Nim zaczniesz remont
Nim zaczniesz jakiekolwiek prace, musisz podjąć decyzje, czy będziesz robił je sam, czy też zlecisz remont wybranej ekipie, zastanów się:
2. Ile czasu możesz poświęcić na remont. Jeśli dwie godziny dziennie, lepiej zleć to zadanie firmie.
3. Czy masz jakiekolwiek doświadczenie w majsterkowaniu. Jeśli do tej pory nie trzymałeś pędzla w ręku - może lepiej niech tak już zostanie...
Jeśli z firmą, to...
Pamiętaj, że wybór firmy pierwszej z brzegu lub takiej, która jest najtańsza, może narazić cię na duże straty. (Co nie znaczy, że nie ma firm rzetelnych i niedrogich.)
Warto więc szukać ekipy przez znajomych lub zasięgnąć rady Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, i poprosić o adresy rekomendowanych przez Związek firm.
Z wybraną firmą (nawet poleconą) koniecznie spisz umowę. W umowie określ zakres i termin wykonania prac, kto kupuje materiały (i jakie).
UWAGA! Do tzw. generalnego remontu nie warto zatrudniać ekip jednoosobowych. Lepiej podpisać umowę z większą firmą, która ma wielu pracowników (remont trwa wtedy krócej).
Idealnym rozwiązaniem jest zostawienie kluczy ekipie remontowej i wyjazd na wakacje. Nie tylko oszczędzi ci (oraz pracownikom) wielu kłopotliwych sytuacji, ale też skróci czas remontu.
Niestety, rozwiązanie to jest możliwe rzadko i tylko w tedy, gdy firma jest naprawdę zaufana i sprawdzona.
Często własnych wykonawców mają architekci wnętrz, którzy oferują usługę od projektu do realizacji (łącznie z nadzorem) - wówczas cała odpowiedzialność spada na nich.
Bez planu ani rusz
Wszystko jedno, czy remontujesz sam, czy z ekipą, najważniejszy jest dokładny plan całego przedsięwzięcia...
1. Naradź się z rodziną - co chcecie w mieszkaniu poprawić. Spiszcie wszystkie swoje życzenia. Spis pomoże wam sprecyzować oczekiwania, oszacować wstępnie koszty, wreszcie ułatwi życie tym, którzy będą remont przeprowadzać.
UWAGA! Z takim spisem warto się przespać i dobrze zastanowić, czy to naprawdę wszystko. Czy nas na to stać? Czy nowe pomysły zaakceptują wszyscy mieszkańcy?
2. Na podstawie spisu sporządź plan akcji - zlicz koszty i ustal kolejność prac. O pomoc w jego przygotowaniu warto poprosić kogoś, kto się na tym zna, np. doświadczonych remontowo przyjaciół, kierownika firmy, którą zamierzasz zatrudnić, lub eksperta "Gazety" dyżurującego w soboty na Bartyckiej 24/26.
(informacji o dyżurach szukaj na stołecznych stronach Gazety Dom).
UWAGA! Im dokładniejszy i ściślej przestrzegany plan, tym sprawniejszy przebieg remontu. Wszelkie zmiany w trakcie przedłużą prace i spowodują dużo zamieszania.
3. Roboty zaplanuj tak, by nie psuć tego, co wcześniej zostało zrobione. I tak:
na planie mieszkania zaznacz, gdzie po remoncie będą stały meble. Zmiana ich położenia pociąga za sobą konieczność przełożenia w inne miejsce gniazd elektrycznych, telefonicznych i TV oraz włączników światła.
na samym początku remontu przekładasz instalacje elektryczne i wodno-kanalizacyjne (jeśli np. zmieniasz rozkład pomieszczeń), są to bowiem prace, podczas których bardzo się brudzi i kurzy (kucie ścian);
ściany malujesz po cyklinowaniu podłóg, nigdy przed;
tapety kładziesz na samym końcu, chyba że są przeznaczone do malowania;
wykładziny dywanowe układasz po malowaniu ścian;
najpierw malujesz okna i drzwi, potem ściany;
wykończenie i malowanie ciągów komunikacyjnych - przejść, schodów, korytarzy czy przedpokoju - zostawiasz na koniec;
dom remontujesz najpierw na zewnątrz, a potem wewnątrz.
Trzymaj się tych wskazówek, aby na koniec mieć na głowie już tylko sprzątanie po remoncie.
UWAGA! Jeśli na czas remontu nie masz gdzie wysłać rodziny, prowadź prace etapami - pokojami, tak aby reszta pomieszczeń nadawała się do życia w możliwie komfortowych warunkach.
Zawsze pamiętaj
Generalny remont warto połączyć z przebudową, rozbudową lub nadbudową. Pamiętaj, że wymagają one uzyskania zgody na zmiany u właściciela (prywatnego, spółdzielni, gminy itp.) oraz pozwolenia na budowę.
Obmyślając przebudowę, musisz pracować z planem architektoniczno-budowlanym domu (i mieszkania) w ręku. Tylko wtedy będziesz mógł sprawdzić, czy koncepcje zmian nadają się do zrealizowania. Na niektóre, np. wyburzenie ścian nośnych, zgodę może wydać tylko specjalista.
- Więcej o: