Na co uważać podczas prac brukarskich
Zamierzasz samodzielnie wytyczyć i ułożyć chodnik lub podjazd do domu? Jeśli chcesz uniknąć przykrych niespodzianek, a tym samym kosztownych napraw, zapoznaj się z listą najczęściej popełnianych błędów podczas robót brukarskich.

Raz ułożoną nawierzchnię można zawsze poprawić lub wykonać ponownie, ale to strata czasu i pieniędzy. Dlatego warto zrobić to od razu poprawnie, a później dbać tylko o to, żeby przez długie lata prezentowała się nienagannie. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Choć budowa nawierzchni wydaje się niezbyt skomplikowaną czynnością, to mimo wszystko można przy niej popełnić wiele błędów. Dlatego proces jej układania trzeba rozpocząć od podstaw, czyli doboru odpowiednich elementów do przyszłej funkcji nawierzchni. Tu kluczowa jest grubość – im jest ona większa, tym lepiej. Nawierzchnie ułożone z elementów 10 i 12 cm zazwyczaj wytrzymują ruch ciężkich pojazdów, te o grubości ok. 6-8 cm - samochodów osobowych (np. Polbruk Commix), a cieńsze nadają się jedynie na tarasy alejki lub ścieżki, czyli wszędzie tam, gdzie dopuszczony jest tylko ruch pieszy (np. Polbruk Lamell). Przeznaczenie płyt znajdziemy w kartach deklaracji użytkowych dołączonych do każdego produktu. Zasada doboru odpowiedniej grubości to podstawowa, ale niejedyna reguła, do której należy się stosować, aby nawierzchnia przetrwała lata. Liczy się również to, jak ją ułożymy i jak będziemy o nią dbać.
Źle przygotowany grunt (podbudowa)
Od tego, jak przygotowane zostaną grunt i podbudowa, zależeć będzie późniejsza eksploatacja nawierzchni. Niedociągnięć na tym etapie nie zamaskują i nie nadrobią nawet najlepszej jakości produkty w postaci kostki czy płyty. Od czego więc zacząć? Aby przygotować grunt – w przypadku podjazdu trzeba wykonać wykop o głębokości 30-50 cm, a następnie wyrównać i uformować dno, kształtując spadki (spadki zapobiegną zastojom wody; spadek poprzeczny i podłużny zazwyczaj od 0,5 -3 cm na 1 m)) i linie odwadniające oraz zagęścić całość poprzez ubijanie. W większości przypadków dno należy pokryć specjalnym kruszywem utwardzającym. Kolejnym etapem prac jest wykonanie około 25-40-centymetrowej warstwy podbudowy (20 cm podbudowy w przypadku nawierzchni wokół domu oraz chodników, 40 cm – gdy nawierzchnie poddane są większym obciążeniom) z materiału gwarantującego przepuszczalność wody, np. ze żwiru (następnie należy obetonować krawężniki wzdłuż obramowania nawierzchni). Prace kończy wyłożenie kilkucentymetrowej warstwy wyrównanej, ale nie ubitej podsypki z piasku lub innego drobnego kruszywa. Dopiero na tak przygotowane podłoże kładziemy kostkę.
Nie za ciasno i trzy palety
Teraz nadszedł czas na układanie wcześniej wybranych kostek lub płyt. Prace zaczynamy od krawędzi zmierzając do środka. Chodzi o to, żeby nie naruszyć wcześniej wyrównanej podsypki. Elementy delikatnie dobijamy młotkiem, aby osadzić je w podsypce. Minimalna odległość, którą trzeba zachować pomiędzy płytami lub kostkami wynosi 3 mm. Taki bufor jest ważny, aby w przyszłości, gdy nawierzchnia będzie pracować, elementy nie nachodziły na siebie. Jednak nie tylko o tym należy pamiętać. Ważna jest również tzw. zasada trzech palet. Polega ona na tym, że przy układaniu nawierzchni, ze względu na możliwe różnice w wybarwieniu poszczególnych partii produkcyjnych, dobrą praktyką jest mieszanie kostek lub płyt z co najmniej trzech palet jednocześnie. Różnice kolorystyczne wynikają z faktu, że kostki powstają z naturalnych surowców. Produkuje się je z piasku, cementu i kruszywa, które mogą różnić się od siebie w zależności od źródeł ich pochodzenia. Zastosowanie się do tej zasady pozwala na zniwelowanie różnic w odcieniu elementów nawierzchniowych. Jeśli tego nie zrobimy, istnieje ryzyko, że na nawierzchni powstaną jaśniejsze i ciemniejsze „wyspy". Będzie to wyglądać niezbyt estetycznie, dlatego też zasadę trzech palet warto wziąć sobie do serca. Zasada układania obok siebie elementów pochodzących na przemian z kilku palet ma znaczenie zwłaszcza w przypadku tak modnych nawierzchni w odcieniach szarości, które powinny cechować się minimalistycznym, jednorodnym wyglądem. Przykładem takiego produktu może być wielkoformatowa płyta Polbruk Plano w kolorze szarym.
Uwaga na zanieczyszczony piasek
Po ułożeniu wszystkich kostek czy płyt przychodzi czas na spoinowanie, a potem zagęszczanie. Spoinowanie polega na wmiataniu piasku w szczeliny pomiędzy elementami. Nie może to być jednak jakikolwiek piasek. Warto zadbać o jego jakość, bo w tym zanieczyszczonym z pewnością wyrosną chwasty lub mech. Z tego powodu profesjonaliści sięgają coraz części po jego polimerowy odpowiednik, taki jak np. DR + NextGel. Ma on kilka ważnych zalet. Z jego pomocą szybko wykonuje się fugi. Poza tym lepiej stabilizuje on nawierzchnię, nie jest wywiewany przez wiatr (twardnieje podczas suszy) ani wypłukiwany przez deszcz (staje się elastyczny). Ponadto nie rosną w nim mech i chwasty, co znacząco ułatwia eksploatację nawierzchni w przyszłości. Całkowite wypełnienie fug ma duży wpływ na stabilność nawierzchni z kostek. W zagęszczaniu pomoże zagęszczarka, która umożliwi ubicie położonej nawierzchni. Zarówno spoinowanie, jak i zagęszczanie zawsze przeprowadzamy na sucho. Podczas zagęszczania należy pamiętać o uzupełnianiu piasku w szczelinach. Następnie polewamy ułożoną nawierzchnię wodą i gotowe! Właściwie wykonane prace brukarskie, odpowiednio dobrane kostki i zastosowanie piasku polimerowego to gwarancja zachowania przez długie lata estetyki nawierzchni w nienagannym stanie. Co jeszcze można zrobić, żeby pozostała ona w świetnej formie? Odpowiedź jest prosta – zadbać o jej odpowiednią konserwację.









Grubość kostki niedopasowana do realnego obciążenia
Podjazd oraz ścieżki kształtujemy za pomocą kostek brukowych i elementów dodatkowych w taki sposób, aby koncepcja tworzyła spójną całość z domem i otoczeniem. Wybierając kostkę należy uwzględnić jej przeznaczenie oraz wielkość i kolor. Szczególnie istotna jest grubość – ta powinna zostać dopasowana do realnego obciążenia nawierzchni: dla samochodów poniżej 3,5 t – kostka 6 cm, dla pojazdów cięższych – kostka minimum 8 cm. Do aranżacji ścieżek ogrodowych należy wykorzystać elementy o grubości 4-6 cm.
Brak krawężników wokół podjazdu
Brak krawężników czy obrzeży okalających nawierzchnię to powszechny błąd. Wielu zleceniodawców upatruje w tym okazji do zaoszczędzenia finansów, ale jest to tylko pozorna oszczędność. Zadaniem wspomnianych elementów jest utwardzenie i stabilizacja całej nawierzchni, co jest szczególnie istotne na bardziej obciążonych podjazdach. Krawężniki i obrzeża zapobiegają rozsuwaniu się kostek pod wpływem eksploatacji, dzięki czemu minimalizują ryzyko powstawania kolein oraz ubytków.
„Plamy” kolorystyczne
Pamiętajmy, aby układając nawierzchnię dobierać produkty z trzech różnych palet. Mieszanie materiału pozwoli uniknąć tworzenia się na gruncie plam – miejsc o wyraźnie różnych odcieniach. Różnice te wynikają z faktu, iż kostka brukowa, która jest produktem naturalnym, ze względu na swoje właściwości i składniki podlega wahaniom odcieni. Dzięki mieszaniu materiału uzyskamy aranżację o właściwej grze kolorów.
Zbyt ciasne lub zbyt luźne ułożenie poszczególnych kostek
Kostkę należy układać od brzegu nawierzchni ku środkowi, zachowując odstępy między poszczególnymi elementami (dla powierzchni chodników powinna ona wynosić 2-3 mm, a w wypadku nawierzchni drogowych 3-4 mm). Po zbyt ciasnym ułożeniu kostki może dochodzić do odpryskiwania ich krawędzi. Z kolei zbyt luźne ich osadzenie może sprawić, że chodniki czy podjazd szybko przestaną wyglądać estetycznie.
Myć, zamiatać, impregnować i szybko reagować!
To cztery czynności, które pozwolą zachować optymalny wygląd nawierzchni. Najprostszą z nich jest zamiatanie. Wykonujemy je zawsze, gdy jest potrzebne. Kolejna to mycie – zaleca się je przeprowadzać dwa razy w roku. Najlepiej wodą pod ciśnieniem z węża ogrodowego lub myjką ciśnieniową. Następnie należy poczekać na wyschnięcie nawierzchni i zmieść z niej ewentualny pył lub piasek. Przedostatnia czynność to impregnacja. Wykonuje się ją pierwszy raz po roku do dwóch od momentu ułożenia nawierzchni. Dlaczego? Bo po tym czasie przestają się pojawiać naturalne wykwity. Impregnowanie warto przeprowadzać ze względu na porowatą strukturę betonu. Zapobiega ono przedostawaniu się zabrudzeń w głąb materiału. Na nawierzchni tarasu mogą się one pojawić w wyniku spożywania posiłków, natomiast na podjeździe – z płynów eksploatacyjnych i wycieków z samochodu. Szczególnie trudne do usunięcia są zabrudzenia z kawy, wina, smarów czy oleju silnikowego. Impregnacja pozwala stworzyć również „tarczę" zapobiegającą rozwojowi wszelkiego rodzaju grzybów, pleśni czy mchów. Zaleca się ją wykonywać co 3-4 lata. Samo impregnowanie nie jest zbyt pracochłonne. Przed użyciem preparatu nawierzchnię należy dokładnie umyć i zamieść. Następnie na czystą powierzchnię nakłada się impregnat za pomocą opryskiwacza ciśnieniowego lub wałka z długim włosiem. Po zakończeniu prac w zależności od wybranego środka zazwyczaj zaleca się niekorzystanie z nawierzchni przez określony czas. Należy jednak pamiętać, że impregnacja nie chroni całkowicie nawierzchni, a rozlane płyny należy usuwać niezwłocznie. Można posypać je piaskiem, który wchłonie zabrudzenia. Przy bardziej uporczywych plamach można użyć także środków chemicznych. Szybka reakcja jest bardzo ważna. Zawsze należy też kierować się rozsądkiem - zimą nie wolno na przykład używać do usuwania śniegu soli, a także ostrych metalowych narzędzi, bo mogą uszkodzić nawierzchnię oraz nie dopuszczać, by śnieg zalegał na nawierzchni.
Budowa chodników, podjazdów czy ścieżek z betonowych elementów to doskonały pomysł. Można je wykonać szybko, ale żeby zrobić to dobrze, trzeba mieć świadomość możliwych do popełnienia błędów. Jeśli wyeliminujemy te zagrożenia i będziemy odpowiednio dbać o nawierzchnię, to będzie ona cieszyć wzrok swoim pięknem przez długie lata.
- Więcej o:
Kostki brukowe: jak je wykorzystać wokół domu?
Kostka brukowa: do wyboru, do koloru [CENY]
Ścieżki ze spadkiem i schodki z kostki brukowej
Na co uważać podczas prac brukarskich
Jak dostosować kostkę brukową do stylistyki budynku?
Kostka betonowa: jak o nią dbać przez cały rok
Jak zbudować funkcjonalny pochyły podjazd?
Bramy gotowe do zimy