Kupujemy okna

Coraz rzadziej inwestujemy w proste rozwiązania okienne, raczej decydujemy się na dodatkowe opcje. Obecnie najczęściej wybieramy okna wpływające na zmniejszenie zużycia energii, gwarantujące większe bezpieczeństwo oraz dodatkową funkcjonalność.
Nowoczesna stolarka okienna charakteryzuje się nie tylko doskonałymi współczynnikami przenikania ciepła, dużymi formatami przeszkleń czy smukłymi ramami o designerskim wyglądzie. Współczesne okna imponują również zaawansowanymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi i inteligentnymi funkcjami.

Wizyta w salonie

Kiedy etap stanu surowego otwartego dobiega końca, w pierwszej kolejności zamawiamy okna i drzwi wejściowe. W projekcie zazwyczaj nie mamy określonych szczegółowych parametrów stolarki, a jedynie informację, że współczynnik przenikania ciepła U_w nie może być wyższy od wartości, którą nakazują przepisy. Projektant domu nie narzuca nam też materiału, z jakiego będą wykonane okna. Podaje jedynie wymiary i sposoby otwierania okien. Wszystko to zawarte jest w zestawieniu stolarki będącym nieodłączną częścią dokumentacji projektowej.
Z takim zestawieniem można się udać do salonu sprzedaży lub od razu umówić się z handlowcem na budowie. Można też zamówić okna i drzwi przez internet, korzystając z konfiguratorów dostępnych na stronach wirtualnych sklepów.
Warto wiedzieć, że jeśli wybierzemy jednego producenta, okna i drzwi oraz bramę garażową możemy zamówić podczas jednej wizyty w salonie sprzedaży. Jeden producent i jeden dostawca, to jeden kontakt i jedna ekipa – zarówno montażowa, jak i ta zajmująca się ewentualnymi reklamacjami. Kupowanie bramy, okien i drzwi, czasem nawet ogrodzenia od jednego producenta to gwarancja, że kolory będą jednakowe, nawet jeśli dotyczą różnych materiałów. To także pewność tego, że z biegiem czasu nie pojawią się między nimi różnice. Mimo że wszyscy producenci stosują zbliżone oznaczenia kolorów, zależnie od procesu technologicznego dana barwa może być bardziej lub mniej nasycona. Różna może być również odporność na światło słoneczne czy uszkodzenia mechaniczne.
Jeśli kupujemy stolarkę w komplecie, najpierw montuje się okna, a bramę garażową dopiero wówczas, gdy garaż jest wykończony, dzięki czemu mechanizmy bramy nie zostaną przypadkowo zabrudzone w trakcie robót wykończeniowych. Z montażem drzwi też lepiej się wstrzymać do czasu, gdy skończy się tynkowanie, malowanie, klejenie płytek i układanie posadzek. Wcześniej by tylko przeszkadzały i mogły ulec uszkodzeniom.
Nowoczesna stolarka o bardzo dobrych parametrach cieplnych wymaga odpowiedniego montażu. Dlatego połączenie okna ze ścianą musi być nie tylko ciepłe, ale i szczelne. Nieszczelność połączenia niesie bowiem ryzyko zawilgocenia ułożonej wokół ram termoizolacji, która straci swoje właściwości, prowadząc do przemarzania ościeża, a nawet powstawania w tym miejscu zagrzybienia. Dlatego zamawiając okna w salonie – mimo że zapłacimy więcej – warto skorzystać z opcji szczelnego montażu, który przeprowadzany jest z użyciem odpowiednich materiałów.

Dobór okien do pomieszczeń i otoczenia

Strona świata, na którą wychodzą okna, może mieć duży wpływ na komfort życia domowników. Planując budowę, warto więc postarać się o takie rozplanowanie ustawienia domu na działce, aby ekspozycja okien w poszczególnych pomieszczeniach była dostosowana do przeznaczenia pokoi. Ekspozycja okien wpływa na to, o jakiej porze dnia do pokoju będzie wpadać najwięcej światła słonecznego. Wprawdzie jego duża ilość dogrzewa pomieszczenia zimą, a więc poprawia bilans energetyczny budynku, ale latem może doprowadzić do nadmiernego nagrzewania się wnętrz domu.
Należy pamiętać, że chociaż ekspozycja okien ma największy wpływ na to, ile światła wpadnie przez szybę do wnętrza domu, nie jest jedynym czynnikiem decydującym o stopniu naświetlenia. Liczą się także parametry pakietu szybowego, czyli przepuszczalność światła L_t oraz całkowita przepuszczalność energii słonecznej g. Im wyższe wartości L_t i g, tym więcej światła i energii słonecznej przepuszczą okna. Wysoki poziom przepuszczalności energii z jednej strony pomaga więc w naturalny sposób dogrzać pomieszczenie, z drugiej zaś jednak może sprawiać, że w domu szybko zrobi się gorąco.
Na stopień nasłonecznienia ma również wpływ otoczenie. Rosnące za oknami drzewa czy zadaszenie tarasu albo bliskość innych budynków zmniejszają ilość słońca, jaka dostanie się do pomieszczeń.

Stolarka zgodna z przepisami

Budując nowy dom, zgodnie z przepisami musimy wyposażyć go w stolarkę o określonych parametrach termicznych. Oto maksymalne wartości współczynnika przenikania ciepła U_w:
– pionowe okna i drzwi balkonowe – 0,9 W/(m²K);
– okna połaciowe – 1,1 W/(m²K);
– drzwi wejściowe – 1,3 W/(m²K);
– bramy garażowe – 1,3 W/(m²K).

Modne przeszklenia

Przede wszystkim modne są dziś bardzo duże przeszklenia, których powierzchnię podkreślają imponująco wąskie ramy. Taki efekt można uzyskać stosując między innymi nowoczesne panoramiczne okna lub drzwi przesuwne, których ramy mogą być całkowicie zabudowane w ścianach, stropie i posadzce. Jedynym widocznym elementem jest ekstremalnie wąska w widoku pionowa rama skrzydła. W ten sposób powstają transparentne przeszklenia, które nie tylko maksymalnie doświetlają pomieszczenia i kreują modny efekt przenikania się wnętrza z otoczeniem, lecz także umożliwiają w pełni bezpieczne przechodzenie dzięki zerowym progom. To bardzo ważna zaleta, gdyż użytkownicy coraz częściej zwracają uwagę nie tylko na elegancki design, lecz także wysoką wygodę i bezpieczeństwo obsługi.
Nowoczesna stolarka może być także wyposażona w elektryczne napędy ułatwiające przesuwanie coraz cięższych skrzydeł czy też łączona z systemami typu Smart Home jako element zrównoważonej koncepcji inteligentnego domu.

Większa efektywność energetyczna dzięki automatyzacji

W czasach kryzysu klimatycznego i energetycznego kluczowym zagadnieniem staje się efektywność energetyczna budynku, na którą w dużej mierze wpływa odpowiednio dobrana stolarka okienna. Okna i drzwi przesuwne o wysokiej izolacyjności cieplnej pozwalają nie tylko zapewnić optymalny komfort termiczny, lecz także zaoszczędzić energię i zabezpieczyć się przed wysokimi kosztami ogrzewania w przyszłości. Nowoczesne systemy okienne spełniają z nawiązką wszelkie wymagania w tym zakresie, dlatego mogą być stosowane w domach energooszczędnych i pasywnych.
Bardzo ważnym trendem w dążeniu do energooszczędności jest automatyzacja okien i drzwi oraz łączenie ich z systemami typu Smart Home. Inteligentna automatyka w zestawieniu z różnymi czujnikami nie tylko zwiększa komfort obsługi coraz cięższych skrzydeł, lecz także umożliwia sterowanie głosowe czy nawet aktywację zaawansowanych funkcji oszczędzania energii, jak np. automatyczne zamykanie okien w przypadku pogorszenia się pogody. To bardzo przyszłościowy kierunek, który będzie rozwijany w kolejnych latach. Nowoczesną stolarką można sterować za pośrednictwem przycisku na ramie czy panelu naściennego, a także za pomocą smartfona, co jest bardzo komfortowe.

Szyby dopracowane do perfekcji

Zrównoważone budownictwo, troszczące się zarówno o ludzki komfort, jak i dobrostan planety, z architektonicznego trendu stało się absolutną koniecznością i drogowskazem dla projektantów oraz producentów. Szeroko rozumiany sektor budowlany odpowiada na wyzwania przyszłości, wznosząc obiekty przyjazne środowisku, nie tracąc przy tym z oczu celu podstawowego, czyli maksymalnego zadowolenia użytkowników. Wśród materiałów mających pomóc wypełnić tę misję, kluczową rolę odgrywa szkło energooszczędne.
Tendencje do traktowania szkła nie jedynie jako wypełnienia otworu okiennego, lecz praktycznego i estetycznego elementu konstrukcyjnego przejawiano wieki temu. Im bliżej czasów współczesnych, tym wielowymiarowość przeszkleń była ceniona coraz bardziej. Rozwój technologii sprawił, że trudno dziś zliczyć wszystkie funkcje, które pełnią w budownictwie szklane tafle oraz korzyści wynikające z ich stosowania.
Podstawowa rola przeszkleń, czyli gwarancja najwyższego komfortu wizualnego i cieplnego, również uległa ewolucji. Nieustanne udoskonalanie parametrów sprawiło, że nowoczesne szkło podnosi wydajność budynków, pozwala na oszczędzanie energii oraz redukcję kosztów oświetlania, ogrzewania czy chłodzenia obiektów.
Tworząc projektu domów jednorodzinnych, architekci przywiązują dziś wagę do przeszkleń zapewniających codzienną wygodę mieszkańcom i jednocześnie dbających o ich portfele. Dlatego w projektach coraz częściej stosowane są niskoemisyjne szyby zespolone – i to nie byle jakie, bo dwukomorowe. Okazuje się, że takie rozwiązanie poprawia bilans energetyczny okna nawet o 20%.
Szkło z powłoką niskoemisyjną jest doskonałym narzędziem w rękach każdego, kto chce cieszyć się ciepłymi i jasnymi wnętrzami, a przy tym budować lub remontować w duchu ekologii. Pakiety trzyszybowe wykonane ze szkła niskoemisyjnego odznaczają się doskonałą izolacyjnością. Zatrzymują zarówno wewnętrzne ciepło domu, jak i to pochodzące z promieniowania słonecznego przepuszczanego do środka. Tym samym pozwalają obniżać koszty ogrzewania. Zimą to niebywałe wsparcie dla systemów grzewczych i naszego budżetu. Na takim rozwiązaniu zyska także planeta. Niższe zapotrzebowanie domu na energię oznacza mniejszą emisyjność budynku i dodatkowe profity w postaci czystszego, pozbawionego smogu powietrza.
Atutami nowoczesnego szkła niskoemisyjnego są jego doskonałe parametry. Najlepsze rozwiązania dostępne na rynku cechują się współczynnikiem przenikania ciepła U_g na poziomie 0,5 W/(m²K), pozwalającym na zgodność z obowiązującymi Warunkami Technicznymi 2021.
Gdy ceny prądu gwałtownie wzrastają, pakiety trzyszybowe zawierające tego rodzaju szkło stają się długoletnią inwestycją w komfort domowników i gwarancją spokoju ducha wynikającego z faktu, że troska o naszą wygodę idzie w parze z ochroną środowiska.
Producenci szyb zespolonych dbają nie tylko o parametry podnoszące energooszczędność domów. Sam proces produkcji prowadzony jest z jak największym poszanowaniem planety i jej zasobów.
Dążąc do nieustannej perfekcji rozwiązań, producenci chcą odczarować pakiety dwukomorowe, nierzadko uznawane za konstrukcje nadmiernie obciążające okienne ramy oraz klimat – z uwagi na większą ilość surowców mineralnych potrzebnych do ich produkcji. Trzy szyby w zespoleniu nie muszą wiązać się ani z nadmierną wagą przeszklenia, ani nadmiernym zużyciem kruszców. Zespolenie takie wykorzystuje szkło o grubości 3 mm, dzięki czemu cały pakiet waży do 25% mniej w stosunku do standardowych rozwiązań wykonanych ze szkła grubości 4 mm Ponadto powstaje na drodze recyclingu, przy dużym udziale procentowym stłuczki szklanej.
Korzyści dla środowiska naturalnego płynące z wytwarzania lżejszych pakietów trzyszybowych są rzeczywiście duże – cieńsze tafle to większa oszczędność minerałów, mniejsza ilość energii zużywanej w procesie produkcji, obniżona emisyjność CO₂ zakładów i zmniejszony wbudowany ślad węglowy produktu, wpływający na redukcję śladu węglowego obiektu, w którym został zastosowany.

