Co z programem „Mieszkanie na start” w 2025 roku?

Normalizacja na rynku nieruchomości

Ostatnie miesiące przyniosły stabilizację cen mieszkań, co po burzliwym okresie wprowadzania programu „Bezpieczny kredyt 2%” daje nadzieję na dalszy rozwój rynku. Nabywcy znów mają większy wybór, a wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi pozwala na bardziej przewidywalne prognozy dla branży mieszkaniowej. Choć oczekiwano, że decyzje dotyczące „Kredytu 0%” wpłyną na rynek, ostateczne jego porzucenie wymaga wypracowania nowego rozwiązania.

„Kredyt 0%” odchodzi do przeszłości

Po kilku zmianach terminu wprowadzenia programu, minister rozwoju Krzysztof Paszyk ogłosił w grudniu 2024 roku, że „Kredyt 0%” nie powstanie. W zamian rząd pracuje nad innym projektem wsparcia mieszkaniowego, choć szczegóły pozostają nieznane. W budżecie na 2025 rok przewidziano rekordowe 4,2 mld zł na cele mieszkaniowe, co może oznaczać ambitne plany w tej dziedzinie.

Wyciąganie wniosków z przeszłości

Minister Paszyk podkreśla, że nowy program musi być starannie przygotowany, by uniknąć błędów poprzednich rozwiązań, takich jak „Bezpieczny kredyt 2%”. Zamiast obniżać ceny i zwiększać dostępność mieszkań, program ten doprowadził do wzrostu cen i napięć na rynku. Eksperci apelują o kompleksowe podejście, uwzględniające regulacje cenowe, lepsze planowanie oraz stabilizację rynku.

Potrzeby rynku a działania rządu

Branża deweloperska wskazuje, że kluczowe dla stabilizacji rynku są nie tylko programy wsparcia, ale również zmiany systemowe, takie jak uwolnienie gruntów Skarbu Państwa oraz uproszczenie procedur administracyjnych. Te kroki mogą pomóc w zrównoważeniu popytu i podaży, co wpłynie na utrzymanie stabilnych cen mieszkań.

W nadchodzących miesiącach okaże się, jakie konkretne rozwiązania zaproponuje rząd i czy rzeczywiście spełnią one oczekiwania zarówno nabywców, jak i branży.