Wybieramy kominek idealny do salonu
Kominek buduje klimat we wnętrzu. Zależy nam, żeby ładnie się prezentował w salonie. Jednak przy wyborze kominka należy zwrócić uwagę nie tylko na wygląd. Czym zatem kierować się przy zakupie kominka?
W zależności od tego, jaki wybierzemy wkład, kominki będą zdobić, stanowić główne źródło ciepła lub tylko dogrzewać wnętrze. Jeśli ogień za szybą ma nas ogrzać, moc wkładu powinna wynosić średnio 10–15 kW. Szukajmy modeli, których sprawność grzewcza sięga 80 proc. Oznacza to, że właśnie 80 proc. energii powstającej podczas spalania drewna jest odzyskiwana w postaci ciepła. Do wyboru mamy wkłady:tradycyjny powietrzny – najpopularniejszy, nie obciąża budżetu; dzięki specjalnemu systemowi nawiewu ogrzewane we wkładzie powietrze jest rozprowadzane po pomieszczeniu; z płaszczem wodnym – droższy od powietrznego; kominek z takim wkładem, podłączanym do centralnego ogrzewania, wymaga dodatkowych urządzeń pomagających rozprowadzać ciepło; korpus wkładu ma podwójne ścianki, a przestrzeń między nimi jest wypełniona wodą, która nagrzewa się ciepłem z kominka i „wędruje” do instalacji grzewczej; gazowy – zasilany gazem miejskim lub z butli; bardzo wygodny w użytkowaniu: po pierwsze, możemy nim sterować (ustawić temperaturę grzania, zaprogramować godziny pracy) z fotela za pomocą pilota, po drugie, rozpala się momentalnie.
Kominki: Dobrana para
Współczesne kominki bez problemu dopasujemy zarówno do niewielkiego, jak i do dużego wnętrza. Tam, gdzie miejsca jest mało, sprawdzi się model z wkładem wertykalnym, czyli wąskim. W przestronnym domu idealny okaże się kominek z wkładem dwustronnym albo modny ostatnio firewall, zwany ogniościanką. Ten ostatni to nie tylko pomysł na ogień, ale i alternatywa dla tradycyjnych mebli – w bryłę kominka, oprócz pojemnika na drewno, można wkomponować półki, szafki, wnękę na telewizor czy siedzisko. Jeszcze innym rozwiązaniem będzie kominek montowany w ścianie, stojący albo wiszący, który zdaje się lewitować nad ziemią. Wariacji jest wiele.
Kominek w każdym stylu
Kominek elegancki, nowoczesny, awangardowy, a może rustykalny? Mamy w czym wybierać. Wystarczy dobrać odpowiednią obudowę wkładu. Wykonana z marmuru dobrze wpisze się w styl glamour. Zrobiona z betonu architektonicznego albo dużych płyt ceramicznych o zaokrąglonych krawędziach (przypominająca współczesne smartfony) podkreśli loftowy klimat apartamentu. Do awangardowych wnętrz będzie pasował kominek z artystyczną nutą – „oprawiony” w skórę, przesłaniany harmonijkową żaluzją albo dekoracyjnym panelem (przypomina wtedy obraz na ścianie). Wykończenie z drewna sprawi, że poczujemy się jak w siedlisku.
Kaprysy kominka
• W bliskim sąsiedztwie paleniska nie mogą się znajdować niektóre sprzęty, np. kino domowe. Odległość od mebli i urządzeń powinna wynosić co najmniej 80 cm.
• Na obudowie kominka, na ścianach i podłodze w jego pobliżu nie można układać przewodów instalacji elektrycznej.
• Przeciętny kominek (wkład i obudowa) waży około 500 kg, ale są i takie, których ciężar przekracza tonę. Dlatego trzeba zadbać o odpowiednio mocną konstrukcję podłogi.
Kominek wmieszkaniu?
To możliwe, ale pod kilkoma warunkami. Blok nie może mieć więcej niż cztery kondygnacje. Pomieszczenie musi mieć odpowiednią kubaturę oraz własny przewód kominowy. Należy też uzyskać zgodę wspólnoty mieszkaniowej.
- Więcej o:
- wyposażenie wnętrz
