Nowoczesne farby
Są nie tylko coraz bardziej odporne na mycie i szorowanie, ale niektóre wręcz "odpychają" brud i plamy. A przy tym producenci starają się, by były przyjazne dla domowników, łatwe w aplikacji i bajecznie kolorowe.
Najpopularniejsze farby do ścian i sufitów to wodne dyspersje na bazie akrylu. Do nich zaliczają się zarówno farby akrylowe, lateksowe, jak i ceramiczne. We wszystkich tych typach emulsji spoiwem są cząsteczki polimerów akrylowych. Poszczególne rodzaje różnią się jednak nieco składem i właściwościami. I tak farba lateksowa (wbrew nazwie) ma większą zawartość akrylu, przez co jest bardziej odporna na ścieranie i zmywanie. Do niektórych producenci dodają również styreny, które zwiększają odporność na zmywanie.
Na bazie farb lateksowych produkuje się również emulsje nazywane ceramicznymi. Zawierają one drobiny ceramiczne, dzięki którym emulsja tworzy na ścianie gładką, bardzo odporną powłokę. Te właśnie farby są przebojem kilku ostatnich sezonów.
Wszystkie dobrej jakości farby do wnętrz są niekapiące (mają gęstą konsystencję) i nie pryskają podczas malowania.
Farba, której się plama nie ima
Dotychczas liderem odporności na zmywanie na mokro, a nawet szorowanie była emulsja lateksowa, którą producenci zalecali do pomieszczeń, w których łatwo o plamy – kuchni, korytarzy, pokoi dzieci. Od kilku lat coraz dostępniejsze stają się emulsje ceramiczne. Wymalowane nimi ściany nie tylko daje się wielokrotnie zmywać bez wybłyszczeń (które są zmorą innych typów emulsji), ale w ogóle trudno chłoną płyny. Z twardej i gładkiej powierzchni można bez śladu zmyć plamy po ketchupie, majonezie, czerwonym winie czy soku. Nawet jeśli zdążyły już zaschnąć. Ale na tym nie koniec zalet farb ceramicznych – są trwałe, pozwalają nieco zniwelować nierówne ściany, kolory nie blakną pod wpływem słońca. Są jednak droższe od zwykłych emulsji.
Które farby da się szorować bez szkody
Odporność farby na szorowanie zależy od jej składu. Dlatego nie wszystkie emulsje równie dobrze znoszą traktowanie wodą i szmatką. Generalnie najmniej szkody wyrządza ono powłokom farb lateksowych i ceramicznych, a także z dodatkiem teflonu.
Jeśli jednak chcemy mieć pewność, czy po malowaniu ściany da się myć, sprawdźmy, co deklaruje producent farby. Odporność na zmywanie wyschniętej i wysezonowanej powłoki określają dwie normy. W pierwszej, europejskiej normie PN-EN-13300, badany jest ubytek powłoki po 200 cyklach szorowania. Dzieli emulsje na 5 klas:
- klasa 1 – ubytek poniżej 5 μm (mikrometrów),
- klasa 2 – ubytek od 5 do 20 μm,
- klasa 3 – ubytek od 20 do 70 μm,
- klasa 4 – ubytek poniżej 70 μm po 40 cyklach szorowania,
- klasa 5 – ubytek równy lub większy niż 70 μm po 40 cyklach szorowania.
Według tej normy najlepsze parametry mają farby zaliczane do 1 i 2 klasy. Są one odporne zarówno na szorowanie na mokro, dlatego sprawdzą się do malowania powierzchni w intensywnie użytkowanych w kuchni, przedpokoju czy łazience. Tymczasem emulsje zakwalifikowane do klasy 3 co prawda można ścierać na sucho, ale wykonane z nich powłoki mogą się odbarwiać lub wycierać podczas szorowania. Takie emulsje mona stosować w miejscach mało narażonych na plamy, np. w salonach czy sypialniach. Farby klasy 4 i 5 są całkowicie nieodporne na zmywanie i szorowanie.
Czasami producenci oznaczają farby, używając starszej normy PN-C-81914:2002, która dzieli farby na trzy rodzaje zależnie od ich odporności mechanicznej. Rodzaj III to farby najsłabsze, odporne tylko na tarcie na sucho, rodzaj II grupuje farby odporne na mycie (równoważne klasie 4 z normy PN-EN-13300). Farby odpowiadające klasom 1, 2 i 3 normy europejskiej znajdziemy w rodzaju I – wśród farb odpornych na szorowanie na mokro.
Gdy kupujemy farbę i zależy nam, by była odporna na szorowanie na mokro, sprawdzajmy na opakowaniu nie tylko klasę, ale też według jakiej normy została ona przyznana.
- Więcej o: