Jak dobrze zbudować ściany poddasza
Ściany poddasza różnią się od tych na parterze nie tylko kształtem i wysokością, ale przede wszystkim sposobem obciążenia. Konstrukcja dachu, która zwykle rozpiera je na zewnątrz, powoduje, że wymagają one odpowiedniego wzmocnienia.
Ze względu na dużą popularność domów z poddaszami użytkowymi sposoby poprawnego zbudowania ich ścian są na ogół znane wykonawcom. Warto jednak, żeby również i inwestorzy wiedzieli, jak ważne jest wzmocnienie ich konstrukcji, by nie dopuścić do zaniedbań, które później mogą stać się przyczyną powstawania poważnych usterek w budynku.
Rodzaje ścian poddasza
Buduje się je z takich samych materiałów, jak ściany parteru lub piętra. W odróżnieniu od nich, ściany te nie mają jednak wysokości pełnej kondygnacji; ich wymiary i kształt dopasowane są do kształtu dachu, który będzie się na nich opierał. Są dwa rodzaje ścian poddasza: kolankowe i szczytowe.
Kolankowe - to ściany o niewielkiej wysokości (temu zawdzięczają swoją nazwę) będące przedłużeniem ścian parteru. Muruje się je zwykle na podłużnych fragmentach wieńca stropu ostatniej kondygnacji. Na ich szczycie ułożone zostaną murłaty. Nie w każdym domu z użytkowym poddaszem muszą być ściany kolankowe; murłatę można ułożyć także bezpośrednio na wieńcu stropowym (na stropie). Jednak - o czym warto pamiętać przy wybieraniu projektu - poddasze z takimi ścianami jest praktyczniejsze i łatwiejsze w użytkowaniu, niż poddasze bez nich.
Szczytowe - to najczęściej zakończone trójkątem ściany zamykające z boków poddasze pod dachem dwuspadowym. Zwykle znajdują się w nich okna doświetlające skrajne pomieszczenia.
Uwaga! Już na etapie wykonywania wieńca stropowego niższej kondygnacji należy pamiętać, żeby wystawić z niego pionowe zbrojenia - będą one potrzebne do zakotwienia w nich słupów ścian kolankowych i ewentualnie szczytowych. Należy zwrócić przy tym uwagę na to, że większy przekrój zbrojenia powinien być usytuowany od strony wnętrza budynku. Trzeba też przestrzegać wymaganej długości zakotwienia, która zależy od rodzaju (gładki, żebrowany) i średnicy prętów. Prawidłowe zakotwienie zbrojenia gwarantuje odpowiednią nośność słupów żelbetowych na zginanie - oczywiście pod warunkiem, że dobrze zostaną zrobione również inne ważne dla konstrukcji detale, na przykład otulenie zbrojenia czy rozmieszczenie strzemion. Beton na słupy (jak i na inne elementy żelbetowe) powinien zostać też starannie zagęszczony i pielęgnowany. Odpowiednie zakotwienie zbrojenia w wieńcu jest bardzo ważne, dlatego powinien skontrolować je inspektor nadzoru.
Wzmocnienia ścian kolankowych
Na szczycie ścian kolankowych układa się murłaty (drewniane krawędziaki), na których oparte zostaną krokwie. Ściany te muszą więc przenosić obciążenia z dachu: zarówno pionowe, jak i poziome (rozpór krokwi), wywołane ciężarem konstrukcji dachu, śniegiem i wiatrem. Pochylenie krokwi sprawia, że obciążają one ściany kolankowe w sposób powodujący ich wypychanie na zewnątrz budynku. To wyjątkowo niekorzystny układ obciążeń dla ścian, które bardzo dobrze przenoszą obciążenia pionowe, gorzej radząc sobie z obciążeniami poziomymi.
Ten niekorzystny układ sił rozpierających ściany w kierunku na zewnątrz budynku równoważy się konstrukcją wzmacniającą. Bez tego ściany nie byłyby w stanie bezpiecznie przenieść działających na nie obciążeń. Rodzaj wzmocnienia zależy od wysokości ścian kolankowych i materiału, z którego będą wykonane oraz wielkości obciążeń przekazywanych z dachu.
Niskie ściany (do 70 cm) można zbroić prętami stalowymi wypuszczonymi z wieńca stropowego (od strony wewnętrznej).
