Trendy na wiosnę 2024 wg Westwing

Celebracja różnorodności – intensywne kolory, nieoczywiste dekoracje, wychodzenie poza bezpieczne ramy szarości i beżu. Czasem są to tylko drobne dodatki i akcesoria, a czasem pełne, odważne projekty, obejmujące całe mieszkanie. Dopamine interiors przechodzą ewolucję i stają się self-expressed interiors, które aranżujemy od początku do końca w zgodzie ze sobą, nie oglądając się nawet przez chwilę utarte schematy.

Kilkanaście lat temu ciemne, egzotyczne drewno, takie jak wenge lub machoń, należało do najchętniej wybieranych. Ostatnie lata, w związku z silnym zorientowaniem konsumentów na trend scandi i minimalizm w aranżacji wnętrz, to z kolei zdecydowana dominacja jasnego, wręcz bielonego drewna. Preferencje w tym zakresie stale fluktuują, a ciemne drewno powraca wraz z rosnącą popularnością trendu nostalgia, który odnosi się do sentymentalnych i bardzo klasycznych elementów w naszych domach. Nie oznacza to jednak, że orientujemy się wyłącznie na elementy vintage – szukamy ciemnego drewna w nowoczesnym wydaniu, mebli o minimalistycznych bryłach i ponadczasowej klasyki.

Czerwony pobudza apetyt – nie tylko rozumiany w ten oczywisty sposób, ale też apetyt na życie. Pozwala nam być wyrazistymi, zauważalnymi, charakterystycznymi. Wiele kultowych mebli jak np. fotel RM58 autorstwa Romana Modzelewskiego jest produkowanych od początku w kolorze czerwonym. Jest to kolor, który w dużej ilości może być przytłaczający, jednak wprowadzony w akcentach doskonale podkreśli charakter wnętrza i jego mieszkańców.