Mieszkanie zarażające optymizmem
Gospodarze byli zgodni, że ich mieszkanie ma być radosne i optymistyczne. Różnice zdań pojawiły się dopiero w doborze kolorystyki. Tatiana stawiała na czerwień, a Paweł wolał zieleń. Projektantka zaproponowała kompromisowe wyjście - użycie obydwu barw. Ich kontrast okazał się ożywczy dla wnętrz.
- Więcej o:
- aranżacje wnętrz
Nie kupuj gotowych dekoracji na ściany - wykorzystaj to, co masz w domu
Wnętrza w stylu Memphis
Renowacja drzwi drewnianych
Mieszkanie w duchu vintage na warszawskim Muranowie
Minimalistyczne wnętrza w Berlinie z naturalnymi akcentami
Drewno w domu - aranżacje wnętrz
Dom pod Wrocławiem - połączenie minimalistycznego designu i sielskiego klimatu
Dom dla rodziny z betonem w tle