Domowe biuro: praca jest trendy
Pracy coraz więcej, ale miejsca na nią potrzebujemy coraz mniej. Duże i ciężkie komputery zostały zastąpione przez zgrabne i lekkie laptopy, a zamiast półek z fachową literaturą wystarczą nam różne rodzaje niewielkich przenośnych pamięci. Dlatego gabinet możemy urządzić niemal wszędzie.
Wydziel miejsce w salonie
Powyżej: LEKKI MEBELEK SALONOWY. Blat biurka można częściowo schować (ułatwią to kółka przymocowane do nóżek). Mebel zmieni się wtedy w stolik-pomocnik.
Postęp cywilizacyjny sprawił, że coraz częściej zamiast pracować w biurze bierzemy laptop do domu i czujemy się jak przedstawiciele wolnych zawodów. Coraz rzadziej za to potrzebujemy osobnych gabinetów, dużych biurek w zestawach z szafkami i regałów na dokumenty oraz książki.
Choć dla wielu gabinetem XXI wieku staje się kuchenny stół, fotel, a nawet sofa, to my odradzamy te miejsca. Zachęcamy za to do wygospodarowania w mieszkaniu wygodnego, przyjaznego skupieniu kącika do pracy. Tylko od naszej inwencji zależy, gdzie znajdziemy na niego miejsce - w salonie, kuchni czy przedpokoju. I nic nie stoi na przeszkodzie, by po skończonej pracy taki kącik po prostu się schował.
Miejsce do pracy w pokoju dziennym nie powinno rzucać się w oczy i zajmować wyeksponowanej pozycji. Tutaj odpoczywamy i oddajemy się rozrywkom, przyjmujemy też gości, dlatego stół, blat lub mebel pełniący funkcję biurka powinny być mobilne, łatwe do ukrycia lub tak wkomponowane we wnętrze salonu, aby nie burzyć jego harmonii.
Fot. East News
Powyżej: MEBEL WIELOFUNKCYJNY. W szufladzie pod blatem mieści się laptop i podstawowe przybory. Stół jadalny możemy błyskawicznie zmienić w biureczko.
Fot. East News
Powyżej: RUCHOME BIURO. Ścianka, a na niej wszystko, co niezbędne - składane półki, tablica na notatki, nawet kinkiet. Gdy kończymy pracę, odwracamy ściankę (umocowaną na rurze) i biuro znika. Od strony pokoju widać wtedy drugą stronę ścianki, a na niej np. galerię zdjęć.
Wydziel miejsce w salonie - sprytne patenty
Powyżej: DO PRACY PO SCHODACH. Kącik zaaranżowany na podeście wygląda jak osobny pokoik. Podświetlane półki mogą wieczorem uzupełniać oświetlenie pokoju dziennego.
Fot. East News
Powyżej: STOLICZKU, ZAMKNIJ SIĘ. Po skończonej pracy wysuwany blat można zasunąć, laptop schować do szafki, a tę zamknąć. W tym zgrabnym mebelku doceńmy podnóżek, na którym możemy wygodnie oprzeć nogi.
Fot. East News
Powyżej: NA POZÓR ZWYKŁY REGAŁ... a po otwarciu drzwi ukazuje się robocze wnętrze. Laptop mieści się na wysuwanym blacie. Po zakończeniu pracy i zamknięciu regału kącik zmienia się w telewizyjny.
Wydziel miejsce w sypialni
Powyżej: DOBRE ŚWIATŁO. Wydzielając w sypialni kąt do pracy warto pamiętać o oddzielnym oświetleniu - często wystarczy postawić kilka lamp.
Ten pokój nie jest najlepszym miejscem do pracy, ale czasem tylko tutaj mamy wolną przestrzeń. Zadbajmy jednak, by łóżko i biurko oddzielić - regałem, ścianką gipsowo-kartonową albo przynajmniej parawanem.
Wydziel miejsce w kuchni
Powyżej: Z MAŁEGO DUŻY. Praktyczne rozwiązanie nie tylko do małych mieszkań - stół do pracy, który nie dość, że się rozkłada, to ma również bogate wnętrze, a w nim dużo miejsca do przechowywania.
Miejsce pracy umysłowej powinno być oddalone od miejsca prac kuchennych na tyle, by woda lub tłuszcz nie zachlapały delikatnego sprzętu. Komputer nie lubi ciepła, więc nie kładźmy laptopa w pobliżu jego źródeł - piekarnika, kuchenki, lodówki.
Biuro na chwilę
BLAT wysuwamy tylko wtedy, gdy jest nam potrzebny. Aby jednak praca na nim była wygodna, konstrukcja musi być solidna i stabilna.
Wykorzystaj przestrzeń pod schodami
Powyżej: ZMIEŚCI SIĘ WIELE. To miejsce można wypełnić szafkami, półkami lub siedziskami, najlepiej zrobionymi na wymiar, tak by wykorzystać każdy centymetr.
Ten fragment wnętrza często pozostaje niewykorzystany, tymczasem to doskonałe miejsce na minibiuro - pod warunkiem, że nachylenie schodów pozwala na swobodne wstawanie.
Fot. East News
Powyżej: PRAKTYCZNE SIEDZISKO. Przestrzeń pod schodami jest bardzo wąska, więc zamiast tradycyjnego krzesła zdecydowano się na ławę, która dodatkowo może służyć jako schowek.
Pokój ucznia
Powyżej: W DUECIE. Rodzeństwo powinno mieć osobne biurka. Wówczas każde z dzieci będzie miało swoją przestrzeń do pracy i nie będą sobie przeszkadzały, odrabiając lekcje jednocześnie.
Dziecko dorosło i zaczyna zamykać przed nami drzwi do swojego pokoju. Dopilnujmy jednak, by urządzić tam odpowiednie miejsce do nauki, w którym znajdzie się funkcjonalne biurko, wygodny fotel z regulacją wysokości (który zadba o kręgosłup użytkownika), lampka (która zatroszczy się o wzrok).
Fot.
Powyżej: DZIECI LUBIĄ SPAĆ NA PIĘTERKU. Pod łóżkiem na wysokościach jest idealne miejsca na kącik dla pilnego ucznia - biurko, szafki i półki.
Fot. East News
Powyżej: WOKÓŁ DZIECIĘCEGO BIURKA nie powinno być nudno. Monotonię przełamie np. tapeta z ulubionymi postaciami, wielki kalendarz, tablica, na której można zapisać ważne daty.
Zdrowe zasady pracy w domu
Wioletta Sawczuk architekt wnętrz
Jeśli w domu pracujemy długo. Wielkość biurka powinna być dostosowana do charakteru pracy i czasu, jaki przy nim będziemy spędzać. Optymalne wymiary blatu przy intensywnej pracy to 175 x 75 cm. Jeżeli nie mamy tyle miejsca lub z komputera będziemy w domu korzystać rzadko, możemy powierzchnię blatu ograniczyć - minimum to ok. 80 x 50 cm. Przyda się wtedy dodatkowy wysuwany blat.
Nadgarstki powinny mieć podparcie. Monitor ustawmy w odległości 40-75 cm od oczu (zależnie od wielkości znaków na komputerze). W przypadku długiej pracy na laptopie warto pomyśleć o podstawce pozwalającej na prawidłowe, wyższe ustawienie ekranu względem oczu i dodatkowej klawiaturze oraz myszce.
Oświetlenie dobierzmy tak, by nie było odblasków i silnych kontrastów. Najlepiej sprawdzi się boczne światło dzienne, a sztuczne - rozproszone, bez nadmiernego nagrzewania. Wysokość stołu i siedziska powinna zapewnić naturalne położenie rąk z zachowaniem co najmniej kąta prostego między ramieniem i przedramieniem.
Krzesło - najlepsze jest z podłokietnikami, z regulacją siedziska i pochylenia.
Warto pomyśleć o podnóżku ustawionym pod odpowiednim kątem (maks. 15 stopni) dla osiągnięcia płaskiego, spoczynkowego ułożenia stóp.
- Więcej o:
- aranżacje wnętrz
Nie kupuj gotowych dekoracji na ściany - wykorzystaj to, co masz w domu
Wnętrza w stylu Memphis
Renowacja drzwi drewnianych
Mieszkanie w duchu vintage na warszawskim Muranowie
Minimalistyczne wnętrza w Berlinie z naturalnymi akcentami
Drewno w domu - aranżacje wnętrz
Dom pod Wrocławiem - połączenie minimalistycznego designu i sielskiego klimatu
Dom dla rodziny z betonem w tle