Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Mieszkanie w pigułce

Tekst i stylizacja: Paulina Grajek-Mamczarek Zdjęcia: Rafał Lipski

Jak wygodnie żyć na 16 metrach?

W kawalerce Kasia mieszka sama. Uważa, że na takiej powierzchni trudno byłoby wytrzymać we dwoje, nawet gdyby tym drugim miał być pies lub kot.

Decyzję o kupnie podjęła dość szybko. Zależało jej na tanim lokum. To mieszkanie wydawało się idealne: stara kamienica w centrum Warszawy, wszędzie blisko - na basen, do kina, fitness clubu, a przede wszystkim do parku, w którym może jeździć na rolkach.

Był tylko jeden szkopuł - kawalerka wymagała gruntownego, a więc kosztownego remontu. Przygnębiające wrażenie robiły brudne, odrapane ściany, wypaczone okna i zniszczona wykładzina. Na dodatek w mieszkaniu nie było łazienki, jedynie mała toaleta.

W projektowaniu i urządzaniu wnętrz pomagał architekt Tomasz Witek. Kasia chciała mieć wygod- ne mieszkanie bez ograniczających przestrzeń wewnętrznych podziałów, dlatego zburzono ściany wydzielające kuchnię. Dawną toaletę nieco powiększono kosztem pokoju i urządzono w niej małą, ale funkcjonalną łazienkę. Oprócz podwieszanego sedesu i umy-walki zmieściła się w niej zbudowana na planie koła kabina prysznicowa. W jej ścianki zostały wkomponowane dwa pasy luksferów, które doświetlają wnętrze. Piecyk gazowy grzejący wodę w kuchni zastąpiono elektrycznym bojlerem, który zainstalowano w łazience wysoko pod sufitem.

W czasie remontu najważniejszy był harmonogram robót - w tak małym wnętrzu jednocześnie mogły pracować tylko trzy osoby. Kiedy skończyły się najcięższe prace, Kasia zaczęła wybierać i dopasowywać materiały wykończeniowe, kolory (sprawdziła sześć farb do ścian), a na końcu - meble.

Po czterech miesiącach mieszkanie było gotowe. Na tak małym metrażu udało się pomieścić wszystkie niezbędne sprzęty. Powstało prawdziwe mieszkanie w pigułce.

ŹRÓDŁO:


    Więcej o:

Skomentuj:

Mieszkanie w pigułce