Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Czy warto instalować systemy przeciwoblodzeniowe?

opracowanie: EWA STROIK

W sezonie zimowym chodniki  i podjazd są oblodzone, a dachy i rynny bardziej narażone na uszkodzenia. By temu zapobiec, warto zainwestować w rozwiązania, które zostały stworzone specjalnie na tę porę roku.

Systemy antyoblodzeniowe
Systemy antyoblodzeniowe
Fot. Shatterstock

Pogoda w Polsce jest coraz bardziej nieprzewidywalna. Choć zimy potrafią być łagodne, to zdarzają się też siarczyste mrozy. Wówczas woda w rynnach i na dachach zamarza, co może powodować wyrwy i uszkodzenia w wyniku obciążenia lodem. Zamarznięta woda zwiększa swoją objętość, co może doprowadzić do pęknięcia rynny i zalania elewacji. Śnieg zasypuje i uniemożliwia prawidłowe działanie rynien, a sople na krawędziach mogą nawet zagrażać życiu przechodniów. We wszystkich tych sytuacjach pomocne będą kable grzejne, które zapobiegają powstawaniu lodu i gromadzeniu się śniegu w rynnach i rurach spustowych, włączając się automatycznie, kiedy temperatura spada poniżej zera lub pada śnieg. Z kolei na podjazdach, chodnikach i schodach warto stosować maty grzewcze, które pozwalają na komfortowe i bezpieczne korzystanie z tych miejsc zimą.

Odśnieżanie dachu

Zarówno intensywne opady śniegu, jak i nagłe roztopy mogą stanowić poważne wyzwanie dla dachów budynków. Na bieżąco musimy dbać o to, by nie dopuścić do uszkodzenia konstrukcji czy orynnowania. Zsuwające się z dachu skośnego „czapy” śniegu mogą przysporzyć niemałych problemów. Pod ich naporem może dojść do uszkodzenia lub nawet oberwania rynny. Spadająca w niekontrolowany sposób duża bryła śniegu stanowi też poważne zagrożenie dla przechodzących obok budynku ludzi i zwierząt. Sposobem na zapobieganie takim wypadkom jest montaż na dachu tzw. płotków przeciwśniegowych. Warto też zainteresować się systemami antyoblodzeniowymi. Elektryczne kable grzejne montuje się w rynnach i na połaci dachowej, co na bieżąco zapobiega tworzeniu nawisów śnieżnych i sopli oraz zamarzaniu wody w elementach orynnowania.

Rodzaje kabli grzejnych

Istnieją dwa rodzaje kabli grzejnych. Pierwsze to tzw. kable stałooporowe. Ich nazwa wzięła się od sposobu funkcjonowania. Są to kable o stałej mocy w ciągu całego czasu pracy, co przekłada się również na stałą temperaturę. Ważnym ograniczeniem kabli stałooporowych jest to, że nie można ich ciąć, dlatego trzeba dokładnie obliczyć liczbę metrów potrzebnych do ogrzania rynien. Drugim typem kabli są tzw. samoregulujące, zwane także inteligentnymi, dzięki materiałowi, który zmienia swój opór w zależności od temperatury otoczenia. Przewód grzeje tym mocniej, im zimniej jest na zewnątrz. Można go także ciąć w zależności od potrzeby, a także bez obawy przegrzania montować tak, aby kable się stykały bądź nawet krzyżowały. Służą one do ochrony przed śniegiem i lodem zarówno rynny półokrągłe, jak i kwadratowe, a także rury spustowe i koryta dachowe. Co ważne kable można montować zarówno na rynnach metalowych, jak i z tworzyw sztucznych. Stosując zaś ogrzewanie rynnowe, mamy pewność, że nawet zimą będą one drożne i spełnią swoją funkcję. Ale nie tylko rodzaj kabli wpływa na ostateczny wybór. Kable trzeba dobrać pod wymiar całego orynnowania. Jeżeli mamy problem z obliczeniem długości kabli, skontaktujmy się z fachowcami, którzy podpowiedzą, jaki rodzaj kabli oraz jaka ich długość będzie najlepsza do danego systemy rynnowego.

Bezpiecznie na podjeździe i schodach

Obecna technologia pozwala na montaż gruntowego ogrzewania przeciwoblodzeniowego przy różnym typie nawierzchni. Instalacja grzewcza na podjazdach samochodowych zapewnia ich przejezdność bez względu na warunki atmosferyczne. Podczas obliczania długości kabli wchodzących w skład systemu grzejnego należy pamiętać, że nie jest konieczne ogrzewanie całej powierzchni podjazdu. Kable grzejne mogą być ułożone tylko w tych miejscach, które stykają się z oponami pojazdów. W tym drugim przypadku może być konieczne ręczne odśnieżanie środkowej części podjazdu. Do ogrzewania podjazdów można też zastosować maty grzewcze. Są zasilane napięciem 230 lub 400 V i rozgrzewają się do temperatury nie wyższej niż 60°C. Matę grzejną rozwija się z rolki, pamiętając o prawidłowym kierunku i odstępach między układanymi pasmami. Montaż mat grzejnych jest bardzo prosty. Jeżeli ogrzewany jest podjazd, wystarczy ogrzewać jedynie pasy jezdne pod koła samochodu, układając równolegle dwie maty w odstępie odpowiadającym rozstawowi kół. Chcąc ogrzewać większe powierzchnie, np. taras, należy ułożyć obok siebie kilka mat grzejnych. Do elektrycznego ogrzewania schodów zewnętrznych i samoczynnego usuwania śniegu i lodu również mogą być używane przewody elektryczne oraz elektryczne maty grzejne.

W skład systemu przeciwoblodzeniowego oprócz mat i kabli wchodzą czujniki oraz termostaty, czyli urządzenia sterujące, które optymalizują zużycie energii elektrycznej.

Jak zadbać o napęd do bramy wjazdowej i garażowej?

O automatykę do bram trzeba dbać regularnie i co najmniej 2 razy w roku przeprowadzać jej przegląd. Najlepiej zrobić to również przed zimą, szczególną uwagę zwracając na wszystkie elementy elektroniczne, takie jak centrale sterujące, fotokomórki czy lampy ostrzegawcze i ich okablowanie. W przypadku bramy przesuwnej, poza sprawdzeniem elektroniki, upewnijmy się także, czy na listwie zębatej lub szynie jezdnej nie znajdują się zabrudzenia mogące blokować ruch bramy, a więc piasek i liście, a zimą śnieg i lód. Bramy skrzydłowej nie powinniśmy używać jako pługa do odśnieżania śniegu, gdyż może dojść do przeciążenia. Jeśli stoimy teraz przed zakupem napędu, to zapoznajmy się z zakresem temperatur, w jakich może pracować siłownik. Napęd do bramy garażowej nie jest bezpośrednio narażony na działanie czynników atmosferycznych tak jak siłownik do bramy wjazdowej. Dla jego bezproblemowej pracy równie ważne są jednak systematyczne przeglądy, żeby uniknąć na przykład zacięcia się bramy i wychłodzenia budynku w przypadku, gdy garaż jest zintegrowany z bryłą domu. Przed zimą sprawdźmy więc mechaniczne elementy zarówno samej bramy, jak i napędu: uszczelki, okucia, linki, zawiasy i fotokomórki. Skontrolujmy je pod kątem poprawnego działania, ale też ewentualnych zanieczyszczeń. Po odłączeniu siłownika od zasilania możemy sprawdzić poprawność działania mechanizmu odblokowania ręcznego, a z fotokomórek bramy usunąć kurz czy też pajęczyny. Prowadnice, łożyska, rolki i zawiasy można natomiast zabezpieczyć specjalnym smarem, a następnie uruchomić napęd, żeby wykonał kilka pełnych cykli, co zapewni dotarcie smarowidła do wszystkich zakamarków.

MAGDALENA BURYŁO, Kierownik ds. Marketingu firmy Galeco
    Więcej o:

Skomentuj:

Czy warto instalować systemy przeciwoblodzeniowe?