Piękny dom na obrzeżach dużego miasta
Ciszę za oknami przerywa jedynie ptasi śpiew. We wnętrzach słychać za to gwar i śmiechy trójki dzieci. Komfortowy, przytulny dom zaprojektowała architektka Katarzyna Kraszewska z pracowni Katarzyna Kraszewska Architektura Wnętrz. Zapraszamy do środka.
Wnętrza emanują szykiem i przytulnością. Zostały wykończone z wykorzystaniem materiałów najwyższej jakości: naturalnego kamienia, drewna, metalu i szkła. Architektka stworzyła uniwersalny projekt aranżacji, która z biegiem lat nie straci na atrakcyjności, nawet gdy zmienią się wnętrzarskie trendy. Katarzyna Kraszewska rozpoczęła pracę nad koncepcją tuż przed wylaniem fundamentów budynku.
Właściciele domu mieli jasno sprecyzowane oczekiwania. Aktywna, lubiąca sport rodzina z trójką dzieci lubi wspólnie spędzać czas. Dlatego projekt ich domu zakładał powstanie basenu oraz siłowni. Wnętrza miały być utrzymane w nowoczesnym stylu, ale nie minimalistyczne - ponadto przytulne i sprzyjające relaksowi. Dom posiada dwie kondygnacje. Na parterze znajduje się strefa dzienna, przeznaczona dla wszystkich mieszkańców. Obok kuchni, jadalni i salonu zaplanowano tu również pokój telewizyjny, czyli domowe kino, basen, saunę i siłownię. Dom robi wrażenie już od samego wejścia, przede wszystkim za sprawą praktycznego, ale i efektownego pomysłu na przeszklony sufit.
Wchodzimy do domu przez przestronny, jasny hol i część salonu. Oś komunikacyjną zamyka gabinet. Schody prowadzące na piętro nie zdominowały przestrzeni za sprawą ażurowej drewnianej konstrukcji i szklanej tafli, która zastępuje barierkę. Z holu wchodzimy do wypełnionego naturalnym światłem pokoju dziennego połączonego z aneksem jadalnianym oraz kuchnią.
Salon utrzymany jest w ponadczasowych, kojących beżach i spokojnej szarości. Dominującym materiałem wykończeniowym jest tu drewno dębowe w naturalnym wybarwieniu. To szerokie deski podłogowe oraz częściowo ażurowa zabudowa ściany wpływają na ciepły klimat we wnętrzu. Ściany salonu pokryte zostały luksusowymi lśniącymi tapetami marki Arte w odcieniu taupe. Jasnoszary, rozłożysty narożnik polskiej marki Com 40 zachęca do wspólnego, rodzinnego spędzania czasu przed kominkiem i telewizorem.
W głębi salonu widzimy jadalnię oraz zabudowę kuchenną. Duży dębowy stół ze stalową podstawą projektu architektki Katarzyny Kraszewskiej znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie kuchni, którą w razie potrzeby można ukryć za suwanymi drzwiami. Strefę jadalni akcentują dwie klasyczne lampy wiszące nad blatem. To modele firmy Santa & Cole. Dają bardzo przyjemne, rozproszone światło. Tapicerowane tkaniną w stonowanej szarości krzesła, gwarantują bezwarunkową wygodę, tak jak i reszta wyposażenia domu. W kuchni zdecydowano się na lakierowane białe fronty kuchenne oraz kamień: na ścianach, blatach i wyspie - jasny marmur i brązowy granit. Zwraca także uwagę zabudowa okapu wykonana z naturalnego kamienia.
W części jadalnianej parteru ustawiono przeszkloną szafkę spełniającą rolę kredensu. Tutaj pani domu przechowuje porcelanę stołową. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że zarówno mebel w jadalni, jak i zabudowa wokół kominka są podświetlone od wewnątrz. Wieczorem są więc bardzo dekoracyjnymi elementami pokoju dziennego i dodatkowymi źródłami nastrojowego oświetlenia.
Część dzienna to również uroczy ogród zimowy - salonik zaaranżowany w przeszklonym wykuszu. To miejsce, w którym nawet w pochmurne dni można cieszyć się naturalnym światłem. Stanęła w nim lekka sofa na delikatnych wysokich nóżkach, stolik kawowy projektu architektki - oraz rośliny doniczkowe, dla których hodowli panują idealne warunki. Od salonu zimowy ogród oddzielają szklane drzwi przesuwne oraz zasłony z lejącej się szlachetnej tkaniny z połyskiem. Jego podłoga to nie dębowe deski jak w całej strefie dziennej, lecz wielkoformatowe spieki kwarcowe marki Marazzi, które wykorzystane zostały także w innych częściach domu - w kuchni oraz na basenie.
Basen daje radość całej rodzinie. Jest tak elegancki, jak cała reszta domu. Pionowe linie opraw led odbijają się w lustrzanej powierzchni napinanego czarnego sufitu i w tafli szmaragdowej wody. Uzyskany w ten sposób efekt jest magiczny! Z basenu możemy przejść do sauny oraz rodzinnej siłowni.
Na piętrze, na które prowadzą drewniane schody o ażurowej konstrukcji zaprojektowano cztery sypialnie, dwie łazienki i wygodne garderoby. Korytarz prowadzący do pokoi dzieci, sypialni właścicieli i łazienki ma szklaną podłogę, która naprawdę robi wrażenie. Widzimy przez nią część salonu. Przy szklanej konstrukcji świetnie wyglądają kinkiety tworzące abstrakcyjną, graficzną kompozycję przywodzącą na myśl kultowy wzór kropek i krzyży z 1947 roku zaprojektowany przez Charlesa i Ray Eamesów.
Master bedroom, sypialnia gospodarzy to wnętrze mieniące się wszystkimi odcieniami szarości, otulone naturalnymi tkaninami i fakturami. Ścianę u tapicerowanego wezgłowia łózka zdobi tapeta włoskiej marki Wall & Deco. Z sypialni wchodzimy do także utrzymanej w szarej tonacji łazienki. Wzrok przyciąga perłowa mozaika marki Mutina. Ciekawy efekt daje motyw koła, który dominuje we wnętrzu. Kształt lustra powtarzają oprawy lamp Cosmos firmy Vibia.
Wnętrza domu są znakomicie oświetlone. Architektce za pomocą opraw technicznych marki iGuzzini udało się wydobyć urodę szlachetnych materiałów wykończeniowych, fakturę tapet, tkanin, mozaik oraz podkreślić ciekawe rozwiązania architektoniczne, jak chociażby ażury schodów, które rzucają intrygujące cienie na ścianę w salonie.
- Więcej o:
Podmiejski dom z wnętrzami projektu STUDIO. ORGANIC
Małe, ale odważne: 37-metrowe mieszkanie na warszawskiej Woli
W domowym zaciszu - aranżacja projektu K + B ARCHITEKCI
Willa w stylu secesyjnym niedaleko Zurychu
Aranżacja wnętrz 250-metrowego domu w Łodzi
180-metrowy apartament na warszawskiej Białołęce z nagrodą European Property Awards
Nowoczesny apartament w Krakowie - projekt Mango Investments
Aranżacja mieszkania na wynajem w Tarnowie