Odśnieżanie: siedem prostych zasad
Zgaranianie śniegu nie jest może zajęciem wymagającym wysokich kwalifikacji, ale kilka dotyczących go zasad warto znać i stosować. Ułatwimy sobie życie.
Śnieg rozrzucamy na boki, tworząc w miarę równą warstwę - w czasie odwilży równomiernie i łatwiej stopnieje. Kopce usypujmy tylko w ostateczności.
Nie stosujemy soli. Oblodzone nawierzchnie lepiej posypywać piaskiem lub popiołem z kominka.
Na trawniku nie używamy pługa. Zgarniany śnieg łatwo może uszkodzić zmrożone źdźbła traw.
Nie gromadzimy śniegu na wzniesieniach. Nagarnięty lub rzucony w tych miejscach długo się utrzymuje. Topniejąc natomiast zalewa teren - woda spływająca na nieprzepuszczalne nawierzchnie, podczas przymrozków tworzy niebezpieczną warstewkę lodu.
Śnieg zgarniamy w odpowiednie miejsce. Wybierzmy tę część działki, w której podłoże jest chłonne. Nie zrzucajmy śniegu na jedną stertę; najlepiej przewieźć go taczką i utworzyć kilka mniejszych pryzm. Jeśli zaś chcemy zlecić wywiezienie śniegu, składujemy go w pobliżu bramy wjazdowej.
Uwaga! Pamiętajmy, by sterty nie tamowały kratek ściekowych i nie ograniczały widoczności przy ulicach.
Zapisz się na NEWSLETTER. >Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: ZOBACZ PRZYKŁAD
>- Więcej o: