Powojniki - kwiaty jak talerze
W sklepach ogrodniczych powojniki, zwane inaczej klematisami, zawsze wzbudzają sensację - szczególnie odmiany wielkokwiatowe, występujące w oszałamiających barwach.
Świat powojników
Jest mnóstwo gatunków i odmian powojników, które różnią się terminem kwitnienia, wyglądem kwiatów i liści, siłą wzrostu itp. Zdecydowanie najpopularniejsze i budzące największy zachwyt są jednak wcześnie kwitnące odmiany wielkokwiatowe. Ich cechą charakterystyczną są ogromne kwiaty w bardzo zróżnicowanej palecie barw - od bieli, przez purpurę, róż, fiolet, aż po kolor błękitny. Jest wśród nich trochę odmian dwubarwnych i sporo o kwiatach pełnych.
Jedną z najstarszych i najpiękniejszych odmian jest Nelly Moser o płatkach zaróżowionych, z karminowymi prążkami i lekko brązowymi pręcikami. Odmiana ta nie lubi zbyt słonecznych i nagrzanych stanowisk, należy więc unikać sadzenia jej na przykład przy południowych ścianach budynków. Świetnie za to rośnie przy ogrodzeniach i altankach; ładnie wspina się na iglaki, urozmaicając ich wygląd. Na uwagę zasługuje też Fujimusume ze względu na niezwykłą, intensywnie lazurowobłękitną barwę kwiatów. Jest to odmiana japońska, ale dość odporna i udaje się na prawie każdym stanowisku. Zjawiskowa jest Vyvyan Pennel. Ma wielkie, pełne kwiaty w kolorze lawendy. Potrafi zakwitnąć drugi raz pod koniec lata, ale wtedy ma już kwiaty pojedyncze. Niestety, jest to powojnik dość wymagający.
Wśród pięknych powojników wielkokwiatowych można znaleźć także sporo odmian wyhodowanych w Polsce. Ostatnio furorę na wystawach ogrodniczych robi urocza "Nina". Ma kwiaty o średnicy prawie 20 cm, w delikatnym kolorze porcelanoworóżowym. Bardzo długo kwitnie - od maja do września. Przez hodowców polecana jest nawet do uprawy w donicach na balkonach i tarasach.
Co lubią powojniki
Powojniki są stosunkowo łatwe w uprawie i nawet początkujący ogrodnicy powinni sobie bez kłopotu poradzić z ich pielęgnacją. Rośliny sprzedawane w pojemnikach można sadzić przez cały okres wegetacji (od kwietnia do października). Sadzimy je w dobrze zdrenowanej i starannie przygotowanej próchniczej ziemi około 5-10 cm głębiej niż rosły dotychczas. Powojniki najlepiej czują się, gdy ich nadziemna część znajduje się w słońcu, a korzenie w chłodzie. Dlatego glebę wokół roślin ściółkujemy kilkucentymetrową warstwą kory. Można też wokół roślin posadzić płytko korzeniące się byliny okrywowe lub płożące krzewy. Od drugiego roku po posadzeniu, powojniki należy - od kwietnia do czerwca, co dwa tygodnie - nawozić specjalnym nawozem przeznaczonym dla tej grupy roślin.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o: