Nowe życie starej kuchni - projekt Krzysztofa Mirucia

Kuchnia Agnieszki i Radka służyła rodzinie od 17 lat. W tym czasie zdążyły się wysłużyć niektóre jej elementy, a wygląd stylizowanych mebli, chociaż w dalszym ciągu zadowalający, nie spełniał oczekiwań domowników. Gusta rodziny przez kilkanaście lat zmieniły się i teraz wyobrażali sobie pomieszczenie z nowoczesną zabudową, z funkcjonalnie rozplanowanymi sprzętami, wygodnymi w użytkowaniu na co dzień. Agnieszce zależało na znalezieniu innego niż w narożniku miejsca na zlewozmywak. Radka denerwował niedziałający okap. 16-letnia córka Sara nie najlepiej czuła się w tradycyjnej stylistyce wystroju całego wnętrza. A dla niewidomego, 13-letniego Aleksa utrudnieniem, z którym codziennie się zmagał, były źle zamontowane drzwi lodówki w zabudowie. Żeby się dostać do urządzenia, trzeba było za każdym razem otwierać, a potem zamykać dwie pary drzwiczek. Nielubiane przez całą rodzinę, męczące w codziennej eksploatacji umeblowanie wymagało zmiany.

Krzysztof po wstępnym obejrzeniu wnętrza przekonał rodzinę do rozszerzenia prac remontowych o jadalnię. Umieszczona tuż przy kuchni, w owalnym wykuszu, we wspólnej z kuchnią przestrzeni, była urządzona w dużo bardziej nowoczesnym stylu niż strefa gotowania. Oba pomieszczenia wymagały wspólnej aranżacji.

Remont rozpoczęto od demontażu wszystkich mebli oraz warstw podłogi. Z kuchni usunięto stare, beżowe płytki ceramiczne, a z jadalni deski podłogowe. Pierwszą decyzją Krzysztofa i współpracującej z nim Anny Górki było połączenie dwóch pomieszczeń wspólną podłogą, wykonaną z wielkoformatowych, szarych płyt gresowych imitujących kamień. Nowa podłoga stała się idealnym tłem dla czarno-białej zabudowy z dodatkiem drewna, którą zaplanowali architekci.

W wejściu do kuchni przewidziano, zamiast dawnych uchylnych, przesuwne drzwi. Dzięki temu chowany w ścianie model nie zabiera miejsca w nieco wąskim przejściu. Skrzydło, jak również ściana, w której je umieszczono, zostały wykonane w czerni. Po lewej stronie obok drzwi znalazło się miejsce na lodówkę i piekarnik oraz kilka półek w wysokiej, również czarnej zabudowie. Po prawej stronie od wejścia zaplanowano ciąg dolnych i górnych szafek w kształcie litery L. Na jego krótszym boku znalazł się jednokomorowy zlew, a indukcyjną płytę do gotowania umieszczono na drugim boku układu. Obydwa ciągi szafek połączył wspaniały blat wykonany z czarnego spieku kwarcowego. Naprzeciwko stanęła wysoka zabudowa z frontami z drewnopodobnego laminatu. Jednorodną bryłę urozmaicają szklane drzwi, tworząc podświetlaną od środka witrynę. Dalej kuchnia przechodzi w strefę jadalni. Na jej środku stanął wykonany na zamówienie okrągły stół, nad którym zawisła duża, owalna, czarna lampa. Wystrój uzupełniają wiszące wzdłuż ścian wykusza szare zasłony.

Najciekawszym rozwiązaniem projektowym kuchni jest pomysł architekta na fronty kuchenne. Zostały zaprojektowane z myślą o niewidomym Aleksie. Na każdym froncie stolarze wykonali, według rysunków architektów, frezowane nacięcia w różnych konfiguracjach. Poszczególne szafki w długim rzędzie zabudowy będzie łatwiej odróżnić Aleksowi dzięki nacięciom – pionowym, poziomym, ukośnym i w kratkę.

W nowoczesnej kuchni nie mogło zabraknąć zaawansowanej technologii. Krzysztof, podążając za trendem zużywania jak najmniejszej ilości plastiku, zaproponował montaż sytemu filtrującego wodę. Zamiast korzystać z plastikowych butelek, rodzina może teraz pić bezpośrednio z kranu, wielokrotnie filtrowaną, wzbogaconą magnezem, smaczną wodę.

Niespodzianką dla rodziny był również zamontowany system inteligentnego domu. W łatwy sposób, za pomocą przełączników na ścianie oraz odpowiednich poleceń głosowych, umożliwia on sterowanie oświetleniem.

W wyremontowanej kuchni zrobiło się estetycznie, funkcjonalnie i wygodnie. Teraz to prawdziwe serce domu, w którym rodzina Agnieszki i Radka może miło spędzać czas.

Kuchnia przed remontem

Remont kuchni