Kuchnia otwarta na pokój - przegląd waszych wnętrz
Kuchnia otwarta na pokój to dobre rozwiązanie do małych wnętrz - optycznie powiększa przestrzeń. Jednak zyskała zwolenników także wśród posiadaczy większych metraży. Przedstawiamy kuchnie otwarte z waszych domów.
Mieszanina stylów
W kuchni, tak jak w połączonym z nią pokoju dziennym, umiejętnie zestawiono pozornie nieprzystające do siebie style. I tak np. skandynawska zabudowa kuchenna sąsiaduje z industrialnymi lampami i krzesłami. Uwagę zwracają wzorzyste płytki nad blatem - to ręcznie malowane wyroby z pracowni ceramicznej Artkafle. Resztę ścian obłożono białymi płytkami elewacyjnymi.
MONIKA FILIPIUK-OBAŁEK
Tuż przy drzwiach
W małym kawalerskim mieszkaniu wielka kuchnia nie jest priorytetem. W tej kawalerce musiał wystarczyć całkowicie otwarty aneks kuchenny, zlokalizowany tuż przy drzwiach wejściowych. Ceglany barek zasłania kuchenny rozgardiasz od strony części wypoczynkowej. Szeroki dębowy blat służy jako miejsce do spożywania posiłków. Nad barkiem znajdują się trzy lampy z Castoramy, które podkreślają loftowy charakter wnętrza. Zamiast wiszących szafek wprowadzono lekkie półki na metalowych wspornikach. To dobre rozwiązanie do niewielkich i otwartych wnętrz.
MICHAL MUTOR
Cegła znajduje się także na ścianie zamykającej aneks. To ona przesądza o lotowym charakterze całego wnętrza. Z cegłą bardzo dobrze komponują się jasne blaty i półki.
MICHAL MUTOR
Z cegłą na ścianie
Kuchnię otwarto na pokój, dzięki czemu powstała przestronna, pełna naturalnego światła strefa dzienna. Zabudowę kuchenną Aleksandra dostosowała do swojego trybu życia. Jako że lubi przyjmować gości, zdecydowała się na dużą wyspę, bo przy niej może jednocześnie gotować i rozmawiać z przyjaciółmi. Zrezygnowano przy tym z szafek kuchennych, dzięki czemu całość wygląda lekko i świeżo.
Fot. Olo Studio
Proste meble i drewniane blaty współgrają z pozostałą częścią pokoju. Części kuchennej charakteru dodaje ceglana ściana pomalowana na biało.
fot. Olo Studio
W czerwono-białych barwach
Życie rodzinne i towarzyskie skupia się tutaj w kuchni, dlatego gospodarze postanowili w żaden sposób jej nie przesłaniać. Dzięki wyrazistej aranżacji wyeksponowali wnętrze i nadali mu rangę najważniejszego punktu w otwartej strefie dziennej. Wzrok przyciąga kontrastowe zestawienie bieli i czerwieni. Pomalowane na czerwono ściany zabezpieczono nad blatem roboczym taflą hartowanego szkła. Większość szafek jest biała, tylko gdzieniegdzie wstawiono czerwone fronty, które ożywiają ich jednolitą powierzchnię.
Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
Granice aneksu kuchennego wyznacza wysoki stolik z czerwonym blatem i stojące przy nim stołki barowe. Stół stanowi dodatkową powierzchnię roboczą.
Stylizacja: Dorota Karpińska Zdjęcia: Aleksander Rutkowski Projekt wnętrza: Karolina Kosicka
Wyraźny podział
Gospodarzom tego mieszkania podobają się otwarte kuchnie. Nie chcieli jednak, by czynności związane z gotowaniem odbywały się na widoku. Wybrali więc rozwiązanie pośrednie: wysoką zabudowę, która częściowo oddziela aneks kuchenny od pokoju dziennego, zasłaniając blat roboczy przy zlewozmywaku, gdzie przygotowuje się posiłki. Zabudowa zapewniła również miejsce na duży sprzęt AGD oraz dodatkowe schowki na naczynia i niezbędne zapasy. Od strony pokoju wygląda jak mebel z szafkami i wnękami na sprzęt RTV.
Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek
Zabudowa przesłaniająca kuchnię została tak zaprojektowana, że pasuje do wystroju zarówno kuchni, jak i części wypoczynkowej. Połączyła przy tym funkcje szafek kuchennych i pokojowego regału. Mebel jest pojemny, estetyczny i nie pomniejsza wizualnie przestrzeni. Szafki kuchenne zrobiono z płyty wykończonej na dwa sposoby - fornirowanej orzechem oraz pokrytej błyszczącym jasnopopielatym lakierem. W takim samym odcieniu szarości jest ściana oraz blat z corianu i zespolony z nim zlewozmywak. Podobny kolor ma wbudowana w blat ceramiczna płyta grzejna. Stół z laminowanej płyty nawiązuje barwą i formą do stolików w części wypoczynkowej. Przy nim ustawiono lekkie białe krzesła z tworzywa sztucznego.
Stylizacja i zdjęcia: Monika Filipiuk-Obałek Projekt wnętrza: Agata Danowska/Danowska//Jankowska
Wszystko w jednym miejscu
Kuchnię, jadalnię, miejsce do pracy i wypoczynku zaaranżowano w jednym pomieszczeniu. Kąt kuchenny wydzielono z wnętrza za pomocą wąskich ścianek z płyty gipsowo-kartonowej. Ścianę nad blatem chronią duże płytki gresowe (60 x 60 cm) imitujące beton. W jednej z szafek zainstalowano pralkę, na którą nie było miejsca w łazience.
SYLWESTER REJMER
We wnętrzu nie odczuwa się ciasnoty dzięki wysokim sufitom i stonowanej jasnej kolorystyce, która optycznie dodaje przestrzeni. Do tego mebli jest niewiele, a te które są, mają lekkie formy.
Sylwester Rejmer
Z błękitem w tle
Aneks kuchenny jest częścią salonu, nie mógł więc nadmiernie przyciągać uwagi. Stąd wybór białego lakieru na szafki, tak by zabudowa zlewała się ze ścianą. Obok przewidziano miejsce na stół, również zrobiony z białej płyty MDF. Tę monochromatyczną kolorystykę ożywiają czerwone krzesła i dodatki w tym kolorze.
RADOSŁAW WOJNAR
Ścianę między górnymi a dolnymi szafkami pokryto szkłem hartowanym w błękitnym odcieniu. Uderzenie jasnego koloru doskonale ożywia tą przestrzeń i współgra z nowoczesną aranżacją.
Radoslaw Wojnar
W złotej poświacie
Ta kuchnia choć otwarta, to nie rzuca się w oczy. Zabudowa kuchenna została zgrabnie zestrojona z wystrojem całego wnętrza. Kuchenne szafki mają gładkie fronty bez uchwytów; od góry obudowano je płytą gipsowo-kartonową. Całość wygląda jak wyłożona panelami ściana i nie dominuje w pomieszczeniu. Jednolitą płaszczyznę urozmaica tylko wnęka ze zlewozmywakiem osadzonym w krótkim blacie.
MONIKA LEWANDOWSKA
Półwysep oddzielający kuchnię od strefy wypoczynkowej zapewnia dużo dodatkowych schowków. Koniec długiego granitowego blatu (bez szafek pod spodem) służy domownikom jako stolik śniadaniowy. Stonowaną kolorystykę otwartego wnętrza ożywia kanapa w mocnym czerwonym kolorze, wędrująca wraz z właścicielką do kolejnych mieszkań. W całym wnętrzu umiejętnie zestawiono różne style: minimalistyczna zabudowa kuchenna zgodnie egzystuje z tapetą w motywy inspirowane wzornictwem z okresu art déco, ikeowskimi stolikami stylizowanymi na lata sześćdziesiąte XX wieku, podłogą ułożoną w oldschoolową jodełkę i secesyjnymi naczyniami - pamiątkami rodzinnymi.
MONIKA LEWANDOWSKA
Kuchnia pełna kolorów
W aneksie kuchennym odważne są nie tylko zestawienia kolorystyczne, ale także forma zabudowy. Uwagę zwraca zwłaszcza półwysep połączony z ciągiem stojących szafek. Nie było łatwo go zrobić. Na pomysł, jak ustabilizować konstrukcję, wpadł stolarz - osadził mebel na specjalnym rusztowaniu, które utrzymuje ciężar nadwieszonej części.
Fot. Radoslaw Wojnar
Ścianę nad blatem roboczym chroni tafla szkła lakierowanego od spodu na mocny róż. Z wierzchu zostało ono zmatowione metodą trawienia, dlatego na pierwszy rzut oka wygląda jak tworzywo sztuczne. Zestawienie kolorystyczne: pomarańczowych szafek i różowej ściany, choć intensywne, nie razi.
Fot. Radoslaw Wojnar
Kuchnia za kontuarem
Tą kuchnię można było łatwo oddzielić od reszty pomieszczenia, jednak właściciele postanowili pozostawić ją otwartą. Dzięki temu całe wnętrze optycznie powiększono. Granicę wyznacza jedynie drewniany barek, przy którym często siadają goście, by towarzyszyć gospodarzom przygotowującym posiłek. Pasujące do zabudowy stołki barowe zostały zakupione na aukcji internetowej.
LUKASZ KOZYRA
Kuchnia jest jasna i utrzymana w naturalnych barwach, które dominują także w pozostałej części domu. Ciemne blaty ładnie kontrastują z jasnymi ścianami i drewnianymi frontami szafek.
LUKASZ KOZYRA
- Więcej o: