Bezpieczeństwo instalacji: czujniki i inne zabezpieczenia

Zwarcie w instalacji elektrycznej, ulatniający się na łączeniach gaz, nieszczelna rura z wodą - te wszystkie zagrożenia niepokoją mieszkańców domów. Bezpieczeństwo zapewniamy sobie przede wszystkim poprzez:

- wybór odpowiedniej ekipy budowlanej- doświadczonej, dającej gwarancję na swoje usługi, stosującej dobre i sprawdzone materiały;

przeprowadzenie przez wykonawcę dokładnej próby ciśnieniowej po zrobieniu każdej instalacji - wykazującej, czy jest szczelna i działa we właściwy sposób;

dobre oznaczenie przebiegu instalacji- zwłaszcza tych w ścianie, podłodze czy suficie, tak by w razie remontu czy montażu nowego urządzenia nie przedziurawić ukrytej rury lub przewodu;

eksploatację instalacji zgodną z wytycznymi producenta.

Bezpieczne instalacje: montaż czujników i elekrozaworu

Bezpieczeństwo domowych instalacji można dodatkowo zwiększyć. Polecałbym w tym celu montaż czujników, które poinformują nas o ulatniającym się gazie, pojawiającym się czadzie czy wyciekającej wodzie. Zwłaszcza że urządzenia, których to może dotyczyć, często znajdują się w miejscach, w których nie przebywamy stale - np. pralka ustawiona w pomieszczeniu technicznym czy kocioł w kotłowni zostawione same sobie mogą nam narobić niemałej szkody.

Drugim zalecanym zabiegiem jest montaż elektrozaworu. W domu jednorodzinnym służy on do odcinania przepływu wody lub gazu czy sterowania nimi. Jest to rozwiązanie szczególnie przydatne przed wyjazdem na dłuższy czas. Zamiast zastanawiać się, czy odcinać dopływ mediów do poszczególnych urządzeń - i do których konkretnie, jednym ruchem załatwiamy tę kwestię dla całego budynku.

W przypadku obiektu, w którym nie przebywamy cały rok (np. domów letniskowych), warto zadbać o ochronę instalacji grzewczych przed mrozem i wypełnienie ich na zimę płynem niezamarzającym. Zapobiegnie to rozsadzeniu rur w razie mrozów, a może także zalaniu domu.

Właściwe użytkowanie instalacji

Nie należy natomiast bać się instalacji, które są niemal w całości zamurowane i wydaje się, że nie mamy nad ich działaniem kontroli. Dobrym przykładem może być ogrzewanie podłogowe. W razie awarii rzeczywiście czeka nas niemały remont, ale tylko wtedy, gdy nie zadbamy o właściwą eksploatację instalacji, przede wszystkim odpowiednią temperaturę czynnika grzewczego (30-40 st. C), a na samym początku o właściwe wykonanie - zastosowanie rur bez złączek i z barierą antydyfuzyjną, zapobiegającą dopływowi powietrza, a w efekcie zarastaniu rur przez glony. Prawidłowe działanie takiej instalacji ogranicza wtedy wyłącznie wiek rur, a te w podłogówce dobrze spełniają swoją rolę przez, jak się dziś szacuje, przynajmniej 80-100 lat. Pełne bezpieczeństwo na przestrzeni kilku pokoleń!

Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład