Remont ocieplenia dachu

Izolacja cieplna skosów pod dachem była co najmniej wątpliwa. Dowody znalazły się jednak dopiero po zdjęciu fragmentu drewnianej boazerii. Przestrzeń pomiędzy sztywnym poszyciem dachu, a obudową poddasza wypełniały luźno wrzucone kawałki płyt gipsowo-kartonowych, styropianu i innych śmieci budowlanych. Współczynnik przenikania ciepła U takiego dachu (krytego blachą płaską ułożoną na deskowaniu z papą) wynosił powyżej 1. Tymczasem według obowiązujących obecnie przepisów, powinien on wynosić nie więcej niż 0,25, a nie ma problemu, by zmniejszyć go nawet do wartości 0,15-0,08. Termoizolacja tego poddasza była więc konieczna, by zmniejszyć rachunki za ogrzewanie.

Ocieplenie dachu zaplanowano jedynie nad wnętrzami mieszkalnymi - sypialnią, pokojem kąpielowym oraz garderobą; niepotrzebna była izolacja połaci nad nieogrzewanym garażem i pomieszczeniem gospodarczym.

Choć sposoby ocieplania dachu są dziś powszechnie znane, przedsięwzięcie to nie było takie proste. Ze względów sentymentalnych, nasz Czytelnik koniecznie chciał ponownie wykorzystać istniejącą obudowę poddasza, starannie wykonaną z sosnowych desek. Wymagało to jednak bardzo czasochłonnego zdejmowania oddzielnie każdego elementu obudowy w taki sposób, by ich nie uszkodzić.

Po zdjęciu całej boazerii należało jeszcze usunąć płyty pilśniowe oraz - powrzucane pomiędzy nie a sztywne poszycie dachu - śmieci (kawałki styropianu, miękkie płyty pilśniowe, itp.).

Grubość izolacji termicznej

Do ocieplania dachu stosuje się powszechnie wełnę mineralną. Nie chodzi tylko o jej dobre właściwości termoizolacyjne, ale przede wszystkim o niepalność. Izolacja z niej wykonana będzie chronić w razie pożaru drewnianą konstrukcję dachu.

By zbytnio nie obciążać więźby dachowej, nasz Czytelnik postanowił wykorzystać dość lekkie maty ze szklanej wełny mineralnej. Rozprężając się, łatwo dopasowują się one do izolowanej przestrzeni i dokładnie ją wypełniają. Wysokość krokwi umożliwiała umieszczenie między nimi warstwy wełny o grubości 10 cm. To wystarczyłoby do zmniejszenia współczynnika przenikania ciepła U do wartości 0,20.

Na grubości izolacji termicznej nie należy jednak oszczędzać. Każdy dodatkowy centymetr grubości to czysty zysk. W istniejących domach pewnym ograniczeniem jest jednak wielkość przestrzeni pod dachem. By nie zmniejszać i tak niewielkich wymiarów pomieszczeń, zdecydowano się ułożyć drugą warstwę wełny mineralnej jedynie o grubości 10 cm. Współczynnik U osiągnął w ten sposób wartość 0,18.

Opisany remont przeprowadzono zimą. Póki co, różnica w rachunkach za ogrzewanie domu jest niewielka, ale na poddaszu jest teraz wyraźnie cieplej.

Ocieplenie poddasza

Dach naszego Czytelnika jest wstępnie kryty papą na deskowaniu. Dlatego podczas jego ocieplania należy utworzyć około 4-centymetrową szczelinę wentylacyjną między poszyciem z desek a ociepleniem. Jeśli szczeliny takiej nie będzie lub zrobi się ją źle, para wodna z wnętrza zacznie się skraplać pod deskowaniem, a to szybko doprowadzi do zawilgocenia ocieplenia i obniżenia jego właściwości izolacyjnych. By powstała taka pustka powietrzna, przed ułożeniem wełny mineralnej między krokwiami rozpina się sznurek lub cienki drut ocynkowany albo miedziany. Dużo lepszym rozwiązaniem jest jednak użycie do tego membrany dachowej.

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład

>