Szyby przeciwsłoneczne z niskim śladem węglowym

Szkło niskoemisyjne doskonale sprawdza się zimą i w okresie grzewczym jest sporym odciążeniem budżetu. Jednak, gdy panują upały, odciska swoje piętno na mikroklimacie wewnątrz budynków. W przypadku domów problemowi można zaradzić stosując elementy zacieniające, a także szkło przeciwsłoneczne z wysokoselektywną powłoką, które zabezpiecza pomieszczenia przed przegrzewaniem, nie ograniczając przy tym dostępu do światła dziennego.
Budownictwo energooszczędne to coś więcej niż tylko trend. Projektowanie obiektów o obniżonym zapotrzebowaniu na energię jest już normą dla zrównoważonej architektury. Mając na uwadze, że fasada generuje 10-20% wbudowanego śladu węglowego obiektu, a samo szklenie ok. 12% wbudowanego śladu węglowego elewacji, opracowano pionierskie rozwiązanie – szkło o zredukowanym śladzie węglowym w linii szkła przeciwsłonecznego.
Pod kątem troski o użytkownika i środowisko znacznie wyprzedza ono swoich poprzedników. Zachowując najwyższą estetykę i najlepsze parametry wyróżnia się o 40% niższym śladem węglowym niż dotychczasowe rozwiązania (o wskaźniku emisji CO₂ wynoszącym 7 kg/m² dla szkła o grubości 4 mm). Taka wartość była możliwa do uzyskania dzięki produkcji wykorzystującej 70% stłuczki szklanej z recyclingu oraz energię odnawialną w całym procesie.
Wysoka selektywność tego rozwiązania oraz jego doskonała izolacyjność termiczna zapewniają przyjemny chłód we wnętrzach latem oraz upragnione ciepło zimą. To pozwala ograniczyć energochłonne i odpowiedzialne za wysoki ślad węglowy budynku procesy chłodzenia czy dogrzewania przestrzeni.

Technologia szklenia statycznego na sucho, czyli STV

Tradycyjny sposób montażu pakietów szybowych polega na osadzeniu szyby w profilu na specjalnych podkładkach, a następnie dociśnięciu jej listwą przyszybową. Brak trwałego zespolenia pakietu z profilem skrzydła może skutkować wynikającą z niejednolitości statycznej ograniczoną trwałością oraz koniecznością częstej regulacji. Szklenie statyczne na sucho pozwala nie zaprzątać sobie głowy takimi problemami. Najprościej rzecz ujmując, esencją tej technologii jest wykorzystanie specjalnej dwustronnej taśmy klejącej, za pomocą której zespala się szybę z profilem. Technika STV powstała z myślą o przemyśle motoryzacyjnym. To, co sprawdziło się w samochodach, szybko znalazło drogę na rynek budowlany. Stabilność pakietów szybowych wklejanych przy użyciu technologii STV jest wykorzystywana przede wszystkim przy tworzeniu przeszkleń dużych rozmiarów, zarówno w przypadku całościennych okien, jak i sporej wielkości drzwi.
Imponujące efekty uzyskuje sie łącząc szklenie statyczne na sucho ze stalowym wzmocnieniem w skrzydle. Zastosowanie takiego rozwiązania umożliwia konstruowanie przeszkleń formatów tak dużych, jakie do niedawna były technologicznie niemożliwe.
Dzięki przenoszącej statykę szklanej tafli na skrzydło technologii STV, konstrukcja okna jest stabilna na całym obwodzie, łącznie z newralgicznymi narożnikami, do których nie zawsze docierają ewentualne stalowe wzmocnienia. Usztywnienie całości ułatwia otwieranie i zamykanie nawet dość ciężkiego skrzydła, poważnie zmniejszając ryzyko jego opadania, a co za tym idzie – konieczności regularnego serwisowania.
Szklenie statyczne na sucho to także zwiększenie poziomu bezpieczeństwa – duża powierzchnia klejenia szyby do skrzydła praktycznie uniemożliwia jej wypchnięcie. W obliczu tych wszystkich zalet za bonus można uznać zwiększenie dźwiękoszczelności okien i wynikającą z tego poprawę komfortu akustycznego we wnętrzach.

