Mieszkanie w stylu vintage
To mieszkanie w stylu vintage jest pełne ciekawych detali. Meble zaprojektowane przez Eamesów, tapety w kolibry, zaokrąglone kształty i cukierkowe kolory. Takie wnętrza zamieszkują Bożka i Michał. Eleganckie, uwodzicielskie, trochę baśniowe.
Nie mieli łatwego zadania. Szukali mieszkania w starym budownictwie, najlepiej w kamienicy z lat 50. Wysokiego, jasnego, z klimatem i za okazyjną cenę. Takie oferty sprzedają się w Warszawie natychmiast. Czekali więc cierpliwie. Obejrzeli ponad 60 mieszkań, aż wreszcie się udało. 85 metrów kwadratowych w pięknym, unikatowym budynku z 1952 roku na warszawskim Mokotowie czekało właśnie na nich. - Wcześniej mieszkała tu wielopokoleniowa rodzina z tradycjami. Czuło się dobrą energię - opowiadają właściciele Bożka Rydlewska i Michał Szaliński.
Mieszkanie w stylu vintage - otwarta przestrzeń
Bożka jest malarką i projektantką wnętrz, sama więc zabrała się do zmian w nowym mieszkaniu, które wymagało kapitalnego remontu i funkcjonalnego przearanżowania układu pomieszczeń. Nie było to trudne, bo właściciele dobrze wiedzieli, czego chcą - najbardziej zależało im na otwartej przestrzeni. Zaczęli od wyburzeń. Na pierwszy ogień poszedł wielki, niezgrabny słup na środku przedpokoju. Pod względem konstrukcyjnym był bezużyteczny i niepotrzebnie dzielił przestrzeń. Teraz strefy salonu, kuchni, sypialni i pracowni przenikają się wzajemnie, dając wrażenie jeszcze większej przestrzenności. Ogromne okna od ściany do ściany w każdym pokoju wypełniają światłem całe wnętrze, a po wyburzeniu filaru i fragmentów ścian zrobiło się jeszcze jaśniej.
Mieszkanie w stylu vintage - nowoczesna interpretacja
Bożka i Michał są zafascynowani stylistyką lat 50. XX wieku i często wyobrażali sobie, jak mogłoby wyglądać ich mieszkanie sześćdziesiąt lat temu. Ich marzeniem było odtworzyć ten klimat. - Zależało nam na tym, żeby zachować charakter tamtych lat, ale jednocześnie nie zrobić z mieszkania "skansenu" Wierne odwzorowania nas nie interesują, ale raczej ich nowoczesne interpretacje - mówią.
Kiedy w Polsce w latach 50. dominowały fornirowane kredensy i toporne meblościanki, w Ameryce królowały nowe materiały, pastelowe kolory i lekkie meble na cienkich nóżkach. I takie właśnie jest mieszkanie Bożki i Michała - przypomina scenografię ze starego amerykańskiego filmu. Niewiele w nim mebli (głównie unikaty wyszukane na aukcjach internetowych, na przykład krzesła projektu Ray'a i Charles'a Eamesów, które zręcznie zestawili ze współczesnym stołem). Bo vintage to umiejętność łączenia przeciwieństw, starego z nowym, klasyków designu z rzeczami współcześnie projektowanymi. To także umiejętne "odświeżanie" antyków (np. poprzez nową, żywą i kolorową tapicerkę), czego doskonałym przykładem jest w tym mieszkaniu fotel w obiciu lila. - Ograniczony budżet zmusił nas do poszukiwań na aukcjach internetowych. Znaleźliśmy tam mnóstwo interesujących perełek, jak na przykład dwie piękne szafki do salonu, absolutne unikaty. Pochodzą z różnych źródeł, a wyglądają, jakby były kompletem - opowiadają właściciele.
Mieszkanie w stylu vintage - kolor i styl
Jasnoszare ściany w salonie ładnie eksponują kolory mebli. - Kolor jest dla nas bardzo ważny, wytwarza we wnętrzu pozytywną energię - mówi Bożka. Niestety oryginalny parkiet nie zachował się, ale nowy ułożyli w tradycyjną, popularną w latach 50. jodełkę, z dużych, nieco przeskalowanych desek. Podobnie nowa stolarka również nawiązuje do tamtego okresu. Najbardziej nowoczesna jest kuchnia w bieli, czerwieni i szarości. Stoi w niej unikalne, zaprojektowane przez Bożkę krzesło. - Na stary stelaż naciągnęłam obicie zrobione z kolorowych włóczkowych pomponów, które robiłam w wolnych chwilach, na przykład podróżując pociągiem - opowiada. Innym zabawnym i pomysłowym elementem są płytki przy wejściu w przedpokoju, z nadrukiem gazety. - Znajomi, którzy odwiedzają nas po raz pierwszy, często pytają, czy u nas wciąż trwa remont - śmieje się Bożka. O taki efekt właśnie chodziło. Chociaż remont na Narbutta dawno się skończył, a zagościło szykowne, słodkie retro.
Mieszkanie w stylu vintage - prezentacja
Lampa stojąca "Twiggi" Foscarini, lampki sufitowe "Lucellino" Ingo Maurer, skóra na podłodze, IKEA, na podłodze deska dębowa olejowana Decowood.
Fot. Rafał Lipski
Lampa nad stołem "Concert" Lightyears, stół Danish Modern, krzesła "Wishbone" Carl Hansen & Son, dywan i misa ceramiczna NAP.
Fot. Rafał Lipski
Zabudowę kuchenną według projektu właścicielki wykonał zaprzyjaźniony stolarz, lampa wisząca NUD.
Fot. Rafał Lipski
Na ścianie pasy namalowane przez projektantkę, wieszak w formie liter, Riviera Maison.
Fot. Rafał Lipski
Łóżko, proj. Aleksandra Kostyszyn, wyk. Sopha, kapa NAP, poduszki BoConcept, stoliki nocne Bed & Breakfast, lampki nocne TK Maxx.
Fot. Rafał Lipski
Umywalka Duravit, baterie Axor, drzwi do kabiny Ronal Sanswiss, grzejnik Zehnder.
Fot. Rafał Lipski
Umywalka Duravit, bateria Cifial, szafki wiszące z lustrem, proj. Aleksandra Kostyszyn.
Fot. Rafał Lipski
- Więcej o:
- aranżacje wnętrz
- mieszkanie
Nowoczesne wnętrze z akcentami retro
Mieszkanie z akcentami retro w kamienicy
Mieszkanie w kamienicy na skraju parku
Vintage i Skandynawia - klimatyczne mieszkanie w Krakowie
Nie kupuj gotowych dekoracji na ściany - wykorzystaj to, co masz w domu
Wnętrza w stylu Memphis
Renowacja drzwi drewnianych
Mieszkanie w duchu vintage na warszawskim Muranowie