Wyższe ściany (powyżej 80 cm) trzeba koniecznie usztywnić słupkami żelbetowymi połączonymi solidnie z wieńcem stropowym (na dole) oraz wieńcem pod murłatę (na górze).
Uwaga! Tego typu wzmocnienie należy wykonywać we wszystkich ścianach kolankowych, bez względu na to, z czego się je muruje i jaki jest rodzaj konstrukcji ściany.
Wieniec i murłata
Wieniec, będący zwykle zwieńczeniem stropu, przyda się również na ścianie kolankowej, na której ułożona będzie murłata. Jeśli w ścianie kolankowej słupy żelbetowe są rozstawione gęsto, to z górnego wieńca można by zrezygnować, a kotwy mocujące murłaty umieścić w słupkach. Zaletą wieńca na ścianie kolankowej jest to, że rozkłada nierównomierne obciążenia z dachu na kilka słupków; można też w nim rozmieszczać kotwy do murłaty w dowolnym miejscu.
Murłatę kotwi się w wieńcu w taki sposób, że wystawia się z niego gwintowane kotwy (w żargonie budowlanym nazywane szpilkami), w odstępach co 1-1,2 m; nie muszą one być w tych samych miejscach, gdzie występują słupy. Należy zwrócić uwagę, by szpilki były dobrze zakotwione w wieńcu - można na przykład zagiąć część szpilki i zahaczyć ją za zbrojenie wieńca.
Uwaga! Trzeba bardzo uważać, żeby podczas zalewania wieńca betonem nie zachlapać nagwintowanych części kotew - inaczej później nie da się nakręcić na nie śruby.
Słupy w ścianie kolankowej
Właściwe wykonanie elementów żelbetowych w ścianach kolankowych to jedna sprawa. Kolejna - to zachowanie ciągłości izolacji termicznej całej ściany tak, by w miejscu, gdzie zrobione zostały słupki, nie wystąpiły mostki cieplne. To bardzo ważne w ścianach jednowarstwowych, dlatego przed zalaniem słupów betonem powinien je skontrolować kierownik budowy. W ścianach dwu- i trójwarstwowych słupki zostaną osłonięte taką samą izolacją termiczną, jak ściana.
W ścianach jednowarstwowych słupki żelbetowe wykonuje się w prefabrykowanych kształtkach U, które stanowią tracony szalunek dla elementów żelbetowych. To bardzo ułatwia wykonawstwo. Należy przy tym pamiętać, by do kształtek U włożyć izolację termiczną (od strony zewnętrznej) przed wypełnieniem ich betonem.
W ścianach warstwowych elementy żelbetowe wykonuje się w tradycyjnych szalunkach z desek (pełnych lub tylko bocznych, jeśli wcześniej wymurujemy odcinki ścian między słupkami, jak na zdjęciu), które później się demontuje. Następnie całą ścianę - łącznie ze słupkami - izoluje się wełną mineralną lub styropianem (od strony zewnętrznej, ocieplając całą ścianę).
Ściany szczytowe
To ściany wypełniające przestrzeń pomiędzy stropem, bocznymi ścianami kolankowymi i połaciami dachu. Z reguły mają sporą powierzchnię narażoną na parcie i ssanie wiatru (zwłaszcza w trakcie budowy - bo z obu stron). Obciążenie to jest bardzo duże; zdarza się nawet, że wiatr wywraca ścianę w trakcie murowania albo już wymurowaną, jeśli nie jest ona prawidłowo zabezpieczona. Oczywiście zależy to od wielu czynników: przede wszystkim powierzchni ściany oraz jej smukłości (grubości, długości i wysokości).
Zarysowania ścian mogą również spowodować poziome odkształcenia dachu. Dlatego ściany szczytowe również wymagają wzmocnienia elementami żelbetowymi. Może to być wieniec obwodowy lub różnego rodzaju usztywnienia, takie jak:
- podłużna ściana nośna, przemurowana ze szczytową;
- komin, usztywniający ścianę szczytową;
- pilaster, wymurowany łącznie ze ścianą;
- żelbetowe belki połączone z wieńcem obwodowym;
- słupy żelbetowe wystawione z wieńca stropu nad parterem.
Zapisz się na NEWSLETTER. >Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail
>- Więcej o:
- budowa domu