Jak urządzić pokój dzienny? Ma być przyjemnie i wygodnie

Paweł Kuś: Od czego zacząć planowanie dużego pokoju?

Monika Niewiadomska, specjalistka projektowania wnętrz w IKEA: - Niezależnie od zasobności portfela powinniśmy przeanalizować, jak chcemy wykorzystywać tę przestrzeń. Najczęściej klienci chcą tak urządzić całość, by móc wygodnie oglądać filmy. Ale ważniejsze może być przyjmowanie gości czy wspólne posiłki z rodziną przy dużym stole. Albo połączenie salonu z kuchnią. Dlatego najpierw spokojnie zastanówmy się, czego chcemy.

A co jest teraz modne - wydzielanie tych obszarów czy łączenie?

- Duży pokój z aneksem kuchennym to dobry pomysł w małych mieszkaniach, dzięki temu np. zaoszczędzimy miejsce na sypialnię. Nie ma jednak jednego uniwersalnego trendu, wszystko zależy od naszych preferencji. Jeżeli komuś przeszkadzają kuchenne zapachy, to wydzieli to pomieszczenie. Przy łączeniu trzeba pamiętać, by meble kuchenne pasowały do tych z salonu. Warto pomyśleć też, gdzie ma stać stół. Jeśli jemy w biegu i szybko, to wystarczy, by stał w kuchni. Jeśli lubimy spokojnie z rodziną zjeść śniadanie, to może on stać także w salonie, co da nam z kolei w kuchni więcej miejsca.

No to wybieram salon z dużym stołem. Co dalej?

- Dobieramy oświetlenie, kolorystykę i meble. W kąciku telewizyjnym warto postawić na nastrojowe rozproszone światło. W miejscu do czytania sprawdzi się światło dyskretne - podświetlające nisze albo wygodna stojąca lampa. Tam, gdzie będzie stał stół, przyda się oświetlenie górne, a przy sofach i fotelach może być zarówno oświetlenie górne, jak i ścienne, np. kinkiety. Po prostu warto zainstalować kilka źródeł światła.

Ale przyjazna i praktyczna aranżacja to nie tylko światło. Poszczególne funkcje w pokoju możemy wydzielić farbami, ale też tapetami, okładziną z kamienia naturalnego czy drewna.

Jak dobieramy kolory?

- Tu w zasadzie trzeba pamiętać o jednej zasadzie: ciemne kolory pomniejszają wnętrze, a jasne dają wrażenie większej przestrzeni. Mowa zarówno o kolorach ścian, jak i mebli czy podłóg.

Obecnie modne są naturalne barwy. Do uniwersalnych, stonowanych beżów, szarości i brązu możemy dodać intensywne kolorystyczne akcenty, np. zasłony czy poduszki. To urozmaici przestrzeń i doda jej energii.

Ustawianiem mebli rządzą jakieś zasady?

- Układ pokoju powinien być przede wszystkim wygodny. Dla niektórych będzie to oznaczało dużo wolnej przestrzeni, inni będą się dobrze czuli z większą ilością mebli. Przy okazji pamiętajmy, że sofa nie powinna stać bokiem do telewizora, a przejście między meblami powinno mieć przynajmniej 80 cm, żeby było wygodne.

Z doświadczenia wiem, że Polacy planują salon głównie pod kątem oglądania telewizji. Warto więc pamiętać, by do telewizora dokupić jakiś mebel - stolik czy podnóżek, by mieć miejsce na drobiazgi, np. zestaw gier dla dzieci.

Maluchy często będą chciały bawić się przy nas, więc w salonie przyda się chociaż pudło na zabawki. Zaplanujmy też jakieś miejsce dla czworonoga, żeby nie niszczył sprzętów.

A gdy urządzimy coś niepraktycznie? Co wtedy robić?

- Pierwsze objawy to po prostu niezadowolenie. Będziemy czuli, że coś nam nie gra, coś nas drażni. Złapiemy się na tym, że codziennie np. omijamy jakiś mebel czy nie możemy się dobrze ułożyć do oglądania telewizji. Najczęstszy błąd to zastawienie przejść np. z salonu do kuchni. Dlatego pamiętajmy o tych 80 cm i nie upychajmy na siłę mebli. Lepiej część z nich przenieść do innego pokoju lub po prostu się ich pozbyć. Uważać powinni też fani nasyconych kolorów. Na ścianach po pewnym czasie mogą męczyć i jedynym wyjściem będzie przemalowanie pokoju. Dobrym rozwiązaniem będzie za to zawarcie tych kolorów w drobiazgach jak poduszki czy zasłony.