mieszkanie

Mimo, że żyjemy w XXI wieku jeszcze nikomu nie udało się wymyślić skutecznego sposobu na walkę z kurzem. Jest jednak kilka rozwiązań, które pozwolą nam dłużej się cieszyć czystym mieszkaniem.

Mimo, że żyjemy w XXI wieku jeszcze nikomu nie udało się wymyślić skutecznego sposobu na walkę z kurzem. Jest jednak kilka sposobów, które pozwolą nam dłużej się cieszyć czystym mieszkaniem.

Taką drogę pokonały żaluzje, które pod postacią drzwiczek trafiły do kuchni. Są łatwe w użyciu, otwarte nie zabierają przestrzeni, można je więc stosować w trudno dostępnych miejscach. Niektóre zapewniają przepływ powietrza, sprawdzą się więc w szafkach z żywnością.

Mieszkań za miliony jest nad Wisłą coraz więcej. Deweloperzy muszą więc chwytać się różnych sposobów by powalczyć o klienta. Co proponują?

Małe mieszkanie nie musi być ciasne i nudne. Przyjrzeliśmy się kawalerce z wrocławskiego Nadodrza, która otrzymała I nagrodę w kategorii "Wnętrze & Dizajn" na dolnośląskim festiwalu architektury DOFA'12

Właściciele długo szukali wymarzonego mieszkania. Obejrzeli kilkadziesiąt apartamentów, ale cały czas czuli niedosyt - chodziło im o miejsce z duszą   i z klimatem. Gdy po raz pierwszy stanęli w progu klatki schodowej, urzekła ich atmosfera starej kamienicy. Od razu wiedzieli, że to jest to.

Mocny uścisk ręki, uśmiech i baczne spojrzenie dwóch par oczu - jej i trzymanego w objęciach kota. Dorota Roqueplo, jedna z najlepszych polskich kostiumografek, zaprasza do swojego świata. Bo jej mieszkanie jest czymś więcej niż przestrzenią do życia. To opowieść o jego autorce, życiu, przyjaźniach i rodzinie.

W poprzednim mieszkaniu Patrycji i Michała było dużo bibelotów i ciężkich mebli. Oni zaś marzyli o wnętrzu lekkim i przestronnym. Teraz ich marzenia się spełniły.

Potwierdza go nie tylko szesnaste piętro, na którym znajduje się to mieszkanie. O jego wysokim poziomie świadczy również przemyślany do ostatniego szczegółu projekt wnętrza i staranne wykończenie.

Kochają meble z dawnych lat. Gdy zdecydowali się na wspólne życie, zaczęli szukać mieszkania w starych kamienicach, bo uważali, że w solidnych murach takie sprzęty prezentują się najlepiej.

To nie przypadek, że do sypialni Moniki i Krzysztofa idzie się przez... most Brookliński. Po kilku latach spędzonych w Nowym Jorku, zauroczeni tym miastem, postanowili choć jeden jego fragment symbolicznie przenieść do swojego mieszkania w Polsce.

To już trzecie mieszkanie Pani Hanny Strzeleckiej-Kociniak w tej części Warszawy. Powiśle kocha za klimat i obfitość zieleni. Po sąsiedzku jest też teatr Ateneum, z którym jej mąż, znany aktor Jan Kociniak, był związany przez ponad 40 lat.

Obszerny pokój dzienny, duża widna kuchnia, wygodny pokój kąpielowy, a za oknem - zielony ogródek. Któż z nas nie marzy o takiej kwaterze w kurorcie nad morzem... Annie udało się spełnić to marzenie.

Historia znajomości Beaty i Przemka posłużyć może za scenariusz filmowy. Choć oboje od dawna mieszkali w Kanadzie, poznali się dopiero w Warszawie, którą odwiedzili po latach. I tu już pozostali. Razem.

Urządzone z prostotą, ale komfortowe. Nowoczesne, ale przyjazne ludziom. O takim mieszkaniu marzyli.

Po przeprowadzce do nowego mieszkania zyskali ponad dwa razy większa przestrzeń do życia. Można przewrotnie powiedzieć, że urządzili ją... zupełnie po staremu - sięgnęli do wzornictwa lat sześćdziesiątych.

Jeszcze niedawno to mieszkanie było bardzo nobliwe i tradycyjnie eleganckie, dla nowych gospodarzy okazało się jednak zbyt nobliwe i zbyt tradycyjne. Za punkt honoru postawili sobie, by je rozweselić.

Nie ma tu tradycyjnych polskich fajansów ani muszelek znad Bałtyku. Gdzie spojrzeć - oryginalne przedmioty z Azji, Afryki, Ameryki. I od razu wiadomo, kim są gospodarze: zapalonymi podróżnikami.

Jeśli Kuba Maj nie przebywa w jednej z trzech trójmiejskich restauracji, których jest współwłaścicielem, to na pewno wędruje po dalekich krajach. Tajlandia, Indonezja, Indie, Maroko...

- Lubię drewno, może dlatego, że mieszkam w betonie - mówi Emilia Krakowska. Jej mieszkanie w bloku dowodzi, że nawet takie zimne wnętrze można urządzić bardzo ciepło.

Ona lubi czerwień i błyszczące dodatki. On jest zwolennikiem umiaru, prostoty i geometrycznych form. Czy to znaczy, że nie mają szans na porozumienie? Ależ skąd, dogadali się bez trudu.

Stara warszawska kamienica, a w niej mieszkanie jakby przeniesione z zupełnie innej epoki. To świat, po którym za chwilę pozostaną już tylko wspomnienia.

Nieczęsto się zdarza, by całe mieszkanie było tak spójne kolorystycznie.Wybór stonowanych odcieni narzuciła jasna kuchenna podłoga z płytek trawertynu.

Nowe życie w nowym mieszkaniu. Monika bardzo chciała zdążyć z przeprowadzką, zanim na świat przyjdzie jej syn. Udało się. W dniu narodzin Tristana na małego lokatora czekało wygodne lokum, a w nim pokój dziecięcy.

Mieszkanie zostało zaaranżowane w odcieniach bieli, brązu i beżu, mimo to wystrój nie jest monotonny. Sprawiają to zarówno ciekawe rozwiązania architektoniczne, jak i pojawiające się tu i ówdzie akcenty turkusu.

Każdy, kto przeprowadzał w domu duży remont, wie, z jaką ulgą można odetchnąć, gdy prace wreszcie się skończą. Właściciele tego mieszkania już w pełni cieszą się ich rezultatem.

Wszystko jedno, czy mamy tak zwany dryg do urządzania czy nie - chcemy, żeby nasz dom był ładny i przytulny. Wybieramy więc najciekawsze naszym zdaniem kolory, meble, dodatki, ale często efekt końcowy nie jest powalający. Coś tu nie gra! Oto najpowszechniejsze błędy, przez które mieszkanie nie wygląda dobrze.

Podczas urządzania mieszkania często stajemy wobec problemów dotyczących wykończenia wnętrza, dobrania dodatków i kolorów. W tej rubryce nasza stylistka będzie je rozwiązywała. Zachęcamy, piszcie do nas na adres: czterykaty@agora.pl.

Mamy dwoje dzieci, z których każde potrzebuje osobnego pokoju, nam pozostaje więc spanie w pokoju dziennym. Tymczasem marzy nam się choćby niewielką sypialnia. Gdzie znaleźć na nią miejsce? Myślimy o przeniesieniu kuchni do pokoju dziennego, na przykład w sąsiedztwo łazienki. Wtedy w jej dawnym miejscu można by urządzić dodatkowy pokój, przeznaczony właśnie na naszą sypialnię. Oceńcie, proszę, ten pomysł. Beata z Warszawy

W naszym trzypokojowym mieszkaniu nie ma garderoby, która bardzo by się nam przydała - nie tylko jako pomieszczenie do przechowywania ubrań, ale także do prasowania. Jest nas dwoje, potrzebujemy wygodnego pokoju dziennego połączonego z kuchnią oraz sypialni. Teoretycznie moglibyśmy więc przeznaczyć na garderobę jeden z mniejszych pokoi, ale wolimy w bardziej funkcjonalny sposób zagospodarować przestrzeń mieszkania. Ania z Warszawy