Domy z worków z ziemią
Właściciele domów, których ściany zbudowano z worków z ziemią czy piaskiem mówią, że wytrzymują one nie tylko zła pogodę, ale także trzęsienie ziemi, powódź, a nawet deszcz kul karabinowych.
Tanio, szybko i łatwo
Zaletą takich domów jest szybkość i łatwość budowania i to za niewielkie pieniądze. Są również przyjazne dla środowiska - worki mogą być napełniane lokalnymi, naturalnymi materiałami, co znacznie zmniejsza koszty ich transportu. Nie zanieczyszczają otoczenia, chronią lasy.
Materiały używane do wypełniania worków to zwykle materiały pochodzenia mineralnego, nie ulegające rozkładowi, odporne na grzyby, bakterie i różnego rodzaju szkodniki, które z werwą toczą na przykład domy drewniane. Materiały te są także niepalne, mocne, trwałe, a przede wszystkim nietoksyczne.
Może to być piasek, pokruszone skały wulkaniczne, ziemia, kamienie, żwir. Wypełnione nimi worki - oprócz właściwości konstrukcyjnych, mogą stać się naturalnym materiałem izolacyjnym zwłaszcza jeśli użyje się żwiru - łatwiej dostępnego w Polsce niż skały wulkaniczne.
Worki są elastyczne, można je dowolnie kształtować co jest ich ogromną zaletą przy izolacji i konstrukcji dachów. Z powodzeniem można nimi zastąpić tradycyjnie używane materiały: drewno lub nawet stal.
Warto zwrócić uwagę na ekonomiczną stronę takiego budowania. Wiele materiałów używanych do wypełniania worków to odpady poprzemysłowe (na przykład żwir), które nie są zwykle zagospodarowywane. Same worki są tanie - można używać takie, które wcześniej były wykorzystywane na przykład w przemyśle spożywczym. Ale nawet nowe nie uczynią zbyt wielkiego uszczerbku w budżecie inwestora.
Zwykłe płótno workowe gnije po pewnym czasie, dlatego lepiej używać worków uszytych z polipropylenu. Są bardzo trwałe, ale pod warunkiem, że nie będą poddawane przez dłuższy czas działaniu promieni słonecznych. Dla wzmocnienia worków pokrywa się je dodatkowo warstwą gipsu. Usztywnienie całej konstrukcji można osiągnąć przez ściśnięcie worków drutem kolczastym.
Ponadto liczy się łatwość budowania. Domy wznoszone są zwykle przez kilkuosobowe ekipy. Jedna osoba, która pozna tę mało skomplikowaną technologię może wyszkolić kolejnych entuzjastów.
Domy dla entuzjastów
Domów takich powstało już na świecie kilkadziesiąt. Najwięcej w USA, na Bahamach, ale także w Hiszpanii i Kostaryce. Pionierem tego budownictwa jest Kelly Hart, który wraz żoną Rosary zbudował w 2000 r. w górach Colorado swój dom, używając początkowo worków z piaskiem. Pierwsza jego próba była nieudana. Ściany rozsypały się więc postanowił użyć do wypełnienia worków pokruszonych skał wulkanicznych. Drewniana konstrukcja, która pomagała ukształtować dom została później usunięta.
Dom nie ma betonowych fundamentów. Został postawiony na żużlowym podłożu wprost na piasku. Spodnią jego warstwę stanowią worki z piaskiem. Każda z warstw została wzmocniona drutem kolczastym. Worki zostały pokryte papierem nasączonym gipsem, a ostatnia, najwyższa ich warstwa - wapienną powłoką pomalowaną farba lateksową dla ochrony przed opadami deszczu.
Właściciel domu wykorzystuje energię solarną, która ogrzewa dom i wodę użytkowaną przez mieszkańców, a także wytwarza energię potrzebną do funkcjonowania lodówki i pralki.
Kelly Hart budował swój dom samodzielnie w ciągu trzech lat przy okazjonalnej pomocy przyjaciół. Do jego zbudowania zużył ok. pięciu tysięcy worków. Całkowity koszt domu wyniósł blisko 50 tys. dolarów, przy czym niewiele ponad 23 tys. dolarów pochłonęło zbudowanie samego domu. Najwięcej kosztowało zainstalowanie elektrycznego systemu solarnego - ponad 8 tys. dolarów. Za grunt zapłacił 15 tys. dolarów.
Inwestor postanowił podzielić się z innymi swoimi doświadczeniami. Razem z dr Owenem Geigerem założył stronę internetową EarthbagBuilding.com, na której umieścił bogato ilustrowaną kronikę swojej budowy. Można do niego napisać z prośbą o radę.
Polski wariant
Dom zbudowany z worków wypełnionych piaskiem możemy też oglądać w Warszawie. Jego budowa została ukończona w 2004 r. po dwóch latach pracy i została potraktowana jako przykład niedrogiego, ekologicznego budownictwa. Dom stanowi jeden z projektów zainicjowanych przez Fundację Ziemia, Ręce i Domy, założoną przez Paulinę Wojciechowską.
Polipropylenowe worki z piaskiem zostały umocnione drutem i dla lepszej stabilizacji zmoczone woda i mocno ubite. O jego urodzie decyduje przede wszystkim piękny dach ułożony z drewnianych gontów. Przy jego budowie pracowała kilkuosobowa ekipa.
Domy wznoszone z worków z ziemią, czy innymi materiałami mineralnymi stanowią alternatywę dla innych sposobów ekologicznego budowania. Na świecie, a także w Polsce buduje się domy ze słomy, ziemi i gliny. Mają zwykle bardzo ciekawą architekturę, a ich kształty narzucają również niebanalne wyposażenie wnętrz. Na razie to metoda dla odważnych i pomysłowych inwestorów, ale w przyszłości może się ona stać popularnym sposobem budowania tanich i przyjaznych dla otoczenia domów.
Zapisz się na NEWSLETTER. >Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: ZOBACZ PRZYKŁAD
>- Więcej o:
- budowa domu