Polski projekt: kubek "Tak, Jestem z Ceramiki" od Agaf Design

Ceramikę Agaf Design zobaczyliśmy po raz pierwszy podczas jednych z grudniowych targów designu w Warszawie. Stoisko przyciągało tłumy. Już na pierwszy rzut oka widać było, że prezentowane jest na nim coś bardzo ciekawego. Kubek "Tak, Jestem z Ceramiki" każdy brał do ręki. Dlaczego? Każdy chciał sprawdzić, czy to rzeczywiście ceramika, a nie (jak mogłoby się wydawać emalia).

Kubek "Tak, Jestem z Ceramiki" jest odlewany i szkliwiony ręcznie. Nie ma dwóch takich samych, każdy jest unikalny. Ścianki odlewane są bardzo cienko, co dodaje mu lekkości i lepszej ergonomii. Wysoki wypał (do 1160 stopni) i dobrane idealnie szkliwo, dają pewność wysokiej jakości. Kubki "Tak, Jestem z Ceramiki" dostępne są w dwóch kolorach - białym lub kremowym. Nie pękają, nie "zachodzą" trwale, można je myć w zmywarce, wkładać do piekarnika czy mikrofali.

Ten produkt powstał ponieważ pomysł wydał mi się tego wart! Praca nad realizacją zajęła kilkadziesiąt miesięcy. Zależało mi aby był dopracowany w każdym szczególe, był wyjątkowy, dobrej jakości i trały. Przygotowanie do produkcji seryjnej było wyzwaniem. gdyż ogromnie ważne dla mnie było zachowanie elementów i cech które stanowią o istocie projektu

- mówi Agnieszka Fornalewska, założycielka Studia Projektowego Ceramiki Użytkowej Agaf Design.

Nie chciałam żeby to był kolejny wyprodukowany na masę przedmiot i jeszcze jedna zbędna, powielana forma. Chciałam żeby opowiadał historię, wywoływał uśmiech na twarzy, „puszczał oka” i zdejmował z piedestału napompowany często pychą i nadęciem design

- dodaje projektantka.

Kubek to coś dla każdego. Jednym przypomni miłe chwile z babcią. Miłośnicy nowoczesnych domów, którzy mają odrobinę dystansu, będą potrafili dostrzec piękno prostej linii, odrzucając stereotypy.

Pomysł „chodził mi po głowie” od kilku lat. W czasie kiedy czynnie pracowałam jako projektantka wnętrz i kiedy jeszcze nikt nie przypuszczał, że kiedyś emaliowane naczynia staną się znowu modne

-  mówi Agnieszka Fornalewska.

Jak się zaczęła jej przygoda z ceramiką? Dlaczego zdecydowała się na takie, a nie inne formy? Skąd czerpie inspiracje?

W 2009 roku mieszkając już od 4 lat znowu w Polsce, kupiłam mały, drewniany od dawna opuszczony dom. Okazał się skarbnicą niesamowitych historii opowiadanych mi przez znajdowane wszędzie przedmioty m in. stare, pogniecione, pięknie funkcjonalne, proste naczynia . i kubek! Zobaczyłam go poobijanego i prostego w formie i wyobraziłam jak super wyglądałby w dzisiejszym, nowoczesnym wnętrzu.

Wdrożenie zajęło kilkadziesiąt miesięcy gdyż nie udało mi się wtedy zainteresować współpracą żadnej polskiej fabryki a sama o produkcji ceramiki użytkowej nie wiedziałam zbyt wiele (choć ta dziedzina zawsze mnie fascynowała). Dążenie do zmaterializowania pomysłu pochłonęło wszystkie moje dalsze działania i diametralnie zmieniło tory nie tylko zawodowe.

Wtedy to zamarzyłam o pracowni, miejscu gdzie mogłabym zamieniać pomysły w prototypy form codziennego użytku, odbiegające od standardów i nietuzinkowe ale dopracowane w szczegółach z jakością bez zarzutu. Przygotowywać je do produkcji seryjnych i udostępniać szerszemu odbiorcy. Do tego potrzebna mi była dość obszerna wiedza praktyczna wytwarzania ceramicznych form więc musiałam zacząć ją zgłębiać.

Przygotowania trwały i w 2013 otworzyłam Studio Projektowe Ceramiki Użytkowej Agaf Design. W trakcie nieustających prac, eksperymentów i licznych prób na stole pełnym różnych rodzajów glin i glinek pojawiają się wciąż nowe pomysły i odkrywanie nieskończonych możliwości tej materii.

Co najbardziej lubię w mojej pracy? Kiedy ludzie uśmiechają się trzymając w ręku moje formy i kiedy słyszę że zakupiony kubek czy talerze są często używane i ich ulubione. Mam nadzieję że ten rok przyniesie następne wdrożenia, taki jest plan!

Musimy przyznać, że zarówno kubek "Tak, Jestem z Ceramiki", jak i inne projekty Agaf Design, robią na nas spore wrażenie. Trzymamy mocno kciuki i czekamy na kolejne projekty!