Drewno i klinkier na elewacji - trudny detal
Użycie drewna i klinkieru do wykończenia elewacji wymaga zastosowania dwóch różnych sposobów układania ocieplenia na ścianach.
Część z klinkieru
Płytki, imitujące cegłę klinkierową, są przyklejane do ocieplenia z płyt styropianowych. Grubość warstwy termoizolacyjnej w tej części elewacji powinna być o 2-3 cm większa niż u góry, gdzie będzie ułożona okładzina drewniana. Pozwoli to na zlicowanie powierzchni elewacji, umożliwiając jednocześnie utworzenie pustki wentylacyjnej pod deskowaniem. Trzeba jednak pamiętać, że grubość ocieplenia nie może przekraczać 15 cm, gdyż płytki klinkierowe powodują duże obciążenie dla elementów mocujących i - jeśli będą one za ciężkie - może dojść do uszkodzenia warstwy elewacyjnej.
Płyty styropianowe odmiany EPS 70 lub EPS 100 mocuje się do ściany nośnej nie tylko na zaprawę klejową, ale i mechanicznie, na kołki montażowe. Kołków powinno być więcej niż przy ociepleniu wykańczanym tynkiem cienkowarstwowym - potrzebne jest co najmniej 6 sztuk na 1 m2 (w każdym narożniku i pośrodku płyty). Kołki trzeba też w nieco inny sposób osadzić - zamocować nie bezpośrednio w styropianie, ale przez warstwę siatki zbrojeniowej wtopionej w zaprawę klejową - po czym naciągnąć kolejną warstwę zaprawy. Długość kołków należy dobrać tak, aby zagłębiły się w ścianie przynajmniej na 5 cm.
Przyklejanie płytek okładzinowych można zacząć po tym, jak warstwa podkładowa stwardnieje. Mocuje się je na mrozoodporną zaprawę klejową, zachowując fugi o szerokości ok. 1 cm. Po ułożeniu trzeba je zaspoinować (co jest dość pracochłonne) elastyczną zaprawą do fug.
Część z drewna
Ułożenie elewacji drewnianej wymaga zamontowania rusztu, do którego mocowane będą (na zakład) deski. Ponieważ musi się pod nimi zmieścić ocieplenie, ruszt powinien mieć 10-12 cm grubości. Tak grube łaty są drogie, więc można użyć zamiast nich cieńszych (5x5 cm), tańszych listew i zamocować je na klockach dystansowych. Drewno na ruszt i na oblicówkę (jeśli nie jest egzotyczne) powinno być zaimpregnowane ciśnieniowo lub przynajmniej w długotrwałej kąpieli zanurzeniowej.
Łaty mocuje się prostopadle do planowanego przebiegu desek, w rozstawie odpowiadającym szerokości płyt wełny mineralnej - najczęściej jest to 53 cm. Szerokość pól między listwami wynosi wtedy 48 cm, co pozwala na włożenie "na wcisk" płyt o szerokości 50 cm. Na ociepleniu z wełny układa się wiatroizolację, czyli folię wysokoparoprzepuszczalną, chroniącą przed wiatrem i wilgocią oraz umożliwiającą odprowadzenia pary wodnej przenikającej przez ścianę. Folię tę mocuje się do łat montażowych na zszywki tapicerskie; poszczególne pasy układa się z ok. 15-centymetrowym zakładem.
Kolejny etap to przybicie wzdłuż rusztu listew dystansowych o grubości 2-2,5 cm. Dzięki nim pod elewacją utworzony się pustka wentylacyjna, pozwalająca na odprowadzenie ewentualnej wilgoci.
Do mocowania desek elewacyjnych można użyć gwoździ lub wkrętów do drewna (ocynkowanych lub mosiężnych). Na wzdłużnych połączeniach desek oraz w narożnikach przybija się profilowane listwy maskujące.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o: