Elewacja z łuszczącą się farbą
Zjawisko to występuje równie często zarówno na tynkach cienkowarstwowych, jak i na tradycyjnych. Przyczyna łuszczenia się farby to zwykle zastosowanie zupełnie nieodpowiedniej dla systemów BSO farby.
Nie ma miejsc na elewacji bardziej narażonych na łuszczenie niż inne - ewentualnie te najmocniej nasłonecznione, gdzie różnice temperatury są największe.
Sposób naprawy
Elewację należy pomalować od nowa. Wcześniej trzeba sprawdzić, czy stara powłoka malarska musi być usunięta w całości, czy też można (po usunięciu luźnych fragmentów) ją zostawić. Służy do tego prosty test, zwany próbą nacięć w szachownicę. Polega on na płytkim nacięciu małej powierzchni ściany - do nacinania używa się bardzo ostrego narzędzia, np. nożyka do tapet. Następnie na powstałą w ten sposób szachownicę trzeba nakleić pasek taśmy klejącej. Jeżeli po oderwaniu taśmy wszystkie kwadraciki pozostaną na ścianie, to przyczepność istniejącej farby jest znakomita. Im więcej ich przyklei się do taśmy, tym gorzej. W najgorszym razie kwadraciki same odpadają podczas nacinania.
Farba słabo związana z podłożem. Należy ją usunąć. Nie ma bowiem skutecznych metod takiego jej chemicznego wzmocnienia, by mogła stanowić bezpieczne podłoże dla kolejnych warstw farb. Stare farby, szczególnie z chropowatych podłoży, usuwa się bardzo opornie, należy więc rozważyć zastosowanie ułatwiających to środków chemicznych. Produkowane są one obecnie jako wodorozpuszczalne, bezwonne, nieżrące i całkowicie bezpieczne dla użytkownika.
Farba dobrze trzymająca się podłoża. Wystarczy ją umyć, wysuszyć, lekko zmatowić papierem ściernym i - stosując zalecane przez producenta środki gruntujące - pomalować elewację.
Uwaga! Elewację powinno się malować dwukrotnie. Zdaniem fachowców jedna warstwa farby wystarczająco jej nie chroni.
Sposób naprawy
Elewację należy pomalować od nowa. Wcześniej trzeba sprawdzić, czy stara powłoka malarska musi być usunięta w całości, czy też można (po usunięciu luźnych fragmentów) ją zostawić. Służy do tego prosty test, zwany próbą nacięć w szachownicę. Polega on na płytkim nacięciu małej powierzchni ściany - do nacinania używa się bardzo ostrego narzędzia, np. nożyka do tapet. Następnie na powstałą w ten sposób szachownicę trzeba nakleić pasek taśmy klejącej. Jeżeli po oderwaniu taśmy wszystkie kwadraciki pozostaną na ścianie, to przyczepność istniejącej farby jest znakomita. Im więcej ich przyklei się do taśmy, tym gorzej. W najgorszym razie kwadraciki same odpadają podczas nacinania.
Farba słabo związana z podłożem. Należy ją usunąć. Nie ma bowiem skutecznych metod takiego jej chemicznego wzmocnienia, by mogła stanowić bezpieczne podłoże dla kolejnych warstw farb. Stare farby, szczególnie z chropowatych podłoży, usuwa się bardzo opornie, należy więc rozważyć zastosowanie ułatwiających to środków chemicznych. Produkowane są one obecnie jako wodorozpuszczalne, bezwonne, nieżrące i całkowicie bezpieczne dla użytkownika.
Farba dobrze trzymająca się podłoża. Wystarczy ją umyć, wysuszyć, lekko zmatowić papierem ściernym i - stosując zalecane przez producenta środki gruntujące - pomalować elewację.
Uwaga! Elewację powinno się malować dwukrotnie. Zdaniem fachowców jedna warstwa farby wystarczająco jej nie chroni.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
>- Więcej o:
