze jedynie w formie makiety. Pierwsza Giulietta otrzymała przydomek Sprint. W latach 1954-1965 sprzedano ponad 40 tysięcy jej egzemplarzy. Kolejnym słynnym studiem projektowym, które pracowało „nad”, a może raczej „z” Giuliettą była w roku 1955 sławna Pininfarina. Studio-legenda, w którym powstały liczne modele Alfa Romeo, Ferrari i Maserati. Przez wiele lat to właśnie Pininfarina nadawała styl włoskim samochodom. Również Giulietcie z roku 1955, która stała się przebojem rynku i jednym z motoryzacyjnych symboli lat 50.

W 2010 roku uwspółcześnienia Giulietty podjął się Lorenzo Ramaciotti. Ten niepozorny 60-latek jest autorem między innymi tak niezwykłych samochodów jak Ferrari i Maserati! Bardzo szybkich i bardzo charakternych. Za sprawą Ramaciottiego Giulietta stała się elegancką dziewczyną w stylu vintage. W jej sylwetce widać odniesienia do wzornictwa lat 50. XX wieku, czyli czasów premiery Giulietty Sprint. Opływowy kształt, charakterystyczne wygięcie grilla,  łezkowate reflektory. To wszystko podoba się tym samym kobietom, które kupują lodówkę Smeg, skuter Vespa, czy mikser Kitchen Aid. Oczywiście styl vintage musi iść w parze ze współczesną technologią i nie ma tu miejsca na kompromisy. Właśnie taka jest Giulietta. Retro, ale nowoczesna, a co najważniejsze wciąż zaskakująca.