Montaż gruntowej pompy ciepła z kolektorem poziomym

Właściciele dużego domu zdecydowali się na zmianę źródła ogrzewania - stary piec olejowy wymienili na pompę ciepła.

Czytaj więcej o wymianie kotła olejowego na gruntową pompę ciepła

Gruntowa pompa ciepła z poziomym kolektorem jako dolnym źródłem ciepła wymaga przeprowadzenia prac ziemnych - ułożenia rur z tworzyw sztucznych, przez które będzie przepływać płyn niezamarzający. Odbiera on ciepło z gruntu i transportuje je do pompy ciepła.

W czasie montażu kolektora oraz modernizacji kotłowni gospodarze byli na wakacjach. Po powrocie z urlopu, zastali znakomicie działający system grzewczy. Wykop nie był głęboki, sięgał 1,2 m poniżej poziomu terenu, ale za to dość rozległy. Ponieważ na tej konkretnej działce wody gruntowe utrzymują się na bardzo wysokim poziomie, rury wymiennika poziomego ułożone są w zasadzie w wodzie. - To jest bardzo dobra sytuacja. Wilgotny, nasycony wodą grunt ma bardzo dobre właściwości akumulacyjne - mówi pan Sławomir.

Po położeniu rur na działce należało zrobić podejście instalacji do domu. Kotłownia zlokalizowana jest na parterze, od strony ogrodu, co bardzo ułatwiło dostęp do pompy ciepła. Należało "jedynie" zrobić otwór w fundamencie ściany zewnętrznej, przełożyć przez niego rury i przez otwór w podłodze na gruncie "wejść" do kotłowni. Potem otwory zalano betonem, aby nie stanowiły zagrożenia dla konstrukcji domu. Na koniec podłączono pompę ciepła do kolektora.

Dofinansowanie odnawialnych źródeł energii z programu Prosument

Witold Maziarz rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej: Uruchamiając program Prosument, który wspiera przede wszystkim produkcję prądu ze źródeł odnawialnych, NFOŚiGW nie zapomniał o indywidualnych inwestorach zainteresowanych wytwarzaniem ciepła. Systemy fotowoltaiczne, małe elektrownie wiatrowe i układy mikrokogeneracyjne (w tym mikrobiogazownie) mogą liczyć na 40-procentowe dotacje. Natomiast kotły opalane biomasą, pompy ciepła oraz kolektory słoneczne - na 20-procentowe.

Niezwykle obiecującym argumentem, który z pewnością nakłoni wielu inwestorów do sięgnięcia po to dofinansowanie, jest oferowana przez NFOŚiGW 1 proc. pożyczka, która wraz z dotacją może pokryć całkowity koszt inwestycji. Decydując się zatem na budowę mikroinstalacji OZE zasilającej potrzeby energetyczne budynków mieszkalnych jednorodzinnych lub wielorodzinnych, albo na wymianę istniejących instalacji na bardziej efektywne, na starcie inwestycji nie musimy posiadać wkładu własnego.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład