Rynek nieruchomości jest coraz większy

Branża nieruchomości w bazie firm

Nieruchomości cieszą się od dłuższego czasu zainteresowaniem nie tylko osób pragnących zrealizować własne potrzeby mieszkaniowe, ale również inwestorów. Rosnące na tym rynku ceny wcale nie prowadzą jednak do spadku zainteresowania.

Sama branża nieruchomości jest przy tym bardzo rozbudowana i działają w niej różnego typu przedsiębiorstwa, zajmujące się dostarczaniem bardzo zróżnicowanych usług i rozwiązań. W bazie firm ALEO.com znajduje się 129 931 podmiotów z tej kategorii.

Wśród nich można znaleźć m.in. przedsiębiorstwa specjalizujące się w administrowaniu nieruchomościami (9940 firm), najmem i zarządzaniem nieruchomościami (42280) czy zakupem, sprzedażą i wyceną nieruchomości (17311). Bardzo duży udział w tym segmencie mają również pośrednicy. Taki profil działań realizuje 22223 przedsiębiorców.

Rynek usług budowlanych

Oczywiście z branżą nieruchomości bezpośrednio powiązany jest rynek usług budowlanych. Ten również – w związku z rekordowymi inwestycjami deweloperskimi – przeżywa hossę. Usługi budowlane są przy tym również najpopularniejszą kategorią działalności w całym kraju.

Łącznie budownictwem oraz usługami i materiałami budowlanymi trudni się 686 394 podmiotów. Wśród nich zdecydowana większość (484 007) firm skupia się na usługach budowlano-remontowych. Kolejne 128 228 podmiotów zajmuje się budową instalacji, 61 204 dostarczaniem materiałów budowlanych a 13 645 konstrukcjami metalowymi.

Wzrosty pomimo pandemii

Utrzymujący się od dłuższego czasu trend wzrostowy cen mieszkań na rynku nieruchomości – wbrew oczekiwaniom części ekspertów i ekonomistów – nie został zatrzymany nawet w obliczu pandemii koronawirusa i powiązanej z nią recesji.

Pod koniec roku 2020 ceny mieszkań na rynku pierwotnym były o 5% wyższe w relacji do końcówki roku poprzedzającego. Nieznaczne osłabienie tendencji wzrostowej obserwowano zasadniczo jedynie w drugim kwartale, co było w znacznej mierze powiązane z nie najlepszymi prognozami dla całej gospodarki. Szybko okazało się jednak, że pandemiczna rzeczywistość nie wpłynie negatywnie na rynek nieruchomości. W samym roku 2020 oddano natomiast do użytku o 7% mieszkań więcej niż w roku 2019.

Zainteresowanie rynkiem pierwotnym i wtórnym

Jak wynika z danych NBP, duże zainteresowanie usługami deweloperów i popyt na rynku pierwotnym przekładają się również na wzmożone zainteresowanie nieruchomościami z rynku wtórnego. W pierwszym kwartale 2021 roku średni wzrost cen dla dziesięciu miast na rynku wtórnym wyniósł 6,7%, natomiast wzrost dla nieruchomości z rynku pierwotnego był wyższy i uplasował się na poziomie 7,8%.

Pod tym względem olbrzymią rolę odgrywa jednak lokalizacja. Rekordowe wzrosty zaobserwowano zwłaszcza w Trójmieście (w Gdańsku cena metra kwadratowego na rynku pierwotnym wzrosła o 12%, w Gdyni o 14,4%), natomiast we Wrocławiu jedynie o 0,8%.

Taka struktura rynku daje olbrzymie perspektywy do rozwoju zasadniczo wszystkim typom działalności obecnym na rynku: widać to zresztą w jego strukturze, gdzie bardzo ważną rolę odgrywają przedsiębiorstwa zajmujące się pośrednictwem i innego typu usługami zarządczymi. Z drugiej strony wciąż rośnie zapotrzebowanie na usługi budowlane i remontowe.

Prognozy dla rynku

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce w 2020 roku rozpoczęto budowę niemal 224 tysięcy mieszkań. Choć oznacza to spadek w stosunku do poprzedniego roku (o 5,7%), jednocześnie pokazuje to, że generalna kondycja rynku jest dobra, a obecne na nim podmioty sprawnie poradziły sobie z zagrożeniami związanymi z pandemią i kryzysem gospodarczym.

Poza działalnością deweloperów na podobnym poziomie utrzymały się również budowy realizowane przez osoby prywatne, których było 90 tysięcy. Warto mieć też na uwadze, że koniec roku prezentował się pod tym względem zdecydowanie lepiej i w grudniu rozpoczęto budowę kolejnych 11,8 tysięcy mieszkań, co jest wynikiem o niemal dwa procent lepszym w relacji rok do roku.