Okna na poddaszu

Nowoczesne modele okien połaciowych mają współczynniki przenikania ciepła Uw na poziomie o ponad połowę niższym niż przewidują przepisy, czyli 1,1 W/(m²K). Jest to możliwe dzięki specjalnie dobranym elementom. Ramy okien połaciowych wykonuje się z profili drewnianych, najczęściej z klejonki sosnowej impregnowanej ciśnieniowo, wykończonej lakierem akrylowym, z PVC lub aluminium. Niektóre z modeli mają ramy z wypełnieniem materiałem izolacyjnym. Aby uzyskać lepszą izolacyjność cieplną oraz z uwagi na konieczność pomieszczenia grubszych oszkleń, w oknach odpowiadających wymogom WT 2021 ramy są zazwyczaj szersze niż standardowe. Najlepsze z ram charakteryzują się współczynnikiem przenikania ciepła U_f poniżej 1 W/(m²K). Profile mogą być cieplejsze, ale ponieważ nie wpływają w znaczący sposób na U_w całego okna, ich parametry cieplne nie są tak wyśrubowane jak dla oszklenia. W oknach o współczynniku U_w nie większym niż 0,9 profile mogą mieć U_f większe niż 1 W/(m²K). W tych znacznie cieplejszych niż obowiązujące znajdziemy ościeżnice o U_f nawet na poziomie 0,8 W/(m²K).
Ze względu na powierzchnię największy wpływ na wartość współczynnika U_w ma izolacyjność cieplna pakietu szybowego. Energooszczędne okna połaciowe są wyposażane w trzyszybowe pakiety. Takie zespolenie charakteryzuje się izolacyjnością cieplną na poziomie U_g = 0,5 W/(m²K). Najcieplejsze szyby są zbudowane z czterech tafli szkła hartowanego o grubości 4 mm każda, a przestrzenie międzyszybowe hermetycznie wypełnione gazem szlachetnym. Takie pakiety mają współczynnik przenikania ciepła na poziomie 0,3 W/(m²K).
Izolacyjność termiczną okien połaciowych zwiększa się przez zastosowanie szyb z powłoką niskoemisyjną, która odbija promieniowanie cieplne. Zapobiega to wychładzaniu pomieszczeń na poddaszu zimą i przegrzewaniu latem. Zastosowanie szyby niskoemisyjnej pozwala zredukować straty ciepła przez okna o 25%. Wszystkie te parametry zmniejszają przenikalność cieplną dla całego szklenia.

