Koza w zimnym pokoju
Jeżeli chcemy w domu dogrzać jedno z pomieszczeń, a nie mamy wystarczająco dużą miejsca by umieścić w nim kominek, możemy zainstalować piec wolno stojący, potocznie nazywany kozą.
Koza jest lżejsza i mniejsza od kominka, nie wymaga też dodatkowej obudowy, co znacznie obniża koszty montażu. Nie możemy nią jednak ogrzać całego domu czy kilku pokoi, a tylko to pomieszczenie, w którym się znajduje(czasami również pomieszczenie sąsiednie).
Korpusy pieców wykonane są z żeliwa lub stali. Wybór materiału ma wpływ na wygląd pieca. Modele z żeliwa mogą być stylizowane na różne epoki, mają wymyślne kształty i zdobienia. Stalowym kozom nadaje się raczej prostą, współczesną stylistykę.
Bez względu na rodzaj zastosowanego materiału najważniejszym kryterium doboru pieca jest jego moc nominalna. Przyjmuje się, że 1 kW mocy urządzenia wystarcza do ogrzania 10 m2 powierzchni pomieszczenia wysokości 2,5-2,7 m (rzeczywista wartość zależy od tego, jak dobrze ocieplony jest dom).
Piece, które są mają zamontowany króciec (z tyłu lub na dole korpusu) pobierają powietrze do spalania z zewnątrz domu przez specjalny przewód. Pozostałe modele czerpią powietrze z pomieszczenia, w którym się znajdują, przez szczeliny w popielniku.
Kozę trzeba podłączyć do własnego przewodu dymowego, który powinien być szczelny, odporny na wilgoć i wysoką temperaturę. Ponadto musi mieć odpowiedni przekrój (min. 14x14 cm lub średnicę 15 cm) oraz wysokość (min. 4 m od miejsca podłączenia do wylotu komina).
Jeżeli w pomieszczeniu, w którym chcemy zamontować kozę nie ma przewodu dymowego trzeba dobudować komin zewnętrzny. Najmniej kłopotliwe będzie zamontowanie dwuściennego komina stalowego. Innym rozwiązaniem jest montaż komina prefabrykowanego. Koszt zakupu zarówno jednego, jak i drugiego modelu o długości 5 m i średnicy 15 cm wynosi około 2200 zł.
Zapisz się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład
- Więcej o:
