Rośliny w sypialni
Wreszcie umeblowałam sypialnię. Zamierzam jeszcze wstawić kilka kwiatków. Znajomi mnie ostrzegli, że rośliny nocą pochłaniają tlen, więc lepiej ich nie uprawiać w sypialni. Czy to prawda?
- regulują poziom wilgoci powietrza - w suchym wydzielają więcej pary wodnej, aż do ustabilizowania optymalnej wilgotności względnej;
- pochłaniają i rozkładają szkodliwe substancje lotne wydzielane np. przez kleje, tworzywa sztuczne i impregnaty.
Nie ma więc przeciwwskazań, by udekorować sypialnię kwiatami. Można do niej wybrać mało kłopotliwe draceny, palmy, figowiec sprężysty, skrzydłokwiat, zielistkę, a także bluszcz pospolity, paprocie i rafidoforę złotą (trzy ostatnie rośliny będą doskonale rosły w cienistym wnętrzu).
Kompozycję można uzupełnić kaktusem bożonarodzeniowym i wielkanocnym, cereusem, opuncją oraz sansewierią gwinejską.
- Więcej o:
Robaki w domu. 13 insektów, z którymi mieszkasz. Jak się ich pozbyć?
Wnętrze wypełnione roślinami
Czy drzewko szczęścia rzeczywiście grozi nieszczęściem?
Likwidujemy szczelinę między kuchnią a blatem
Mieszkanie na 15 m kw. Mikroskopijna, ale wygodna kawalerka
Nietypowe tradycje Walentynkowe na świecie
Biologicznie efektywne światło w pracy
Jak czyścić obrazy? Sposoby na czyszczenie obrazów