Osłony przeciwsłoneczne sposobem na obniżenie rachunków

Rekordowo wysokie ceny źródeł energii, przekładające się na wyższe rachunki dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych, skłaniają do szukania energooszczędnych rozwiązań m.in. w obszarze budownictwa. Starając się o ograniczenie wydatków za prąd, gaz czy węgiel, coraz większą uwagę przywiązuje się do drzwi i okien, które są newralgicznymi punktami na mapie izolacyjności termicznej budynków. Nie bez znaczenia pozostaje też kwestia zmniejszenia zużycia prądu latem, gdy chcąc obniżyć temperaturę w nagrzanych pomieszczeniach korzystamy z klimatyzacji czy wentylatorów. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku rozwiązaniem mogą okazać się nie tylko systemy okienno-drzwiowe, a także rolety zewnętrzne żaluzje fasadowe oraz markizy (screeny).
Ochrona przed nadmiernym nasłonecznieniem ma duży wpływ na izolacyjność termiczną pomieszczeń, a tym samym na zapewnienie właściwego komfortu dla mieszkańców. Dlatego niezwykle ważny jest wybór odpowiedniego rozwiązania, które będzie w stanie sprostać naszym oczekiwaniom. W ofercie producentów dostępne są osłony, których zastosowanie w widoczny sposób wpływa na ograniczenie zużycia energii, gwarantując znaczne oszczędności w budżetach domowych. Przykładem mogą być żaluzje fasadowe, które dzięki opcji regulacji kąta nachylenia lameli umożliwiają użytkownikom samodzielne ustawienie stopnia zaciemnienia wnętrza. Tym samym, pomimo dużych przeszkleń, pomieszczenie zostaje zabezpieczone przed nadmiernym nagrzaniem oraz przenikaniem zbyt dużej ilości promieni słonecznych, które mogą przeszkadzać mieszkańcom w codziennych domowych czynności.
Podobny efekt termiczny można uzyskać, wybierając screeny, w przypadku których osłonę okna stanowi specjalistyczna tkanina o właściwościach refleksyjnych, transmisyjnych, absorpcyjnych i przepuszczalnych. Dzięki temu, produkty te stanowią skuteczną barierę chroniącą wnętrza pomieszczeń przed powstaniem efektu cieplarnianego, przy równoczesnym zachowaniu dobrej widoczności na zewnątrz (można dobrać stopień przezierności materiału). Zastosowane w screenach tkaniny techniczne są odporne na odkształcenia i rozdarcia oraz warunki atmosferyczne, w tym promieniowanie UV.
Uwagę warto też zwrócić na dobrze znane rozwiązanie z rodziny osłon przeciwsłonecznych, jakim są rolety zewnętrzne. Tworząc izolację w postaci swoistej poduszki powietrznej powstającej pomiędzy szybą okna a pancerzem, rolety pozwalają na zachowanie optymalnej temperatury w pomieszczeniach. Możliwość ochrony wnętrza przed utratą ciepła w chłodniejsze dni oraz zabezpieczenie go przed przegrzaniem w trakcie upałów to najlepszy dowód na uniwersalność tych produktów. Warto przy tym podkreślić, że dodatkowa przegroda w skuteczny sposób pozwala ograniczyć przepływ ciepłego powietrza z i do wnętrza budynku. Rolety są zatem doskonałym wyborem, który w dłuższej perspektywie czasu wpłynie na niższe rachunki. Produkt ten bowiem pozwala na kontrolę bilansu zużytej energii potrzebnej do ogrzania pomieszczenia oraz przeciwdziała stratom ciepła.

Automatyzacja działania osłon przeciwsłonecznych

Możliwość sterowania pracą osłon przeciwsłonecznych to dodatkowy czynnik wspierający ich energooszczędne oddziaływanie na budynek. Decydując się na zakup osłon, warto więc pomyśleć o wyposażeniu ich w specjalne czujniki pogodowe, które pozwalają na sterowanie przesłonami w zależności od temperatury powietrza, poziomu nasłonecznienia, deszczu lub wiatru. Zastosowanie automatyki pogodowej może znacząco przyczynić się do obniżenia kosztów energii. Opuszczając żaluzję lub screen od najbardziej nasłonecznionej strony budynku, będziemy w stanie obniżyć temperaturę w pomieszczeniu nawet o kilka stopni i tym samym zmniejszyć eksploatację urządzeń klimatyzacyjnych. Automatyzacja rolet zewnętrznych jest także ważna w porze jesienno-zimowej. Gdy poziom nasłonecznienia oraz temperatura na zewnątrz obniżają się, czujniki opuszczają np. kurtynę rolety, zapewniając zwiększenie izolacji cieplnej. To z kolei umożliwia akumulację ciepła wewnątrz budynku, eliminując konieczność intensywnego dogrzewania, co gwarantuje oszczędności dla budżetu domowego.