Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Mieszkanie w czterech kolorach

Elżbieta Błasikiewicz Stylizacja i tekst: Monika Filipiuk-Obałek

W mieszkaniu młodych projektantów Zuzanny i Eryka w oczy rzucają się cztery kolory. Czwarty to jaskrawy żółty, któremu towarzyszy biel, czerń i szarość. I właśnie żółty miał w koncepcji wystroju grać pierwsze skrzypce. I tak się stało, gdy na tę barwę pomalowano sufity.

<B>W mieszkaniu młodych projektantów Zuzanny i Eryka w oczy rzucają się cztery kolory. Czwarty to jaskrawy żółty, któremu towarzyszy biel, czerń i szarość. I właśnie żółty miał w koncepcji wystroju grać pierwsze skrzypce. I tak się stało, gdy na tę barwę pomalowano sufity.</B> <BR />Aby powiększyć strefę dzienną, wyburzono ściany - pozostał po nich słup konstrukcyjny. Pomalowano go na szaro, by jak najmniej rzucał się w oczy. Barwa ta nawiązuje do koloru zasłon. Ścianę za narożnikiem zdobią obrazy pani domu Zuzanny Lesińskiej.
<B>W mieszkaniu młodych projektantów Zuzanny i Eryka w oczy rzucają się cztery kolory. Czwarty to jaskrawy żółty, któremu towarzyszy biel, czerń i szarość. I właśnie żółty miał w koncepcji wystroju grać pierwsze skrzypce. I tak się stało, gdy na tę barwę pomalowano sufity.</B> <BR />Aby powiększyć strefę dzienną, wyburzono ściany - pozostał po nich słup konstrukcyjny. Pomalowano go na szaro, by jak najmniej rzucał się w oczy. Barwa ta nawiązuje do koloru zasłon. Ścianę za narożnikiem zdobią obrazy pani domu Zuzanny Lesińskiej.
MONIKA FILIPIUK-OBALEK

Skomentuj:

Mieszkanie w czterech kolorach