Kominek: dystrybucja gorącego powietrza
Dzięki dystrybucji gorącego powietrza możemy kominkiem ogrzać nie tylko salon, ale też i inne pomieszczenia, zarówno te na parterze, jak i na piętrze domu.
Uwaga! Zgodnie z polskimi przepisami kominek nie może stanowić jedynego źródła ogrzewania domu, ponieważ wymaga regularnego uzupełniania paliwa (zwykle co 4-5 godzin).
Dystrybucja gorącego powietrza
Powietrze ogrzane przez wkład kominkowy może być rozprowadzane po domu na dwa sposoby: grawitacyjny lub wymuszony. Oba typy instalacji składają się z rur lub kanałów zakończonych wylotami ciepłego powietrza w pomieszczeniach w postaci kratek lub anemostatów. Dodatkowo w systemie wymuszonym montuje się aparat nawiewny (turbinę elektryczną).
Wybór systemu zależy od tego, czy zamierzamy ogrzać jedynie salon (w którym zwykle znajduje się kominek) i dwa-trzy bezpośrednio sąsiadujące z nim wnętrza, czy również pomieszczenia położone dalej lub wyżej.
Obieg grawitacyjny. (zobacz schemat) W tym systemie zachodzi zjawisko konwekcji, czyli unoszenia się ogrzanego przez kominek powietrza, które przepływa kanałami do innych pomieszczeń. Najważniejszą zaletą tego rozwiązania jest jego niezawodność, bo nie jest zasilane energią elektryczną. Przemawiają za nim również stosunkowo niewysokie koszty montażu i materiałów. Wadą grawitacyjnego obiegu jest natomiast ograniczony zasięg działania. Sprawdza się przy ogrzewaniu jedynie trzech-czterech pomieszczeń, a powietrze może być rozprowadzane najwyżej na odległość 4 m od kominka (unoszące się samoczynnie powietrze nie pokona bowiem oporów przepływu w długich kanałach).
1000-2000 zł - Orientacyjny koszt montażu i materiałów (bez kominka) dla 3 pomieszczeń.
Obieg wymuszony. (zobacz schemat) Daje znacznie większe możliwości ogrzewania - długość kanałów może dochodzić nawet do 10 m, dzięki czemu dostarczamy ciepło do pomieszczeń znacznie oddalonych od kominka. Ten układ dystrybucji gorącego powietrza jest jednak bardziej skomplikowany niż grawitacyjny, a przez to droższy. Większe nakłady finansowe są związane z koniecznością zastosowania odpowiednio wygłuszonego aparatu nawiewnego, który wymusza przepływ gorącego powietrza do poszczególnych pomieszczeń. Poza tym zapłacimy za eksploatację systemu - aparat nawiewny w trakcie pracy pobiera prąd do napędu wentylatora tłoczącego ciepłe powietrze.
2500-3000 zł - Orientacyjny koszt montażu i materiałów (bez kominka) dla 6 pomieszczeń.
Instalacja DGP
Do rozprowadzenia ogrzanego w kominku powietrza wykorzystuje się kanały z blachy stalowej o przekroju prostokątnym, najczęściej 50×150 lub 90×200 mm, bądź rury o średnicy 100, 125 i 150 mm - elastyczne aluminiowe lub z blachy ocynkowanej. Stosowanie mniejszych elementów nie jest zalecane ze względu na zbyt duże opory przepływu, co z kolei powoduje powstawanie szumów w całej instalacji. Dobór średnic i długości przewodów instalacji DGP najlepiej powierzyć wyspecjalizowanej firmie. Może się bowiem okazać, że w rozbudowanych systemach (z wieloma zmianami kierunków) opory przepływu będą na tyle duże, iż aparat nawiewny nie będzie w stanie przetłoczyć powietrza do najdalszych pomieszczeń.
Przewody i elementy łączące (takie jak złączki, trójniki) nie są ozdobą domu, rozmieszcza się je więc tak, aby były niewidoczne. Czasami układa się je w wylewce na stropie (wówczas stosuje się kanały prostokątne), ale zazwyczaj rozprowadzane są na nieużytkowym poddaszu lub chowane nad podwieszanym sufitem.
Najwygodniej jest montować system DGP z gotowych izolowanych rur, inne należy ocieplić w trakcie wykonywania instalacji. Dzięki temu straty ciepła zostaną zmniejszone do minimum, a w układach z wymuszonym rozprowadzeniem ciepła ograniczony zostanie także hałas. Poza tym izolacja chroni przed pożarem, do którego mogłoby dojść w wyniku nagrzewania się palnych materiałów (np. drewnianych belek).
Aparat nawiewny
Bardzo ważne jest odpowiednie dobranie wydajności aparatu nawiewnego (turbiny elektrycznej), czyli określenie objętości powietrza, jaką musi przetłoczyć w ciągu godziny zamontowany w nim wentylator. Parametr ten zależy od wielkości instalacji dystrybucji gorącego powietrza. Rozbudowane układy wymagają oczywiście większego aparatu nawiewnego. Nie należy jednak kupować zbyt dużego urządzenia, gdyż będzie nie tylko droższe, ale też zużyje więcej prądu, co przełoży się na wyższe rachunki.
Aparat nawiewny przy określonej wydajności musi pokonać opory w instalacji podczas przepływu ciepłego powietrza. Każda gałąź systemu dystrybucji gorącego powietrza składa się z odcinka rury lub kanału o określonej długości, kilku kształtek oraz kratki i anemostatu. Wszystkie te elementy mają pewien opór - aparat nawiewny musi mieć więc odpowiedni spręż, czyli ciśnienie niezbędne, by przetoczyć ciepłe powietrze do wybranych pomieszczeń. Zazwyczaj aparaty montuje się na głównym kanale nawiewnym, powyżej kominka, na przykład na nieużytkowym poddaszu. Aby praca wentylatora nie była dla domowników zbyt uciążliwa, aparat jest fabrycznie izolowany. Nie należy go zatem dodatkowo zabudowywać, gdyż mogłoby to doprowadzić do jego przegrzania i uszkodzenia.
Jeżeli w okolicy, w której znajduje się dom, często wyłączany jest prąd, warto wybrać aparat nawiewny ze specjalnym by-passem. Pełni on funkcję zaworu bezpieczeństwa - w razie zaniku prądu gorące powietrze z kominka przepływa właśnie przez niego, chroniąc urządzenie przed awarią.
Anemostaty i kratki
Rury instalacji DGP są zakończone anemostatami lub kratkami, przez które ciepłe powietrze nawiewane jest do pomieszczeń. Aby nie zwiększać oporów przepływu w systemie, ich średnica powinna być taka sama jak przewodu doprowadzającego.
Kratki. Dostępne są modele z siatką, nieruchomą żaluzją lub z siatką i ruchomą żaluzją (dzięki temu w tych ostatnich można regulować ilość przepływającego ciepła).
Producenci zadbali o duży wybór ich kształtów, kolorów i wzorów. Najważniejsze jest jednak, aby kratki były wykonane z materiałów odpornych na uszkodzenia oraz wysoką temperaturę. Dlatego najczęściej wytwarza się je z blachy nierdzewnej lub stopu aluminium i cynku, a następnie maluje farbą proszkową. Cena najtańszych zaczyna się od 28 zł, a ozdobne, sztucznie postarzane kosztują ponad 200 zł.
Anemostaty. Najczęściej spotyka się modele okrągłe, które rozprowadzają ogrzane powietrze równomiernie w każdym kierunku. Natomiast kwadratowe i prostokątne anemostaty umożliwiają skierowanie wylotu powietrza w jedną, dwie, trzy lub we wszystkie strony.
Płynną regulację ilości przepływającego ciepła zapewnia obrotowy talerzyk - jego odkręcenie zwiększa napływ ciepłego powietrza do wnętrza, odkręcenie i odwrotnie.
Anemostaty czyści się łatwiej niż kratki, zwykle są też od nich tańsze - standardowe można kupić już za 20 zł.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o:
- ogrzewanie domu