Wiejski dom w zgodzie z naturą
Twórczyni internetowa otwiera drzwi swojego przytulnego wiejskiego domu: relaksującej oazy w neutralnych kolorach, które w stu procentach odzwierciedlają jej osobowość.
Opowiedz nam trochę o sobie. Kim jest Itziar Aguilera?
Od najmłodszych lat lubiłam wyrażać siebie poprzez sztukę, malarstwo, rzeźbę, pisanie i fotografię. Dlatego właśnie wybrałam sztuki piękne jako zawód, nie wiedząc dokładnie, jaka będzie moja droga, ale wiedząc, co jest moją pasją! Kocham przyrodę, jest ona moją ucieczką, źródłem inspiracji i spokoju.
Wiemy, że studiowałaś sztuki piękne, czy możemy dostrzec w domu wpływy z Twojej uczelni?
Myślę, że domy są wyrazem wielu rzeczy. W moim przypadku to moje ulubione miejsce na świecie, gdzie tworzę wspomnienia, gdzie spotykam się z ludźmi, których kocham, gotuję ulubione dania, obsypuję go kwiatami... Oczywiście są tu też wpływy artystów i doświadczeń. Jest to miejsce, w którym czuję się swobodnie i mogę wyrazić to, co czuję, poprzez przestrzeń, jak czyste płótno.
Jak zdefiniowałabyś swój styl i styl, w jakim urządzasz dom?
Zdefiniowałabym swój styl jako połączenie rzeczy, które mnie inspirują i ekscytują, a który ciągle się zmienia. Czasami wydaje nam się, że nasz styl powinien być określony przez jedno źródło, a jednak to jedno źródło, a bogactwo autentyczności jest być może takie, że trudno je zdefiniować. Odnajduję w swoich pracach odbicie takich artystów, jak Sorolla, który zawsze szukał światła, Morales Morandi i jego martwe natury, które staram się odtworzyć w moim domu. Obecnie bardzo inspiruje mnie styl angielski z jego nadrukami, tkaninami i listwami. Pasjonują mnie wnętrza domu Bofilla, rustykalny styl śródziemnomorski, codzienne kwiaty, film "Wielkie oczekiwania", zieleń, "Duma i uprzedzenie", książki botaniczne, dekadencja...
Jaki jest Twój ulubiony element lub elementy dekoracji?
Moje ulubione elementy to zawsze te, które opowiadają jakąś historię i upiększają przestrzeń. Sofa jest bardzo ważnym elementem w salonie, uwielbiam to, że jest tak geometryczna, to miejsce, w którym spędzamy dużo czasu, czytając, podziwiając widoki, ciesząc się kominkiem i dobrym filmem... Inne elementy, które uwielbiam, to antyki i przedmioty z drugiej ręki, na przykład kredens, który pomalowałam razem z moimi dwiema najlepszymi przyjaciółkami w jeden weekend, kiedy w domu nie było jeszcze żadnych mebli. To szczególne wspomnienie, które na zawsze pozostanie w pamięci tego ocalonego mebla.
A Twoje najważniejsze elementy dekoracyjne?
Oświetlenie jest bardzo ważne w przestrzeni, książki i kwiaty uważam, że muszą być bardzo obecne w domu. Bardzo ważne są też lustra i obrazy. W kwestii dekoracji czeka nas jeszcze długa droga, ponieważ dom ma dopiero kilka miesięcy i lubimy go ubierać krok po kroku.
W której części domu spędzasz najwięcej czasu? Dlaczego?
W pokoju dziennym i w jadalni. Znajdują się one na parterze, są połączone bez drzwi i korytarzy, a światło wpada wszędzie. W jadalni zazwyczaj pracuję, a w salonie spędzamy najwięcej czasu. Nawet w deszczowe dni jest tu dużo światła, lubię to uczucie przestronności, a duże okno z widokiem sprawia, że czujesz się jak na zewnątrz, gdzie krajobraz ciągle się zmienia.
Jaka przestrzeń w Twoim domu podoba Ci się najbardziej?
Trudno wybrać tylko jedną, kocham dom jako całość i cieszę się nim, gdy w nim mieszkamy. W tej chwili moimi ulubionymi pomieszczeniami są chyba salon i główna sypialnia, ponieważ to tam spędzamy większość czasu, ale lubię wchodzić do każdej sypialni o różnych porach dnia, aby zobaczyć różne widoki i zmiany w oświetleniu.
W jaki sposób sprawiasz, że w Twoim domu jest przytulniej i cieplej?
Używając różnych tkanin i nadruków. Lubię, gdy podstawą jest biel, aby nadać przestrzeniom więcej wyrazu, a następnie dodać zasłony z wyjątkowej tkaniny, wazony o bogatej fakturze, suszone kwiaty, poduszki, antyczne kandelabry, oświetlenie, jak już wspomniałam, ma również zasadnicze znaczenie dla nadania ciepła przestrzeniom...
Moda jest jedną z Twoich największych pasji. Jakie są Twoje ulubione trendy? A co z projektowaniem wnętrz?
Czuję, że poprzez nasze ubrania możemy wiele wyrazić i to właśnie najbardziej lubię w modzie - jej kreatywną stronę! Myślę, że teraz o wiele bardziej podoba mi się projektowanie wnętrz. Jest to proces, który uwielbiam i zawsze szukam inspiracji. Moje ulubione trendy to wybieranie bieli i jasnych kolorów do różnych pomieszczeń, tapety nadające osobowość mniejszym przestrzeniom, na przykład garderobie lub łazience dla gości, zabawa z różnymi kwiatowymi nadrukami to dla mnie sposób na wprowadzenie natury do domu, listwy, juta i rattan są również bardzo obecne w wybieranych przez nas meblach...
Co było Twoim źródłem inspiracji podczas urządzania domu?
Jest wiele różnych, ja inspiruję się od lat i robię zeszyty ze zdjęciami z Pinteresta i profili dekoratorskich na Instagramie. Uwielbiam styl rustykalny! Książki i czasopisma, dom Isabel Lopez Quesada w Biarritz, Atelier Vime, natura jest zawsze obecna w moim domu.
Jakie materiały lubisz najbardziej podczas urządzania wnętrz? Drewno, tapicerka, włókna...
Juta jest bardzo ważna w dywanach i koszach, ponieważ jest to dom na północy, drewno również nadaje mu cieplejszy charakter. Wiklina i rattan, len... Lubię naturalne tkaniny, uważam, że są bardzo ponadczasowe i dają dużo ciepła!
Jakie kolory są głównymi bohaterami w Twoim domu? Dlaczego?
Biele i zielenie, ale uwielbiam też kolory, które można uzyskać dzięki naturalnym barwnikom!
Czy chciałaś odzwierciedlić swój styl mody w swoim domu? A jeśli tak, to w jaki sposób udało Ci się to osiągnąć?
Nie jest to coś, czego szukałam, ale to prawda, że w końcu są to dwie formy wyrazu i ma sens, że są do siebie podobne. Kwiatowe nadruki i tapety, biel. Zawsze często używam ich w swoich stylizacjach, można je też zobaczyć w domu, w bieżnikach na stół, obrusach itp.
Lubisz raczej neutralne kolory czy nadruki?
Kilka miesięcy temu podobały mi się tylko neutralne i ciepłe kolory, bez nadruków i kolorów, ale tego lata zainspirował mnie przeładowany styl angielski, który bardzo przypomina mi sposób, w jaki maluję, z motywami kwiatowymi, kolorami... i powoli zachęcam się do tego połączenia i włączenia bardziej radosnych nadruków i kolorów!
Widzimy, że masz otwarty salon-jadalnię w dwóch bardzo różnych stylach. Jak udaje Ci się je zintegrować, a jednocześnie zróżnicować?
Zachowując podobny styl, ale na przykład zawsze chcieliśmy umieścić tapetę, która nadałaby trochę koloru jadalni, która jest miejscem spotkań, a mnie spodobał się pomysł tworzenia wspomnień z tapetą w tle w pomieszczeniu, które jest bardziej rodzinne, gdzie jemy posiłki i spotykamy się z przyjaciółmi! Chciałam też mieć radosną tapetę, ponieważ tu gdzie mieszkamy jest wiele dni pełnych chmur i deszczu, a ja uważam, że tapeta jest jak bluzka w kwiaty - może wnieść radość do wnętrza!
W Twojej jadalni dominują odcienie zieleni, tapeta i rustykalne krzesła. Co zainspirowało Cię do jej udekorowania?
Natura jest zawsze moją inspiracją!
Jaki jest sekret dobrze nakrytego stołu? Czy możesz zdradzić nam kilka wskazówek, jak zaskoczyć gości, gdy przyjdą na obiad lub kolację?
Wybierz specjalny obrus, kwiaty i świece! Uważam, że aby zaskoczyć gości, warto położyć na każdym zestawie sztućców inny kwiat i umieścić imię każdego z nich. To mały szczegół, który sprawi, że będą bardzo podekscytowani!
Jakie są Twoje ulubione elementy do dekoracji sypialni? A kolory?
Sypialnia to jedno z moich ulubionych pomieszczeń, czuję, że musi przekazywać dużo spokoju, dlatego wybrałabym neutralne odcienie, a w łóżku bawiłabym się różnymi fakturami i nadrukami - oczywiście w lnianej pościeli!
Twój najlepiej strzeżony sekret dekoracyjny?
Dając meblom drugie życie, próbując ratować stare elementy, nadasz swojemu domowi bardziej osobistego i niepowtarzalnego charakteru.
- Więcej o:
Apartament w Ostródzie - aranżacja w stylu japandi wg Studia Projekt
Gra o przytulność - aranżacja mieszkania w Barcelonie
Mieszkanie w Sofii - z wizytą u kuratora trendów
130-metrowy dom na warszawskiej Białołęce
Biuro pracowni Baczmańska Design w sercu poznańskich Jeżyc
Nowoczesna elegancja - mieszkanie w Krakowie
Nad dachami Poznania - nowoczesne mieszkanie na 14. piętrze
120-metrowy apartament przy Parku Wilsona w Poznaniu