Projektujemy bibliotekę
Wszyscy znamy ten problem - domowa biblioteczka się powiększa, a miejsca na zbiory brakuje. Co zatem zrobić, gdy nie chcemy zastawiać ścian ciężkimi regałami? Warto poprosić o pomoc projektanta wnętrz albo wykorzystać jeden z naszych pomysłów!
Regał na kółkach
Najlepsze miejsce na książki, albumy i segregatory z najróżniejszymi papierami to oczywiście regał z licznymi półkami. Jeszcze lepszy, bo znacznie pojemniejszy, będzie regał podwójny. Jeden na stałe wbudowujemy we wnękę w ścianie, drugi (węższy i na kółkach, a więc mobilny) montujemy przed wnęką - za nim można ukryć mniej atrakcyjne przedmioty, których nie chcemy eksponować, ale do których powinien być łatwy dostęp.
Projekt 2
Pod sufitem
Biblioteczka pod sufitem - znakomite rozwiązanie do pomieszczenia o niezbyt dużej powierzchni albo zapełnionego innymi meblami, nieprzeznaczonymi na książki. Ten pomysł dobrze się sprawdza zarówno w zacisznym gabinecie czy SYPIALNI, jak i w reprezentacyjnym POKOJU DZIENNYM. Na usytuowanych wysoko półkach powinny się znaleźć pozycje, po które rzadko sięgamy - oczywiście trzeba się też zaopatrzyć w specjalną "pokojową" drabinkę ułatwiającą wyjmowanie potrzebnych książek. Półki, gotowe lub zbudowane np. z płyt gipsowo-kartonowych, można, bez szkody dla wystroju wnętrza, umieścić nawet na wszystkich ścianach. Lekturom, do których lubimy częściej zaglądać, lepiej znaleźć inne, bardziej poręczne miejsce.
- Więcej o:
- aranżacje wnętrz